FMX - powrót - czyli co polecacie?

[pro.]

ale nikt od razu urodził sie Travisem Pastrana i nie wydaje mi się żeby autorowi był na początku potrzebny motocykl pod zawody. Wiec wydaje mi się ze kłótnia jest zbędna :)

 

No ale wiesz jak to jest, tu już internetowi znawcy robią mu tuning po kilka tysięcy, robią jakieś kosztorysy :buttrock:

[Stoźu]

utrzymanie 500 zł na sezon.

To przepraszam ale jakie tam musi być zawieszenie? Sanchez za 80 tys?

A cóż Ty chłopcze za głupoty wypisujesz?

 

No ale wiesz jak to jest, tu już internetowi znawcy robią mu tuning po kilka tysięcy, robią jakieś kosztorysy

 

Następnym razem radze najpierw przeanalizować swoje wypowiedzi a potem się "mądrzyć".

pzdr

[pro.]

Witajcie, dawno dawno temu za dzieciaka, bawiłem się w FMX, chciałbym bardzo do tego wrócić, jak tylko odbiję się finansowo z VTR. Mam 190cm wzrostu, 90 kg ważę i potrzebuję najtańszego krossa jakim można trochę polatać. Nie siedzę w tym od dawien dawna, nie mam pojęcia czy szukać 2T czy 4T. W najniższych pieniądzach...

 

 

Następnym razem radze najpierw przeanalizować swoje wypowiedzi a potem się "mądrzyć".

pzdr

 

:banghead:

[rafael]

Ja radze takie pogawędki przenieść na pw a niech się wypowie ktoś kto z fmx styczność miał jakąś większą i napisze jak motocykl trzeba przygotować bo autora tematu raczej to będzie interesowało

Edytowane 15 Września 2009 przez rafael

[Stoźu]

Na utrzymaniu się nie oszczędza!

 

Polecam http://www.scigacz.pl/Motocykl,do,Freestyl...ryjny,4027.html

 

Są tam informacje raczej dla zawodowców, ale autor powinien znaleść tam kilka przydatnych informacji.

Edytowane 15 Września 2009 przez Stoźu

[Katsumoto]

ale na początku najważniejsze jest wyczucie motocykla i przełamanie strachu do wjazdu na rampę i skok na wysokość ok 10 metrów, a tego można sie nauczyć na seryjnym motocyklu i choć by na torze motocrossowym na większej hopce a potem już tworzyć i ćwiczyć. To jest moje zdanie i tyle wystarczy w tym temacie

 

a co do utrzymania nie wypowiem się bo każdemu to inaczej wychodzi i wiele zależy od szczęścia i czy moto sie wydarzy czy nie

Edytowane 16 Września 2009 przez Katsumoto

[Rocks]

Na razie zmiana zawieszenia nie wchodzi w grę - miałem już połamanych tyle kości za młodu, że nie wjadę od razu na wielkie rampy, gdzie faktycznie przy kiepskim lądowaniu, może normalne zawieszenie nie wytrzymać. Takie sprawy jak otwory w owiewkach itp to pierdoły, chodzi mi o sam motocykl który się do tego nada.

 

Jakieś propozycje? Suzuki, Honda czy Yamaha? Nikt nic o Kawasaki albo Husquarnie czy starych KTM?

[pro.]

Stare motory to zajeżdżone graty. Weź świeższą a tańszą Yamahę

[rafael]

Ceny yamahy od konkurencji raczej niższe nie są

[pro.]

Mnie się wydaje że Yamaha to najlepsze rozwiązanie.

[ghollum]

Zasada jest prosta czyli crossowa 250 w 2T, te motorki mają najlepszy stosunek mocy do masy, nie ma większego znaczenia czy yamaha,honda,suzuki,kawasaki,ktm,husqvarna ważne żeby była zdrowa.

[pro.]

Zasada jest prosta czyli crossowa 250 w 2T, te motorki mają najlepszy stosunek mocy do masy, nie ma większego znaczenia czy yamaha,honda,suzuki,kawasaki,ktm,husqvarna ważne żeby była zdrowa.

 

Nie ma nigdy tematu w którym mógłbym się z Tobą nie zgodzić ;) , ale Husqvarna? Słyszałem że to bardzo awaryjne motory, lubiące się psuć i nieudane konstrukcyjnie. Czy masz może jakieś głębsze informacje na ten temat?

[ghollum]

Nie ma nigdy tematu w którym mógłbym się z Tobą nie zgodzić ;) , ale Husqvarna? Słyszałem że to bardzo awaryjne motory, lubiące się psuć i nieudane konstrukcyjnie. Czy masz może jakieś głębsze informacje na ten temat?

Całą złą "reklamę" Husqvarnie zrobiły 4T produkownae do 2000r były to silniki robione wybitnie pod wyczyn ,żeby maksymalnie zredukować masę te silniki miały bardzo prymitywny układ smarowania pozbawiony pompy oleju w efekcie ich żywotność była bardzo mała jak na 4T, dla zawodnika nie była to większa wada ale w rękach amatora który od 4T oczekiwał trwałości te sprzęty były porażką. Tymczasem 2T Husqvarny nie ustępują wcale konkrencji a ich awaryjność nie jest ani większa nai mniejsza niż np. Hondy, Yamahy czy KTM, Husqvarna CR250 będzie się równie dobrze nadawać do FMX jak YZ250 czy RM250.

[Landryss25]

Husqvarny 2t zawsze były bardzo dobrymi moto. Opinie o awaryjności dotyczą głównie modeli z silnikami 4t. Ale chodzi o modele poniżej 2008 roku. Ponieważ w roku 2007 Husqvarna trafiła pod skrzydła BMW i od tamtej pory jakość motocykli znacznie wzrosła. Teraz są to bardzo udane moto nie odstające od konkurencji.

[michoa]

cokolwiek byle cross niespawany i 2t....

 

najważniejsze są chęci i treningi Łukaszczyk skakał na cz 250/513 i zobaczcie jak wymiata (chyba nie ma osoby co go nie zna :D )

 

nie gadajcie bzdur że seryjna zawiecha w jakieś tam yz z rocznika 98 nie wytrzyma w cz cross z 88 roku zawiecha wytrzymywała To w yamasze nie wytrzyma ??

 

gadałem z gościem co miał cz po łukaszczyku i mówi tyle rama prosta :D

 

natomiast co do 2t husqvarny to bardzo dobre moto i z bardzo długoletnią tradycją jak cezeta zajmowała miejsca na podium to też był czas świetności husqvarny....

Edytowane 26 Września 2009 przez michoa