Skocz do zawartości

Rumunia - kraj dla motocyklisty.


MZ Maxi Perwers
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka.

Nie wiem, czy ktoś poruszał już temat wyjazdu do Rumunii. Nie widziałem więc robię to teraz.

Miałem okazję, a właściwie mieliśmy, bujać się po Rumunii wzdłuż i wszerz tego lata. Piękny kraj, piękne serpentyny (aż w nadmiarze :) ), wspaniali ludzie i totalna wolność. To ostatnie dlatego, że można rozbijać namioty praktycznie wszędzie byle nie na środku drogi, choć na tej kilka razy trafiliśmy na idącą samotnie krowę wzdłuż środkowego pasa jezdni.

Nastawieni byliśmy na biedę, zacofanie i jakiś bliżej nie określony, specyficzny klimat nachalnych żebraków, a zastaliśmy rozwijający się kraj z pięknymi rumunkami, plażami, górami, zamkami... itd.

Zreszt ą co będę dużo gadał. Poniżej link do filmu (1 części, bo druga się robi) i do fotek.

Aha. Trasa wyniosła 4500 km, a została pokonana przez: Jawę 350TS (Jawer), 2 MZ ETZ 250 (Tomasz 102, Grzybol z Justyną) MZ ETZ 251 (Awers), MZ 500 (Intr z Zosią), Hondę CB 500 (Podo), Suzuki GS 500 (ja) oraz Hondę Pacyfic (Ludwik z GPS).

1 Film: http://alarts.nazwa.pl/romania2009.zip (trzeba sobie ściągnąć)

2 Fotki: http://picasaweb.google.pl/rafalmati/Rumun...KHskYOH7Oj8igE#

 

Jeśli ktoś jest ciekawy szczegółów co i jak w Rumunii, to walić śmiało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm czy dobrze widze ze lecieliscie Trasa Transfongarska??? Jesli tak to gratuluje doboru bo naprawde warto...

A co do rumunskich drog to niestety ale chyba nie lecieliscie obwodnica Bukaresztu. Totalna porazka, walajace sie smieci, wychudzone psy, pelno dziwek i nic pozatym.

W pozostalej czesci Rumuni rzeczywiscie widac rozwoj infrastruktury i chyba jedyna negatywna rzecza ktora utkwila mi w pamieci byla ta obwodnica...

Pozdrawiam i gratuluje wypadu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

A co do rumunskich drog to niestety ale chyba nie lecieliscie obwodnica Bukaresztu.

 

A lecieliśmy. Koleiny na 20cm. Daliśmy radę. Skoro trasę pokonał z nami Pacyfic, to chyba nie ma co opowiadać bajek o jakichś niewyobrażalnych, piekielnych drogach. Rzeczywiście najgorsza była ta obwodnica. Na szczęście robią już nową. Transfogarską polecieliśmy, ale znaleźliśmy też podobne w innych rejonach. No tak. Czyściochami to moze nie wszyscy tam są, ale wcale bardzo się od Polaków nie różnią. Wielokrotnie Rumuni pomagali nam bezinteresownie. Wszędzie można płacić kartą i generalnie jest podobnie jak u nas (jeśli chodzi o sklepy, banki, stacje benzynowe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.natrasie.pl/podroznik/krzysztof...gory_fogarskie/ tak w skrócie wygląda Trasa Transfogaraska (nazwa od gór Fogaras).

 

Byłam 6 lat temu i nie było tragicznie, jak to jest wszędzie opisywane. Nie sądzę, aby do chwili obecnej mogło się pogorszyć, tym bardziej dziwią mnie opinie o tragicznym stanie dróg, wszechobecnej biedzie i zacofaniu. Zaskoczyła mnie możliwość dogadania się bez problemu w języku angielskim lub niemieckim z większością ludzi i to nawet na ulicy oraz życzliwość. Motocykl nie został skradziony, bagaże nie poginęły.

<seryjna kolekcjonerka>

 

Moja małpa wie jak naprawdę ze mną jest

Patrzy w oczy tak, jakby znała mnie od lat

Kiedy jest mi źle, opowiada różne dziwne historie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Byłam 6 lat temu i nie było tragicznie, jak to jest wszędzie opisywane. Nie sądzę, aby do chwili obecnej mogło się pogorszyć, tym bardziej dziwią mnie opinie o tragicznym stanie dróg, wszechobecnej biedzie i zacofaniu. Zaskoczyła mnie możliwość dogadania się bez problemu w języku angielskim lub niemieckim z większością ludzi i to nawet na ulicy oraz życzliwość. Motocykl nie został skradziony, bagaże nie poginęły.

 

Ludzie nie znając Rumunii często oczerniają ten kraj.Mieszkałem łącznie z rok w tym ciekawym kraju,od Bukaresztu poprzez Braszow i Constancę do Mamaji,było to za reżimu i potem.Zawsze mnie zadziwiała serdeczność tym ludzi i zdolność do nauki języków obcych.Często spotykałem Rumunów mówiących po Polsku,wspominam ten okres bardzo dobrze i chętnie tam pojadę znowu ,przy okazji :lalag:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

To jest kraj przesympatycznych ludzi. Byłem w górach kilka razy, mam jedne z najwspanialszych wspomnień w życiu (jak smakuje ser podany w górach, smakujący jak najczystsza mozarella, ehh...).

Dużo by tu pisać.

A zresztą, kilka lat temu napisałem to :)

 

http://sokol.poznan.pl/jp2/infopage.php?id=144

 

i jeszcze to:

http://sokol.poznan.pl/motocykl_sokol_rumunia.pdf

 

 

wycinek

 

Ale jakże ci ludzie są szczęśliwi w tym swoim skromnym życiu! Uśmiechnięci, podejmujący nas - obcych zupełnie ludzi, uwalonych błotem, mówiących niezrozumiałym językiem - wszystkim co mają najlepsze: świeżym serem, placinkami, piwem i malutką ilością miejscowej śliwowicy - palinki. Dzieci się cieszą, pozują do zdjęć, dotykają motocykle. Nikt tu nie puka się w czoło na widok pędzącej grupy motocyklistów. Nadchodzący z daleka dźwięk kilkuosobowej, hałaśliwej grupy off-roadowców sprawia, że całe wioski wylegują przed domy. Dojeżdżając do siedliska widzi się więc mnóstwo uniesionych w geście pozdrowienia rąk. Coś niesamowitego, widok nie do zapomnienia. Tym bardziej, jeśli zestawić to z Polską, w której wszędzie widzi się wymowne pukanie się w czoło i przyklejony grymas wiecznego niezadowolenia na twarzach. A jakże chętnie zobaczyłoby się gest pozdrowienia i na niego odpowiedziało, tak jak w Rumunii!

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka.

Nie wiem, czy ktoś poruszał już temat wyjazdu do Rumunii. Nie widziałem więc robię to teraz.

Miałem okazję, a właściwie mieliśmy, bujać się po Rumunii wzdłuż i wszerz tego lata. Piękny kraj, piękne serpentyny (aż w nadmiarze :) ), wspaniali ludzie i totalna wolność. To ostatnie dlatego, że można rozbijać namioty praktycznie wszędzie byle nie na środku drogi, choć na tej kilka razy trafiliśmy na idącą samotnie krowę wzdłuż środkowego pasa jezdni.

Nastawieni byliśmy na biedę, zacofanie i jakiś bliżej nie określony, specyficzny klimat nachalnych żebraków, a zastaliśmy rozwijający się kraj z pięknymi rumunkami, plażami, górami, zamkami... itd.

Zreszt ą co będę dużo gadał. Poniżej link do filmu (1 części, bo druga się robi) i do fotek.

Aha. Trasa wyniosła 4500 km, a została pokonana przez: Jawę 350TS (Jawer), 2 MZ ETZ 250 (Tomasz 102, Grzybol z Justyną) MZ ETZ 251 (Awers), MZ 500 (Intr z Zosią), Hondę CB 500 (Podo), Suzuki GS 500 (ja) oraz Hondę Pacyfic (Ludwik z GPS).

1 Film: http://alarts.nazwa.pl/romania2009.zip (trzeba sobie ściągnąć)

2 Fotki: http://picasaweb.google.pl/rafalmati/Rumun...KHskYOH7Oj8igE#

 

Jeśli ktoś jest ciekawy szczegółów co i jak w Rumunii, to walić śmiało.

Super wyprawa a jeszcze lepszy filmik :buttrock:

Jak go skończysz to umieść na vimeo lub podobnym i dodaj do tematu MoToPoDróŻe... Na pewno nie jeden z tego skorzysta :clap:

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmik jest nie mojego pomysłu i wykonania. To zasługa Intra, a drugą część montuje Jawer (czyli ten, co śmigał na Jawie 350). W drugiej części powinno się znaleźć jak 20 km toczymy się po górskim trakcie przez kamienie, kałuże i błota. Jak się już zmontuje, to podeślę linka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka.

Nie wiem, czy ktoś poruszał już temat wyjazdu do Rumunii. Nie widziałem więc robię to teraz.

Miałem okazję, a właściwie mieliśmy, bujać się po Rumunii wzdłuż i wszerz tego lata. Piękny kraj, piękne serpentyny (aż w nadmiarze :) ), wspaniali ludzie i totalna wolność. To ostatnie dlatego, że można rozbijać namioty praktycznie wszędzie byle nie na środku drogi, choć na tej kilka razy trafiliśmy na idącą samotnie krowę wzdłuż środkowego pasa jezdni.

Nastawieni byliśmy na biedę, zacofanie i jakiś bliżej nie określony, specyficzny klimat nachalnych żebraków, a zastaliśmy rozwijający się kraj z pięknymi rumunkami, plażami, górami, zamkami... itd.

Zreszt ą co będę dużo gadał. Poniżej link do filmu (1 części, bo druga się robi) i do fotek.

Aha. Trasa wyniosła 4500 km, a została pokonana przez: Jawę 350TS (Jawer), 2 MZ ETZ 250 (Tomasz 102, Grzybol z Justyną) MZ ETZ 251 (Awers), MZ 500 (Intr z Zosią), Hondę CB 500 (Podo), Suzuki GS 500 (ja) oraz Hondę Pacyfic (Ludwik z GPS).

1 Film: http://alarts.nazwa.pl/romania2009.zip (trzeba sobie ściągnąć)

2 Fotki: http://picasaweb.google.pl/rafalmati/Rumun...KHskYOH7Oj8igE#

 

Jeśli ktoś jest ciekawy szczegółów co i jak w Rumunii, to walić śmiało.

 

Ja również zwiedziłem trochę Rumunii w tym roku. Moje wrażenia po wjeździe do Rumunii były szokujące, drogi fatalne pełno bezpańskich psów. Ale później się zmieniło. Miasta w Rumuni naprawdę fajne, wieczorami było wiać że toczyło się tam życie towarzyskie. Restauracje, pizzerie i tego tupu rzeczy naprawdę wypaśne. Drogi główne fajne, boczne trochę gorsze. Porównując miasto z wioską w Rumunii to dla mnie jest to przepaść. Jadąc przez wioskę często było się trzeba zatrzymać bo krowy chodziły po drodze:) Co do trasy transfogarskiej... fajna ale tak do połowy, później zaczęła się strasznie zła droga a jadąc moim zapakowanym motorem miałem tam co robić.

A co do ludzi to naprawdę życzliwi. Zaraz pierwszego dnia gdy wjechaliśmy do Rumunii zaczęliśmy szukać noclegu bo było dosyć późno, gdy tylko się zatrzymaliśmy podjechał do nas pewien Pan na moto i zaprowadził do naprawdę fajnego motelu. Jakby ktoś szukał noclegu to nazywał sie chyba motel DAN.

Co do tej obwodnicy też nią chyba jechałem... nie jest ona czasem cała w remoncie?? Mam nawet porobione zdjęcia tych kolein.

Jednej rzeczy bardzo nie polubiłem w Rumunii :icon_evil: POLICJI!

 

Pozdrawiam

dawid

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od czterech lat co roku jezdze na moto do Rumunii i uwielbiam ten kraj.

Chociaz obawiam sie, ze niebawem (gora 5 lat) Rumunia stanie sie bardzo oblegana przez zachod i straci troche swego uroku :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspaniałe foty i super filmik :) Odnoszę wrażenie, że w tym roku obrodziło polskimi motocyklistami w Rumunii. Ja byłam w drugiej połowie sierpnia i wielokrotnie widywałam motocykle na polskich tablicach. Pojechałam sama, więc niestety większość zdjęć to widoczki ;-) Jednak jak ktoś wcześniej napisał pora obalić mit Rumunii jako dzikiego kraju. Jest to piękny cywilizowany kraj, który jednak zachował to, co Polska i wiele krajów zachodnich zatraciło - bezinteresowną życzliwość. Jeździłam sama, więc jak mi się przydarzyła parkingówka i nie mogłam podnieść moto, zawsze ktoś mi pomógł. Jak się zgubiłam po nocy, miejscowi odwieźli mnie do motocykla. Jak trzeba było naciągnąć łańcuch, mechanik nie tylko za darmo mi go naciągnął, ale jeszcze dał jabłka na drogę :) Poza tym warto jechać dla samych widoków.

 

moje foty:

http://picasaweb.google.pl/motozlot/Rumunia2009

 

mój "filmik drogi": (nie umywa się do waszego, ale trochę oddaje klimat rumuńskich szos :biggrin: )

 

Edytowane przez igrazka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czyż Rumunia nie jest piękna?!

 

Igrazka, gratuluję wyprawy :lalag:

<seryjna kolekcjonerka>

 

Moja małpa wie jak naprawdę ze mną jest

Patrzy w oczy tak, jakby znała mnie od lat

Kiedy jest mi źle, opowiada różne dziwne historie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było rewelacyjnie, drogi wcale nie nieprzejezdne, a poza tym jak ktoś chce to może, Ludwik na PC 800 przejechał trase po potokach górskich gdzie glazy były wielkośc głów do tego troche błota czyli 20km prawdziwego crossu gdzie MZty ledwo się przeciskały :D

 

Ogólnie i tak mało "żebraków, bezdomnych psów itd." do tego nieziemsko dobre arbuzy i tanie piwo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...