Skocz do zawartości

Motocykle Sprowadzane z Angli


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wymienić nie trzeba ale wypadałoby. Dużo latałem Angolami w PL i nie zauważyłem nic nadzwyczajnego. Nikogo nie oślepiałem, droga dobrze oświetlona i takie tam.

 

 

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej N-ce niestety lampa jest "angielska".

Skutkuje to mocniejszym doświetlaniem środka drogi.

Nie jest to bardzo uciążliwe dla jadących z przeciwka, ale tylko dlatego, że reflektor ogólnie mówiąc świeci tak sobie. Co innego byłoby, gdyby była mocniejsza żarówka. Niestety z przeglądem technicznym nie jest też prosto ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienić nie trzeba ale wypadałoby.

 

o, właśnie. zwłaszcza, że kiedyś może przyjść ochota na wyjazd np. gdzieś do krajów "starej unii", a tam towarzystwo kontrolujące bywa bardziej wyczulone na znaczki homologacji

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dlatego "wypadałoby". Bo na zachodzie kulturka a w Polsce jak to w Polsce - wyjebka na przepisy i innych użytkowników dróg. :banghead:

 

Podobnie można traktować żarówki H4 gdzie model 110/90W ma wyraźny napis "Not for use in Europe" a można je kupić na wielu stacjach benzynowych, wiele osób ładuje je do swoich pojazdów i tak śmigają po drogach. Mój HD jak przypłynął z USA to miał z przodu H4 130W/130W. Wyjąłem to z wyrzutów sumienia i włożyłem zwykłą H4, bodajże 60/50W. :clap: :biggrin:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam...

 

Jeżdżę Yamahą FZS 600 Fazer z Anglii. Fabrycznie w tym modelu świeci tylko jeden reflektor (a ma dwa). Kupiłem go już po poprawkach i teraz świecą obydwa. W związku z tym... czy z tymi lampami nie jest tak, że np. na kontynencie świeci jedna, a na wyspach - druga? Oczywiście zaraz po wyjeździe z fabryki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki dokładnie ten Twój Fazer jest ale jeśli chodzi o te starsze modele z 2 kwadratowymi światłami w owiewce to w UK na kurierce latały takie bodajże z 1 światłem mijania jeśli dobrze pamiętam.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o, właśnie. zwłaszcza, że kiedyś może przyjść ochota na wyjazd np. gdzieś do krajów "starej unii", a tam towarzystwo kontrolujące bywa bardziej wyczulone na znaczki homologacji

jsz

tutaj nie chodzi o towrzystwo,czy ,wypada czy nie,tutaj chodzi o swoje i innych bezpieczenstwo.światla w całej europie są asymetryczne./w usa/symetryczne./znaczy tak po krotce że mając światła angielskie to widzisz mocniej srodek jezdni a nie pobocze,bo jezdzisz po prawej.w angli byloby też podobnie ze światłami całej reszty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tutaj nie chodzi o towrzystwo,czy ,wypada czy nie,tutaj chodzi o swoje i innych bezpieczenstwo.światla w całej europie są asymetryczne./w usa/symetryczne./znaczy tak po krotce że mając światła angielskie to widzisz mocniej srodek jezdni a nie pobocze,bo jezdzisz po prawej.w angli byloby też podobnie ze światłami całej reszty

 

No tak panowie racja, tylko bez przesady z tymi kontrolami. Co innego wyjazd za granice a co innego próba rejestracji angielskiego moto na kontynencie lub na odwrót. To znaczy, że niemogę sobie wyskoczyć na angielskim moto do niemiec na wycieczkę, a wy do Lądka bo mamy niewłaściwe lampy?

Powtarzam - inaczej sprawa się ma gdy chcesz w danym kraju zostać na stałe lub zarejestrować tam motocykl.

 

Co do Fazera, to oczywiście można bez problemu zrobić by świecił dwoma lampami ale nie znaczy to że lampa ta przestaje być asymetryczna, czyli przez tan zabieg NIE staje się legalna na kontynencie (jeśli to anglik)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak panowie racja, tylko bez przesady z tymi kontrolami. Co innego wyjazd za granice a co innego próba rejestracji angielskiego moto na kontynencie lub na odwrót. To znaczy, że niemogę sobie wyskoczyć na angielskim moto do niemiec na wycieczkę, a wy do Lądka bo mamy niewłaściwe lampy?

Powtarzam - inaczej sprawa się ma gdy chcesz w danym kraju zostać na stałe lub zarejestrować tam motocykl.

 

Co do Fazera, to oczywiście można bez problemu zrobić by świecił dwoma lampami ale nie znaczy to że lampa ta przestaje być asymetryczna, czyli przez tan zabieg NIE staje się legalna na kontynencie (jeśli to anglik)

ale to nie podlega dyskusji.w obcym kraju do pewnego momrntu,ktorego nie przekraczasz jestes tursta.to jasne.pozdr.i zycze zwiedzenia jak najwiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to nie podlega dyskusji.w obcym kraju do pewnego momrntu,ktorego nie przekraczasz jestes tursta.to jasne.pozdr.i zycze zwiedzenia jak najwiecej

 

Zgoda. Ale niezmienia to faktu, że przez krótki czas pobytu w takim kraju oślepiamy innych uczestników ruchu. Anglicy (dla których chyba jest to większy, bo powszechniejszy problem) próbują również rozwiązywać to w ten sposób, że możliwe jest kupienie foli, którą zakleja się część reflektora eliminując nadmierne oświetlanie osi jezdni. Podejrzewam że w Polsce raczej ekipa rządząca na to nie wpadła.

 

PS. Również wielu bezawaryjnych kilometrów życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aj zaraz tam pieszego nie zobaczysz....nie wyolbrzymiajmy tak bardzo. Trzeba być ślepym żeby pieszego nie widzieć. Mnie to nie robi różnicy czy mam takie czy inne światło, obie wersje oświetlają drogę w takim samym stopniu abym widział co jest grane.

 

 

W-max - mi na przeglądzie MOT nakleił kawałek taśmy izolacyjnej na klosz przy badaniu świateł. :biggrin: A MOT i tak oblałem bo...nie miałem odblasku z tyłu. Po czym wyjął z kieszeni mały odblask na przylepiec w kształcie logo Heyah, przykleił i wtedy MOT był zaliczony. :biggrin:

 

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...