Po serwisie problem z ZX9R - gaśnie co to moze byc ?

[NefryT]

Witam!

Tak jak w temacie oddalem moja ZX9R z 98r. (wiec jeszcze na gaznikach) do serwisu na przeglad bo nic sie z nia nie dzialo ale wolalem zeby koles zrobil regulacje zaworow + synchronizacje gaznikow po 2óch latach bez serwisu no i po zaczal sie problem - motocykl po przejechaniu ok 60km (oczywiscie nie ma zasady ale tak ok 60-100km) ninja zgasla i nie chciala zapalic, rozebralem sam bak, sprawdzilem czy benzyna idzie kranikiem w dwoch pozycjach "on" i "rezerwa" - bylo ok a dalej nie grzebalem bo sie poprostu na tym nie znam. Zlozylem moto zapalila wiec pomyslem ze jest juz ok ale niestety nastepnego dnia nie chciala znowu zapalic, zadzwonilem do goscia ktory ja naprawial kazal przyprowadzic moto ale z racji tego iz nie mialem busa zaczekalem kolejny dzien i po przestaniu dnia zapalila tyle ze gosciowi z serwisu nie pasowal dzien wiec ja zgasilem, nastepnego dnia nie zapalila, znowu kolejnego dnia moto zapalilo i gosc z serwisu chcial zebym ja wstawil wiec dojechalem bez problemu (25km) rozebral gazniki, przeczyscil pompe paliwa i oddal mi ja z powrotem twierdzac ze nie znalazl powodu usterki. Zrobilem nia znowu ok 60km i mi zdechla w trasie, na postoju przekrecilem kranik w druga pozycje i ninja zapalila wrocilem do domu i jest ok ale czuje sie niepewnie jadac od domu gdzies dalej bo nie wiem czy nie bede musial wracac na jakims busie co moze byc tego przyczyna, gdzie szukac usterki ? Dodam tylko ze zauwazylem jadac na 6 biegu, kiedy obroty dochodza do ok 7-8 tys wskazowka obrotow zaczyna latac sama z siebie w przedziale 6-9 tys a obroty silnika sie nie zmieniaja moze to jakis problem z elektryka a moze tylko zegary siadaja?

Czekam na jakies wskazowki i z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi!

 

[jimi11]

A przerywa Ci tak nagle, jakby zaplon zgubil, czy raczej sie dusi dusi i powoli umiera? Kiedy nie chce odpalic sprawdz czy jest iskra na swiecy.

[JanuszK30]

moze z ta "regulacja zaworow" jest cos nie tak...

[Pawel]

Pierwsza myśl to zawory, ale jak na zimno też nie odpala, to już nie wiem. Może kolesie coś tutaj popierniczyli? A może jakaś pierdoła z układem zasilania, czy elektryką. Ciężko powiedzieć tak wirtualnie, koleś, który robił motocykl musi się tym zająć do końca.

[kiki]

a może coś z odpowietrzeniem baku ?

[brutus333]

No i własnie takie mamy "serwisy", popierdzielą a później zostawiają klienta z problemem. Skoro obrotomierz wariuje, ja bym sprawdził moduł zapłonowy. Mogli gdzieś zwarcie zrobić i coś padło.

[Adam M.]

Jezeli wystapilo to po serwisie, to wracaj do serwisu, niech szukaja i poprawia co zepsuli.