Turystyczne enduro dla początkującego - a może mi już palma odbja

[cabaniero]

Tak samo jest z jednocylidrowkami. Africa jest wieksza od typowych jednocylindrowek co za tym idzie bardziej komfortowa, jednakze nie ukrywajmy koszty eksploatacyjne sa znacznie wyzsze. Moim subiektywnym zdaniem, uwazam ze jezeli mialbys wybierac w jednocylidrowkach to od F650 nic lepszego nie znajdziesz. Wszystkie Tenerki DR KLR sa slabiej wykonane mniej kofortowe(chodzi tu ochrone przed powietrzem) oraz ich silniki maja mniejsza sprawnosc. (konstrukcje chlodzone powietrzmy czy olejem-porazka). Pewnie wlasciele w/w sprzetow mnie napadna ale tak jest. A mozna to latwo wykazac patrzac na ceny tych motocykli.

 

 

Koszty eksploatacji dużego singla, w porównaniu w tym wypadku do Afriki wcale nie są znacznie niższe ... jeśli są to nie znacznie ... i chodzi tu tylko o samo spalanie.... Afriką możesz nakręcić 200 tys km bez potrzeby grzebania w silniku (no może poza wymianą łańcuchów rozrządu raz na 100 tys) i to wszystko , w singlach pewnie na tym dystansie trzeba by zaglądać częściej ...chociaż kolega na swojej XT600 miał 70 tys i nic się nie działo... sprzedając ją jeszcze udzielił kupującemu gwarancji :bigrazz: i wcale chłodzenie cieczą nie musi być postrzegane jako przewaga nad chłodzeniem powietrzem... co do bmw f650 to owszem nowsze roczniki w wersji dakar to całkiem fajne i godne polecenia maszyny, ale co do starszych roczników to już wolę japońskie single.. zwłaszcza od Yamahy (silniki xt , xtz660 bardzo solidne i wytrzymałe) Hondy (modele XR).. wyglądają lepiej, niezawodne, dostęp do części , świetne w terenie...

[nowy011]

Generalnie będę trochę stronniczy ze względu na mój najnowszy nabytek. Jeżeli planujesz dalsze podróże z pasażerem i bagażami to afryka ma na prawdę imponujący udźwig i uważam, że będzie się najlepiej prowadzić pod dużym obciążeniem.

 

Co do tego, że singiel pali mniej. Owszem pewna różnica jest, ale afryki potrafią spalić w trasie 5-6 litrów obładowane po sufit przy normalnej eksploatacji, a nie 90 km/h na najwyższym biegu (nie mam danych ile pali afryka przy tak spokojnej jeździe). Ciekaw jestem bardziej ile taki singiel będzie palił z pasażerem, bagażami gdy będziesz jechał z prędkością 120-140. Dodatkowo jest praktycznie bezawaryjna, znam afryki z przebiegami przekraczającymi 200.000 km

 

no i kupujesz legendę, a nie motocykl ;)

 

http://farm3.static.flickr.com/2337/215519...2f9e160c6_o.jpg

 

Marcin.chyba ci zabiore AT .. bo widzę ,że popadasz w fanatyzm................

 

Co do łańcuszka to znany mi jest Jeden przypadek kiedy to łańcuszek się zerwał. wiekszość użytkowników AT nie wymienia go wcale....

 

Jak chcesz mogę ci polecić fajną AT 92 rd04 .. zadbana , raczej w tzw ,,piachy: nie uzytkowana ,, z przerobioną kanapa z wysoką szyba gmole dodatków róznych też jest troche..

Cena troche większa od tej co masz przeznaczone pieniądze.....ale moim zdaniem warto ... co rpawda kolega uparł się na cene :biggrin: ale idzie stargować .... i zakładam ,że bedzie chciał jak najszybciej jej sie pozbyć....................

Powodem dla którego sprzedaje jest to ,że wypadł mu silnik......... :icon_razz:

 

ps.

Powodem jest to ,że kupił sobei AT RD07A ,........... nowsza ........... kolejny fanatyk...

 

ja tam śmigam RD04 z 91 roku i raczej wychodzę z założenia ,że raczje ma ona u mnie dożywocie.....

Bo sprzedać się nie opłada a frajda z jazdy jest spora.............. może na sezon 2009 będzie cośśś innego ... bardziej rodzinnego ? wiekszego ...i szybszego..... zoabczymy mi po głowie chodzi ST1300 ...

jako motocykl dla 2 osób . który ma za zadanie szybko przewieść z punktu A do punktu B

Bo jazda AT z predkościa 150 .. to za dużo............jak dla mnie .. poprostu mie jej szkoda , żeby ja krecić z takimi obrotami

 

 

powodzenia...

 

aa i pamietaj ... szukaj macaj jak najwiecej ... nie kieruj sie emocjami przy zakupie..

[NaczelnyFilozof]

Naczelny kto ci takich glupot naopowiadal ? porownaj tez inne marki nie tylo DR bo z tego co wiem to one faktycznie lubia szarpac na malych obrotach , ale mozna to zrobic bez wiekszej ingerencji w silnik/zasilanie.

 

Prosze mi pokazać jednocylindowe turystyczne enduro którym można jechać spokojnie na 5tym biegu z 2500 obr/min (lub 70-80 km/h) ;)

[Nitomen]

2.5 tys ?? a co ty diesla szukasz ? pewna firma w hemryce robi diesle na bazie KLR 650 ale to nowosc raczej i eksperyment.

 

Ja swoim na seryjnym przelozeniu moge jechac 70 - 80 na 5 biegu , po zmianie przelozen na bardziej terenowe to i 60 da rade ale ciezko utrzymac bo manetka jest minimalnie odkrecona i lekki ruch i zamyka sie calkowicie , a w XT to juz w ogole takie cos jak szarpanie na niskich oibrotach nie wystepuje.

[NaczelnyFilozof]

Ja swoim na seryjnym przelozeniu moge jechac 70 - 80 na 5 biegu ,

 

No to ile to ma wtedy obrotow? 3ooo? 4ooo?

 

 

a w XT to juz w ogole takie cos jak szarpanie na niskich oibrotach nie wystepuje.

 

To co ma ten singiel w sobie czego nie mają inne? Czyli kultura pracy XT jest DIAMETRALNIE inna niż DR600?

[fxrider]

Powtórzę to co kiedyś już Ci pisałem : dla każdego japońskiego enduraka z gatunku tych których szukasz 2,5k obr na 5tym biegu to zarzynanie silnika (czy to singiel czy afryka czy xtz 750) - tym się po prostu inaczej jeździ niż CZ. Mam wrażenie, że próbujesz te moto wcisnąć do własnej filozofii :biggrin: -a się ni da. Pojeździsz i sam zobaczysz :biggrin:

Tymczasem życzę owocnych poszukiwań i pozdrawiam, Adam

[NaczelnyFilozof]

dla każdego japońskiego enduraka z gatunku tych których szukasz 2,5k obr na 5tym biegu to zarzynanie silnika (czy to singiel czy afryka czy xtz 750) - tym się po prostu inaczej jeździ niż CZ.

 

Dobra. Wiem że z tymi 25oo przesadziłem. Przepraszam...Nie bijcie mnie...

 

 

Mam wrażenie, że próbujesz te moto wcisnąć do własnej filozofii :icon_mrgreen: -a się ni da. Pojeździsz i sam zobaczysz :icon_mrgreen:

 

No własnie nerwica mnie brała na DR600. Bo ten silnik krzyczał ODKRęĆ MANETKE I ŻNIJ! Musze doczaić gdzieś XT. Może silnik XT ujmie mnie delikatnością i spokojem...

[Nitomen]

mi sie wydaje ze to podwojny gaznik w XT tak dziala..... ja przy 70 - 80 mam gdzies 3000 - 3500 tys bo 100 mam przy 4 tys z groszem na tym tloku wossnera bo przed remontem okolo 5 tys.

[crossmen7]

Podobnie jest w XL-R na dwóch gaznikach.Na KLX 100 mam 3800 obr.

[Szymon_R6]

nie rozumiem po co jechac na 5 przy prdkosci 70-80??/to jest niemozliwe dla tych silnik, jezeli chcesz tak jezdzic to sobie kup Varadero 125 to bedizesz se tak jechal, a jezeli nie to konstruktorzy wymyslili cos takiego jak skrzynie biegow i jezeli ktos chce jechac 70-80 to przepina na 4 i ma najnizsze obr przy tej predkosci. Proste, a poza tym to zadna przyjemnosc tak jechac bo Ci zajezrzaja z tylu puszkami i tyle to zabawy. Ja trzymam zawsze na trasie 90-120, spalanie ponizej 4l i tak sie podrozuje.

[NaczelnyFilozof]

nie rozumiem po co jechac na 5 przy prdkosci 70-80??/to jest niemozliwe dla tych silnik, jezeli chcesz tak jezdzic to sobie kup Varadero 125 to bedizesz se tak jechal,

 

Szkoda że nie produkują Varadeo 325 bo bym sobie kupił :notworthy:

 

poza tym to zadna przyjemnosc tak jechac bo Ci zajezrzaja z tylu puszkami i tyle to zabawy. Ja trzymam zawsze na trasie 90-120

 

No widzisz. Twoja sprawa jak jeździsz. Inni mają prawo jeździć inaczej. Po co mam w polskich realiach ciąć między wioskami 90-120? Szacunek dla emerytow :icon_eek:

[Nitomen]

ech naczelny , kamikaze jestes , szymon ma racje i z tym sie w 110% zgadzam !!

[loko]

Tt600r silnik prawie taki sam jak w XT … ja względem oryginalnego przełożenia mam z tyłu o 4 zęby więcej …i ruszanie z 2 biegu bez piłowania na sprzęgle to żaden problem … moto nic nie szarpie…ale potem to co jest wymieniane często jako wada tego silnika czyli padający 5 bieg … ja nie powiem jakie obroty i V po takich przyrządów nie posiadam :buttrock:… …na 5 z niskich obrotów XT powoli ale przyspiesza zero szarpania ..ale niestety 5 bieg nie wytrzymuje , a to wina nie umiejętnej jazdy… XT TT TTR jest na podwójnym gaźniku ….jeden mechaniczny 2 podciśnieniowy … dopiero przy otwarci 1 przepustnicy na 8mm ma załapać 2 … dlatego przy odkręcaniu z niskich (tylko jeden gazik) jest wrażenie ze to muł …oczywiście można się pobawić i ustawić żeby obydwa jednocześnie łapały …wtedy moto z niskich ma kopa jak ….. ale jest to obarczone większym spalaniem…ja akurat lubie taka spokojna prace silnika .... i mi ttr odpowiada w 100% ..miałem okazje śmigać dr i jak na moje klapa …

[duch07]

Dzieki wszystkim za odpowiedzi. Tez sie zastanawialem nad Afryka,ale nie wiem czy nie za ciezka troche,to dobrze ponad 200kg,a zaladowana duzo wiecej,a ja jednak czasami chcialbym zjechac z drogi.No i mam jakies 7-8 tys. nie wiem czy to nie za malo na Afryke. Moze lepiej kupic cos mniejszego ale nowszego i w lepszym stanie? Jak juz kupie to raczej chcialbym kilka latek pojezdzic.No i takie single ,wydaje mi sie mniej pala niz V-ki jak Trampek czy Afryka.Ale z drugiej strony wygodniej by bylo w dwie osoby na Afryce :banghead: .Oszalec mozna . Dobrze ze zima jeszcze jest.Bo jest czas na zastanawienie.

 

 

No to może zastanów sie nad Kawasaki KLE Versys 650 :wink:

 

Chwale bo mam i po dzisiejszych jazdach jestem pewien że wybór był ok :evil:

[pack84]

Panowie jak chcecie jeździć na 2,5-3 tys obrotów to sobie kupcie jakieś choppery grubo powyzej litra pojemności. a jeżdzenie na niskich obrotach później wychodzi w DR czy Xt, skoro już o tym mówimy - kolejno 3 i 5 bieg. I jest to dokładnie od nieumiejętnej jazdy singlami. silniki trampka i africi tez nie lubią takiej jazdy i sie moge zalozyć o to i każdy w temacie potwierdzi. kiedyś jeździłem SV 650 i poniżej 3 tyś szarpało a to też v2 i to nowoczesna konstrukcja.

loko, porównanie starej DR do TTR tez jest nieco bezsensowne. Twoja TTR jest o 2 klasy wyżej. Może porównasz z DR 650 SE czyli tym po 96 roku? to będzie bardziej obiektywne.

silnik w DR da sie zmienić przez lekką modyfikacje gaźnika.

 

A jazda 70-80 na drogach to owszem, ale polnych :icon_mrgreen::D W Polsce zaraz by Cię jakiś TIR do rowu zepchnął ale nie mówie już wiecej o Tirach bo w innym dziale się o to kłócą:buttrock: