Skocz do zawartości

Jazda poslizgiem na sportach, po zakretach.Technika.


Arni
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.break.com/usercontent/2007/9/Fa...kes-362561.html goście latają trzeba autobusami (Haya, XX , ZZR ) i R One, przekozaki, powerslide też znajdziecie ... (pewnie juz kiedyś było :) )

bylo nieraz , test angielskiej redakcji superbike z poczatku 2000 roku , dostepne bylo na VHS wraz z miesiecznikiem , o ile pamietam tylko XX przetrzymal te katorgi w Pirenejach (zzr to juz na autostradzie wyplul 3cia panewe, a r1 dwojke :icon_mrgreen: )

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.break.com/usercontent/2007/9/Fa...kes-362561.html goście latają trzeba autobusami (Haya, XX , ZZR ) i R One, przekozaki, powerslide też znajdziecie ... (pewnie juz kiedyś było :) )

 

O fuck...,

 

chłopaki dają radę okrutnie, szacun i uznanie dla wszystkich, którzy mają tak perfekcyjnie wyczute maszyny :lalag: :notworthy:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.break.com/usercontent/2007/9/Fa...kes-362561.html goście latają trzeba autobusami (Haya, XX , ZZR ) i R One, przekozaki, powerslide też znajdziecie ... (pewnie juz kiedyś było :) )

Czadowy filmik :buttrock:

P.S. Widzę, że przesiadłeś się na konkretnego smoka :notworthy:

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed zakretem przesun sie maxymalnie do przodu, redukcja np. 3 biegi w doł (powiedzmy do dwujki), do winkla dojezdzasz zrzucając te biegi i jeszcze krotko przed wejsciem duzo przedniego hamulca tak coby mocno tył odciązyć i w tym momencie popuszczasz sprzegło, musisz wychylić lekko moto i w tym momencie kontrolujesz poslizg siła z jaką popuszczasz sprzegło (kołko bedzie sie stopniowo rozkrecało pomimo ze pojdzie bokiem na zerwanej przyczepnosci, az silnik załapie odpowiednie do danego biegu obroty, Ty sprzegłem decydujesz jak szybko to sie stanie). To metoda z biegami, trzeba troche sie pomeczyć samemu zeby załapac odpowiednie momenty.

Prosciej jest samym tylnym heblem. Robisz wszytsko to samo, tylko przed winklem przednim odciazasz tył, a tylnym blokujesz tylne kołko, jednoczesnie kontrolujac poslizg. W tym przypadku jednak, trzymasz wcisniete sprzegło az do odpowiedniego momentu w zakrecie, gdzie je popuszczasz płynnie puszczając tylny hamulec :P Do tych rzeczy potrzebna jest odpowiednie przedkosc, zbyt wolno jadac nie zarzucisz tyłu. Troche zagmatwane moze sie wydawac, ale pocwiczysz i lajtowo. W scigu jak cos pojdzie nie tak łatwo high side'a zaliczyć, na moto typu enduro Ci to raczej nie grozi z tąd robi mi sie to łatwo. Na scigu nigdy czegos takiego nie probowałem.

Edytowane przez Arni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed zakretem przesun sie maxymalnie do przodu, redukcja np. 3 biegi w doł (powiedzmy do dwujki), do winkla dojezdzasz zrzucając te biegi i jeszcze krotko przed wejsciem duzo przedniego hamulca tak coby mocno tył odciązyć i w tym momencie popuszczasz sprzegło, musisz wychylić lekko moto i w tym momencie kontrolujesz poslizg siła z jaką popuszczasz sprzegło (kołko bedzie sie stopniowo rozkrecało pomimo ze pojdzie bokiem na zerwanej przyczepnosci, az silnik załapie odpowiednie do danego biegu obroty, Ty sprzegłem decydujesz jak szybko to sie stanie). To metoda z biegami, trzeba troche sie pomeczyć samemu zeby załapac odpowiednie momenty.

Prosciej jest samym tylnym heblem. Robisz wszytsko to samo, tylko przed winklem przednim odciazasz tył, a tylnym blokujesz tylne kołko, jednoczesnie kontrolujac poslizg. W tym przypadku jednak, trzymasz wcisniete sprzegło az do odpowiedniego momentu w zakrecie, gdzie je popuszczasz płynnie puszczając tylny hamulec :P Do tych rzeczy potrzebna jest odpowiednie przedkosc, zbyt wolno jadac nie zarzucisz tyłu. Troche zagmatwane moze sie wydawac, ale pocwiczysz i lajtowo. W scigu jak cos pojdzie nie tak łatwo high side'a zaliczyć, na moto typu enduro Ci to raczej nie grozi z tąd robi mi sie to łatwo. Na scigu nigdy czegos takiego nie probowałem.

 

Hm... Z tego co zrozumialem to bardziej przypomina zarzucanie tylem a nie powerslide. Na scigu najlatwiej pocwiczyc powerslide'y przy wyjsciu z zakretu. Na mokrym nie zaliczysz highside'a. Juz raz pisalem jak cwiczylem, ale nie pamietam w ktorym temacie. W zakrecie dodajesz gazu, az zerwie przyczepnosc tylu, kontrujesz i kontrolujesz gazem zeby nie zlozyl sie za mocno ani nie zlapal przyczepnosci kiedy bedziesz mial mocno skontrowana kierownice.

Tak jak ten na filmie, zrywal przyczepnosc tylnym hamulcem, a potem ognia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powerslide mozesz zacząc gazem od połowy zakretu, a do połowy dojechać własnie bokiem, majac juz zerwaną wczesniej przyczepnosc nie trzeba tyle gazu tylko przejdziesz płynnie.

Ja sie oduczyłem jakichkolwiek poslizgów na mokrym,nie ma w ogole kontroli nad trakcja a to ze łatwiej zarzucić to fakt, ale jeszcze utrzymac trzeba powerslide.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powerslide mozesz zacząc gazem od połowy zakretu, a do połowy dojechać własnie bokiem, majac juz zerwaną wczesniej przyczepnosc nie trzeba tyle gazu tylko przejdziesz płynnie.

 

Arni potrafisz to zrobic na XT na asfalcie? :icon_rolleyes: Kurde chetnie bym to zobaczyl :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...