Skocz do zawartości

Jak dostać się do drużyny motogp?


cebulasXT
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Na przyszły sezon chce się zapisać na poznański tor wyścigów. I chce trenować swoje zdolności na torze. I teraz pytanie co muszę zrobić żeby zostać zawodnikiem jakiegoś klubu który bierze udział w wyścigach na stopniu krajowym? Czy suzuki bandit wystarczy na początek? I w ogóle jak to wygląda kariera do wyścigów moto gp? Jest jakiś casting do klubu motogp? Co trzeba zrobić żeby uczestniczyć w wyścigiach takich prawdziwych krajowych? Lewą w górze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przyszły sezon chce się zapisać na poznański tor wyścigów.

 

Z tym raczej nie bedzie problemu, kazdy klub chetnie przyjmuje skladki.

 

http://forum.motocyklistow.pl/Automobilklu...je-t119917.html

 

Czy suzuki bandit wystarczy na początek?

 

Jezeli masz na mysli rekreacyjne poruszanie sie po torze Poznan to TAK ! Jezeli maja byc wyniki to NIE !

 

I w ogóle jak to wygląda kariera do wyścigów moto gp?

 

:icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

 

Zrob szybko dziecko, w wieku 4- lat moze zaczac regulernie trenowac sport motocyklowy ( cross, pocket bike ) - wyniki. W wieku ca. 11 lat moze przesiasc sie na 125 ccm - wyniki.

 

Jezeli naprawde bedziesz mial talent, to moze ktos to zauwazy, moze Ci cos zaproponuje

 

Jest jakiś casting do klubu motogp?

 

tak, trzeba byc dziewica ( lub nie ), miec dlugie wlosy, ladna buzke, i umiec krecic biodrami. Wiedziec komu dac :icon_mrgreen:

 

Co trzeba zrobić żeby uczestniczyć w wyścigiach takich prawdziwych krajowych?

 

Najlepiej miec pare milionow ( obojetnie czy pln, USD czy € ). Mozna wtedy zasponsorowac sobie

Cebulas team & Co, przekupic paru sedziow ktorzy zdyskwalifikuja wszystkich ktorzy przyjada na mete przd Toba.

 

Lewą w górze

 

podnosisz gdy sygnalizujesz zjazd z toru

 

P.S. Obudz sie i zdaj sobie sprawe, za STARY jestes :icon_mrgreen:

 

Rossi majac 20 lat mial juz bodajze 4 tytuly mistrza swiata.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Na przyszły sezon chce się zapisać na poznański tor wyścigów. I chce trenować swoje zdolności na torze. I teraz pytanie co muszę zrobić żeby zostać zawodnikiem jakiegoś klubu który bierze udział w wyścigach na stopniu krajowym? Czy suzuki bandit wystarczy na początek? I w ogóle jak to wygląda kariera do wyścigów moto gp? Jest jakiś casting do klubu motogp? Co trzeba zrobić żeby uczestniczyć w wyścigiach takich prawdziwych krajowych? Lewą w górze

"bo fantazja, fantazja jest od tego, aby bawić się, bawić się na całego...."

polak w motogp w dodatku na torze poznań

czyżbym przespał 20 lat i coś przegapiłem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast się nabijać z człowiek to byście coś poradzili. A wy to nigdy żadnych marzeń, nic?

 

W temacie - na karierę za późno. Możesz sobie amatorsko postartować ale do tego potrzeba duzo kasy i zacięcia. Proponuję kontakt z członkami Loctite team na forum.

 

A poza tym - wypada się przywitać, i POCZYTAĆ forum a nie sadzić dziwne tematy. Jakbyś poczytał PRZED postowaniem dział sport motocyklowy tobyś wiedział.....

 

najpierw czytaj, szukaj, potem pytaj.

 

Miłego wertowania forum.

Ponieważ racjonalne myślenie nie jest tym, na czym opiera się żaden z dyskutantów, nie ma co oczekiwać, że jakakolwiek argumentacja, która nie trafia do emocji, przekona go do przyjęcia lepszych zasad. David Hume, An Enquiry Concerning the Principles of Morals

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dostać się do drużyny MotoGp??

 

odpalić konsole :clap:

 

P.S

Na poważnie,to jak juz wyżej koledzy wspominali.....za stary jestes na MotoGp(chyba ze konsolowe).

Chmielewskiemu nie wyszło(miał sponsorów)a talent chłopak ma do ścigania.

Edytowane przez Pozytywnie Zakrecony Wariat

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do motogp to o jakieś 20 lat za późno

ale jeśli chcesz się ścigać to wystarczy troszkę kasy

na początek ok 15tyś zł wystarczy

jeśli chcesz wystartować np w klasie pretendent potrzebujesz:

-motocykla (sportowy motocykl, najlepiej powyżej 2000r, musisz liczyć minimum 7 tyś zł)

-przygotowanie motocykla (zakładając, że motocykl jest już w torowych owiewkach to licz chociażby normalne wymiany, opony nawet już potorowe itp - nim. 1,5tyś zł)

-kombinezon jednoczęściowy (używany min. 5stów)

-żółw (no powiedzmy min. 200zł)

-buty i czapka (może już masz ale o tym też trzeba pomyśleć)

-treningi (jeden wyjazd na tor to min. 200zł a to jest samo wpisowe+paliwo, dolicz do tego opony)

-wpisowe na zawody jak na ten rok to bodajże było 360zł

-lekarz 150zł

-naprawy po glebach (w zależności jak często i jak mocno będziesz glebił)

 

to jest scenariusz najbardziej low budżetowy, wyników na tym nie zrobisz ale pewnie się pobawisz

zdaj sobie jednak sprawę że sport motorowy w każdej postaci to totalna skarbonka i jest z założenia dla bogatych

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Na przyszły sezon chce się zapisać na poznański tor wyścigów. I chce trenować swoje zdolności na torze. I teraz pytanie co muszę zrobić żeby zostać zawodnikiem jakiegoś klubu który bierze udział w wyścigach na stopniu krajowym? Czy suzuki bandit wystarczy na początek? I w ogóle jak to wygląda kariera do wyścigów moto gp? Jest jakiś casting do klubu motogp? Co trzeba zrobić żeby uczestniczyć w wyścigiach takich prawdziwych krajowych? Lewą w górze

normalnie wy.....łem się na plecy i leże jak biedrona

kolego z całym szacunkiem - byleś kiedykolwiek w swoim życiu na torze ???

może masz wrodzone talenty i wykręcisz np 1.35 a może w ogóle nie potrafisz jeździć i zrobisz 2.40 (nawiasem mówiąc wcale bym się nie zdziwił bo jak na pierwszy raz to może ci się to udać )

piszesz o treningach jak o jakimś spacerku po lesie może wcale nie musisz ćwiczyć (w sumie zawodnicy takich podrzędnych pucharów jak polski czy europy ćwiczą ale pewnie ty masz już opanowane wszystko )

w temacie kosztów - od h....a kasy . kumpel zarabia około 2000 2500 na miesiąc i wszystko inwestuje więc nie jest to tania zabawa (+ wydatek na zakup moto)

a casting do moto gp ???? chyba jako hostessa z parasolem :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......................

zdaj sobie jednak sprawę że sport motorowy w każdej postaci to totalna skarbonka i jest z założenia dla bogatych

 

 

No właśnie - dla bogatych, a co z ludzmi co być może mają talent 1000 razy większy niż bogaci a nigdy nie będzie dane im spróbować ??? z kąd wiadomo że jeśli ktoś ma kasę to ma talent ? chyba jedno z drugim nie idzie w parze ?

 

Myślę że właśnie dlatego w polskim sporcie poza Kubica którego stary też mial kasę nie ma prawdziwych gwiazd bo ścigają się ci co na to stać, a nie ci co mogli by coś osiągnąć, dlatego takie talenty jak Kubica odkrywane są niezwykle rzadko.

 

Na moje oko to powinno wyglądać tak że jeśli jakiś team poszukuje młodego narybku z talentem do ścigania to powinno się wystawić np. 10 identycznych motocykli 125 cc, dać jakiemuś z czołowych zawodników to moto niech wykręci najlepszy czas jaki potrafi, i nagłośnić sprawę w mediach że szukamy młodych talentów do ścigania a jedyny warunek jakie muszą spełniać kandydaci to kombinezon i prawojazdy kat. A + ogranicznie wiekowe. Dać im do podpisania ośwadczenie że organizator nie ponosi odpowiedzialności za szkody czy kalectwo, dać to jedno z 10 moto i niech jedą.

 

Dziesięciu najlepszych np. z 1000 których przyszło się srawdzić którzy mieli pokolei czasy zbliżone do mistrza wziąć dalej na dalsze eliminacie. W ten sposób mielibyśmy talent wyłoniony z tłumu szarych kierowców, a nie z portfela starych i ich znajomości :bigrazz:

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - dla bogatych, a co z ludzmi co być może mają talent 1000 razy większy niż bogaci a nigdy nie będzie dane im spróbować ??? z kąd wiadomo że jeśli ktoś ma kasę to ma talent ? chyba jedno z drugim nie idzie w parze ?

 

Myślę że właśnie dlatego w polskim sporcie poza Kubica którego stary też mial kasę nie ma prawdziwych gwiazd bo ścigają się ci co na to stać, a nie ci co mogli by coś osiągnąć, dlatego takie talenty jak Kubica odkrywane są niezwykle rzadko.

 

Na moje oko to powinno wyglądać tak że jeśli jakiś team poszukuje młodego narybku z talentem do ścigania to powinno się wystawić np. 10 identycznych motocykli 125 cc, dać jakiemuś z czołowych zawodników to moto niech wykręci najlepszy czas jaki potrafi, i nagłośnić sprawę w mediach że szukamy młodych talentów do ścigania a jedyny warunek jakie muszą spełniać kandydaci to kombinezon i prawojazdy kat. A + ogranicznie wiekowe. Dać im do podpisania ośwadczenie że organizator nie ponosi odpowiedzialności za szkody czy kalectwo, dać to jedno z 10 moto i niech jedą.

 

Dziesięciu najlepszych np. z 1000 których przyszło się srawdzić którzy mieli pokolei czasy zbliżone do mistrza wziąć dalej na dalsze eliminacie. W ten sposób mielibyśmy talent wyłoniony z tłumu szarych kierowców, a nie z portfela starych i ich znajomości :bigrazz:

 

Pozdro

 

Jest takie coś o czym piszesz i nazywa się Red Bull Rookies Cup. Co roku od trzech lat trąbię, piszę i proszę, żeby się zgłaszać, ale jakoś bez efektów. W tym roku na testy do takiego właśnie pucharu zaproszenie dostał Artur Wielebski i miejmy nadzieję, że się dostanie, bo talent ma nieprzeciętny!

 

A co do wystawienia dziesięciu 125 w polskich warunkach to zapomnij o tym, bo my jesteśmy wyścigową Kambodżą, a nie Europą.

 

Nikt nieodmawia tym, których na to stać, umiejętności, niektórym talentu i mega potencjału, ale taki jest urok tego sportu, że musisz być nie tylko szybki, ale także albo mieć kasę, albo umieć ją sobie zorganizować. To jedna z części składowych tej dyscypliny i tak jest na całym świecie. A to, że kogoś stać, jeszcze o niczym nie świadczy. Wielu robi to dla frajdy i przyjemności i trudno zmusić kogokolwiek, by zamiast w siebie, ciężko zarobione pieniądze pompował w obcego człowieka...

 

Pewnie wiele osób ma w tym kraju wielki, naturalny talent, który nigdy nie zostanie odkryty, ale tak samo może być w przypadku piłki nożnej, siatkówki, a nawet gotowania ;-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...