RafRaf Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Przymierzałem się do zakupu EXC450, ale te koszty serwisowania i utrzymania motocykla mnie przerażają. Jazda na DRZ jest niemal darmowa przy tym. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katsumoto Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 ale nad exc 450 nie ma lepszego motocykla wiec nie dziwota, raz się przejedziesz to potem nie będziesz chciał innego sprzętu :] Cytuj Mika Ahola1974 - 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafRaf Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Wcześniej czy później do tego dojrzeję. Etap z Suzuki to fajna szkoła jazdy dla mnie amatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr.weed Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 jeszcze jedno pytanie, exc sa jedno osobowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katsumoto Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 tak - generalnie tak Cytuj Mika Ahola1974 - 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 jeszcze jedno pytanie, exc sa jedno osobowe? w 99% przypadków tak. Moj poprzedni KTM był zarejestrowany na 2 osoby ale to w ogóle inna historia bo to SX był. Gadałem ostatnio z Kujałowiczem (serwisuje wyłącznie KTM od lat 80) przy okazji regulacji zaworów i gaźnika w moim moto. Powiedział mi że producent wcale nie zaleca wymiany tłoka co tam 15 czy 20 motogodzin tylko zaleca sprawdzenie tłoka po tym przebiegu. Zmierzenie jego średnicy i sprawdzenie stanu ogólnego oraz pomiar średnicy cylindra i luzu na korbie. Powiedziałem mu ze jak miałem SX to zmieniałem tłoka co 50mth a on na to mi powiedział ze pewnie przynajmniej dwa tłoki zupełnie nie potrzebnie wymieniłem... Ważne żeby średnice mieściły się w dopuszczalnych normach i tłokowi itp nie ma prawa się nic stać. Powiedział ze zna motocykle które jeżdżą na jednym tłoku od 2004r i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nie ma luzu tłok-cylinder, tłok-korba-wał to nie ma mowy o pękaniu, rozpadaniu itp. Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
major000 Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 w 99% przypadków tak. Moj poprzedni KTM był zarejestrowany na 2 osoby ale to w ogóle inna historia bo to SX był. Gadałem ostatnio z Kujałowiczem (serwisuje wyłącznie KTM od lat 80) przy okazji regulacji zaworów i gaźnika w moim moto. Powiedział mi że producent wcale nie zaleca wymiany tłoka co tam 15 czy 20 motogodzin tylko zaleca sprawdzenie tłoka po tym przebiegu. Zmierzenie jego średnicy i sprawdzenie stanu ogólnego oraz pomiar średnicy cylindra i luzu na korbie. Powiedziałem mu ze jak miałem SX to zmieniałem tłoka co 50mth a on na to mi powiedział ze pewnie przynajmniej dwa tłoki zupełnie nie potrzebnie wymieniłem... Ważne żeby średnice mieściły się w dopuszczalnych normach i tłokowi itp nie ma prawa się nic stać. Powiedział ze zna motocykle które jeżdżą na jednym tłoku od 2004r i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nie ma luzu tłok-cylinder, tłok-korba-wał to nie ma mowy o pękaniu, rozpadaniu itp. wkońcu ktoś coś mądrego napisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 wkońcu ktoś coś mądrego napisał generalnie to jest chyba oczywiste :D ?? tylko 99% ludzi nie ma aparatury (średnicówki mikrometryczne i mikrometru )i w związku z tym zmienia tłok na motogodziny/sezon nie zwracając uwagi na jego stan :D i potem idzie w eter opinia że crossówka jest cho***e droga w utrzymaniu bo tłok co sezon sie zmienia.....a kit prawda znajomy cr125 2 lata jeździł po polach( nie sezony 2 tylko 2 lata zimą prowadził odśnieżanie pól :buttrock: ) i jeszcze nicasil był cały tylko następna selekcje wsadził i moc odzyskała..... no ale powierzchownie patrząc średnicówka chyba 200-300 mikrometr 150 do tego trzeba umieć sie tym obsługiwać finałem 99% ludzi wymienia tłoki na motogodziny :D Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
major000 Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2009 jak widać na załączonym obrazku nie jest to oczywiste dla większości tutaj, pozatym nie każdy musi się znać, wystarczy oddać motor komuś kto kuma czacze pozatym to chyba logiczne ze przegląd jest tańszy niż wymiana tłoków,korb i innego badziewia na hura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WLD_Wlodi Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2009 (edytowane) Zrobiłeś bardzo ładny kosztorys, jestem pod wrażeniem. Skąd masz takie dokładne info dot. tłoków? Exc to dużo roboty - wymiana tłoka co 25 mth, filtr co jedną jazdę wymaga wymiany, olej zmieniam co 10 mth, lagi odpowietrzam co 3 - 4 jazdy, tylna opona wytrzymuje do 400 km, opisałem to zresztą w poprzednim poście. Ale wychodzi ogólnie na to że więcej spędzam czasu na serwisowaniu motoru niż na samej jeździe... Jeżdże po torze, a razem ze mną z 5 setek, z 10 ćwiartek(2T i 4T) i pare większych sprzętów. (Wiadomo, że można porównywać SX-F do YZF, u nas tylko jeden SX-F 250 jeździ). W EXC co 25mth to wg mnie lekka przesada, chyba że latasz po torze. filtr wiadomo, co jazde(u mnie co trening), odpowietrzam po każdej jeździe(30 sekund straconego czasu). Jedni znajomi z klubu mają 125 2T i 85 2T po max tuningu + co trening maneta do oporu. W secie tłok co 10mth(jest dosłownie wytarty, zużyty), w 85 tłok co 8mth. Tylko że ta seta dosłownie odjeżdża mojemu SXowi:) Gadałem ostatnio z Kujałowiczem (serwisuje wyłącznie KTM od lat 80) przy okazji regulacji zaworów i gaźnika w moim moto. Powiedział mi że producent wcale nie zaleca wymiany tłoka co tam 15 czy 20 motogodzin tylko zaleca sprawdzenie tłoka po tym przebiegu. Zmierzenie jego średnicy i sprawdzenie stanu ogólnego oraz pomiar średnicy cylindra i luzu na korbie. Powiedziałem mu ze jak miałem SX to zmieniałem tłoka co 50mth a on na to mi powiedział ze pewnie przynajmniej dwa tłoki zupełnie nie potrzebnie wymieniłem... Ważne żeby średnice mieściły się w dopuszczalnych normach i tłokowi itp nie ma prawa się nic stać. Powiedział ze zna motocykle które jeżdżą na jednym tłoku od 2004r i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nie ma luzu tłok-cylinder, tłok-korba-wał to nie ma mowy o pękaniu, rozpadaniu itp. Kolega i jego RM 250. Miał wymienić tłok po treningu(bo przejechał powyżej 50mth na tłoku), ostatni trening przed zawodami, pod koniec pękł tłok. Zero jakichkolwiek znaków że coś może się rozsypać. Wraz z tłokiem poszedł cylinder(kanały poszarpane), wał, kartery. Także nikt ci nie daje gwarancji że nic się nie stanie :) Edytowane 14 Sierpnia 2009 przez WLD_Wlodi Cytuj www.odszkodowania-wlodarczyk.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
major000 Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2009 ta rozmowa miałaby sens gdyby wszyscy tutaj mieli te same umiejętności i tak samo wykorzystywali sprzęt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pro. Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2009 w 99% przypadków tak. Moj poprzedni KTM był zarejestrowany na 2 osoby ale to w ogóle inna historia bo to SX był. Gadałem ostatnio z Kujałowiczem (serwisuje wyłącznie KTM od lat 80) przy okazji regulacji zaworów i gaźnika w moim moto. Powiedział mi że producent wcale nie zaleca wymiany tłoka co tam 15 czy 20 motogodzin tylko zaleca sprawdzenie tłoka po tym przebiegu. Zmierzenie jego średnicy i sprawdzenie stanu ogólnego oraz pomiar średnicy cylindra i luzu na korbie. Powiedziałem mu ze jak miałem SX to zmieniałem tłoka co 50mth a on na to mi powiedział ze pewnie przynajmniej dwa tłoki zupełnie nie potrzebnie wymieniłem... Ważne żeby średnice mieściły się w dopuszczalnych normach i tłokowi itp nie ma prawa się nic stać. Powiedział ze zna motocykle które jeżdżą na jednym tłoku od 2004r i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nie ma luzu tłok-cylinder, tłok-korba-wał to nie ma mowy o pękaniu, rozpadaniu itp. Nie bierz mojej odpowiedzi za atak ani zaczepkę, ale możesz przekazać ode mnie Panu Kujałowiczowi że nie zna się na motocyklach i przez jego praktyki koszta rosną ze 600 do 3000 tys zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Nie bierz mojej odpowiedzi za atak ani zaczepkę, ale możesz przekazać ode mnie Panu Kujałowiczowi że nie zna się na motocyklach i przez jego praktyki koszta rosną ze 600 do 3000 tys zł. Wiem że wielu go nie lubi. Nie jestem jego żadnym fanem :) Po prostu to co mi powiedział wydaje mi się sensowne i wierzę w jego doświadczenie bo siedzi w temacie ktm od ponad 20 lat. Słyszałem wiele opowieści jak to on partoli robote ale nikt nic konkretnego mi nigdy powiedzieć nie umie. Może Ty opowiesz o swoich przejściach? :) Kilka rzeczy u niego robiłem i jak do tej pory było ok. Zdecydowanie co do mechaników to wolę Miśka z P&S Bikes i jego bardzo polecam :) Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pro. Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Wiem że wielu go nie lubi. Nie jestem jego żadnym fanem :) Po prostu to co mi powiedział wydaje mi się sensowne i wierzę w jego doświadczenie bo siedzi w temacie ktm od ponad 20 lat. Słyszałem wiele opowieści jak to on partoli robote ale nikt nic konkretnego mi nigdy powiedzieć nie umie. Może Ty opowiesz o swoich przejściach? :) Kilka rzeczy u niego robiłem i jak do tej pory było ok. Zdecydowanie co do mechaników to wolę Miśka z P&S Bikes i jego bardzo polecam :) Nigdy u tego człowieka nie serwisowałem maszyny :), ale śmiem twierdzić iż jego teorie są błędne. Stwierdzam to na podstawie takiej, iż moje maszyny serwisuję sam oraz w razie wątpliwości lub problemów sięgam porad u byłych zawodników MX oraz zawodowych mechaników KTMa. Również przejścia moich znajomych "po fachu" nie pozostawiają mi złudzeń co do jego praktyk. Przytaczając Twoją wypowiedź co do technik serwisowania motocykli przez Pana Kujałowicza "Powiedział mi że producent wcale nie zaleca wymiany tłoka co tam 15 czy 20 motogodzin tylko zaleca sprawdzenie tłoka po tym przebiegu. Zmierzenie jego średnicy i sprawdzenie stanu ogólnego oraz pomiar średnicy cylindra i luzu na korbie.", oraz "Powiedział ze zna motocykle które jeżdżą na jednym tłoku od 2004r i wszystko jest w jak najlepszym porządku." stwierdzam że nie zna się on dostatecznie dobrze na serwisowaniu motocykli. Gratuluję mu też znajomości osób które na JEDNYM tłoku jeżdżą od roku 2004. Pomimo iż tłok rzeczywiście może na pierwszy rzut oka wyglądać dobrze, to istnieje takie pojęcie jak zmęczenie materiału. Po pewnym czasie niewymieniany tłok może po prostu się rozsypać niszcząc cały silnik i narażając użytkownika na niepotrzebne koszta. Wiesz, gdyby ww. teoria sprawdzała się w praktyce, nikt nie wymieniałby tłoka co 30 mth, bo i po co skoro na jednym można jeździć kilka lat? Tłok ma przewidziany okres eksploatacji po którym używać się go nie powinno. To tak jakbyś znalazł w szafie starą dętkę która na pierwszy rzut oka wygląda świetnie, jednak okazuje się że uchodzi z niej powietrze a po pewnym czasie pęka. Wiesz do czego zmierzam? Właśnie dlatego uważam że jego praktyki nie powinny mieć miejsca. Pozdrawiam pro. :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2009 (edytowane) Wiesz to że powiedział ze jakiś tam motor od 2004 jezdzi na jednym tłoku dla mnie moze oznaczać raczej tylko to ze jezdził nim amator i to np dwa razy w miesiącu no i na pewno był to 4t. Co do zmęczenia materiału itp mam takie samo zdanie ale trzeba wziąć pod uwagę że zupełnie inną wytrzymałość ma tłok oryginał ktm a inną np prox a on składa silniki tylko na oryginalnych częściach. No i kolejna sprawa to ilość motogodzin po których należy sprawdzić tłoka czyli powiedzmy dla zawodowca te 15mth a ilość mth będących górną granicą wytrzymałości tłoka pod względem zmęczenia materiału Poza tym myślę że to nie jest jego teroia tylko teoria producenta który nie kaze wymieniać tłoka co ileś tam godzin tylko zaleca sprawdzić jego stan. Zrobiła się na forum od pewnego czasu niepotrzebna psychoza jeśli chodzi o motogodziny itp. Edytowane 14 Sierpnia 2009 przez Gawron Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.