GPZ 500s po nagrzaniu dymi.

[jimi11]

Eh. Taniej chyba wyjdzie kupic druga glowice niz samo diagnozowanie jej. Nic to. Poskladam, wyreguluje zawory etc i pojezdze. Zobacze co sie bedzie dzialo. Czeka mnie podroz 700km, wiec nie wiem czy moge sie w nia spokojnie ladowac, czy lepiej odpuscic.

Za wszystkie odpowiedzi bardzo dziekuje. :)

[Adam M.]

Zajrzyj do Panoramy Firm i podzwon po zakladach mechanicznych robiacych silniki samochodowe. Oni powinni miec urzadzenia do zbadania szczelnosci glowicy.

Albo od razu kupuj dobra uzywke - w podroz troche bal bym sie wybrac na twojej.

[jimi11]

Dzwonilem do zakladu i krzykneli 100zl za sprawdzenie. Tyle kosztuje na allegro szczelna uzbrojona glowica.

Zloze narazie tak jak jest i zobacze.

[ural2]

Witam! Moim skromnym zdaniem jest jeszcze jedna możliwość dostawania sie płynu chłodzącego do cylindrów, a mianowicie! Gaźniki są podgrzewane płynem z układu chłodzenia wiec może warto poszukać przecieków płynu chłodniczego bezpośrednio do gaźników!

[Kwiatek]

http://www.auto-szlif.pl/oferta_s68.html

Ja też miałem w KTM problem z płynem w silniku. Miałem pękniętą głowicę.

W tej firmie mi sprawdzili, bo golym okiem wszystko było ok. Wedlug cennika sprawdzenie głowicy do Twojego sprzętu 33zl. A wysyłka 2x30 zl ;) czyli 7 zl Ci zostaje na 2 browary

[jimi11]

A jak sie okaze ze peknieta to 93zl w plecy :P

Juz zlozylem i odpalilem. Robilem wszystko doslownie w biegu, wiec nie mialem okazji wszystkiego poskladac. Jutro to zrobie i sie przejade wiec opisze efekty, a jak narazie pierwsze wrazenia: odpalil za pierwszym zakreceniem walu na rozladowanym akumulatorze i idealnie trzyma obroty. Widocznie kompresja sie zwiekszyla przez planowanie.

Czesc dalsza jutro lub pojutrze.

 

Ps. jak sie okaze ze jednak peknieta to przejezdze troche na niej i jak bede mial czas to zmienie.

Ps2. W sumie to chyba nie musi byc peknieta glowica. Moze uszczelka juz lekko przepuszczala, tylko nie widac zadnych jej uszkodzen.

 

URAL: Dzieki za spostrzezenie! Co prawda w moim przypadku to raczej nie to, ale nigdy bym nie wpadl na to co Ty.

 

EDYTOWANE:

 

Poskladalem wszystko poza owiewkami, odpalilem nagrzalem i cos zaczelo dymic z okolic kolektorow. Popatrzylem ze z okolic termostatu i wlewu - czyli na polaczeniu wszystkich rurek - kapie plyn chlodniczy na kolektory. Poskrecalem wszystko mocniej. Niby nic nie kapie, ale jak sie rozgrzeje, postoi troche to tez dymi z kolektorow...

Na poczatku jak odpalilem to po jakims czasie zaczal isc bialy dym... :/ chyba jednak peknieta glowica.

Ciekawi mnie tylko skad ta nieszczelnosc tam... Nie widac juz wycieku, ale dymi. Ma podymic podymic wszystko i przestac? ;-) Chyba ze to olej sie przepala na kolektorach, bo nie zmylem silnika po pracy.

Chyba sobie daruje ta podroz 300km :/

Edytowane 18 Lipca 2009 przez jimi11

[tomekx123]

EDYTOWANE:

 

Poskladalem wszystko poza owiewkami, odpalilem nagrzalem i cos zaczelo dymic z okolic kolektorow. Popatrzylem ze z okolic termostatu i wlewu - czyli na polaczeniu wszystkich rurek - kapie plyn chlodniczy na kolektory. Poskrecalem wszystko mocniej. Niby nic nie kapie, ale jak sie rozgrzeje, postoi troche to tez dymi z kolektorow...

Na poczatku jak odpalilem to po jakims czasie zaczal isc bialy dym... :/ chyba jednak peknieta glowica.

Ciekawi mnie tylko skad ta nieszczelnosc tam... Nie widac juz wycieku, ale dymi. Ma podymic podymic wszystko i przestac? ;-) Chyba ze to olej sie przepala na kolektorach, bo nie zmylem silnika po pracy.

Chyba sobie daruje ta podroz 300km :/

 

Z tym białym dymem to nie panikuj tylko poczekaj a samo przejdzie :)

Miałem tak samo po regulacji zaworów czy wymianie oleju , że zawsze tam gdzieś na kolektory/silnik trochę kapnęło i jakiś czas dymiło.

Chyba, że naprawdę długo nie przestaje do dokładnie obadaj czy nic nie wycieka.

 

Pozdrawiam

Zawisza

[jjank]

Jeśli głowice są takie tanie jak piszesz to nie wiem na co czekasz.

Wg. mnie jeżdzenie "na wodzie" może spowodować zatarcie silnika, kiedys znajomy jezdził escortem mimo białego dymu i ta impreza skończyła się swapem, ale przejechał tak kilkaset km.

[Igoor]

Apropo tego dymu też tak miałem u siebie w gzp'tce. Jak sie przyjrzysz to przy tych żeberkach na cylindrze będziesz miał taki otwór, przez który bedzie wylewał ten płyn. Moja rada taka: wymienić uszczelki w tych dziurkach bo chyba takowe tam są bo mechanik mi coś mówił że je wymieniał koszt z 5 złotych. Zero paniki będzie dobrze:) Na 99% to jest to bo poprostu płyn chłodniczy ci nimi spierdziela, zrób te 2 uszczelki i bedzie git.

 

Jakbyś nie wiedział nadal o co mi chodzi pisz na prv;]

Edytowane 19 Lipca 2009 przez Igoor

[rider143]

Tam są oringi w tych metalowych rurkach...

[jimi11]

Niestety dzisiaj juz nie mialem sil ani czasu nic zrobic, a jutro wyjezdzam na wakacje. Wracam za 3 tyg to wtedy napisze co i jak. Tomekx123 tak zrobie. Pojezdze troche, moze sie przepali i bedzie git.

Pozdro i do uslyszenia za 3 tyg.

[jimi11]

W koncu nie odpisalem. Przepraszam.

 

GPZta chodzi normalnie. Troche za bardzo panikowalem :) Teraz nawet przy wolnej jezdzie nie wchodzi na czerwone pole, tylko poprostu pracuje cieplej. Jak plyn byl na max. to go troche wyrzucalo. Przestalem dolewac, jest tak po srodku miedzy min, a max i juz nie wyrzuca. Czyli wsjo OK.

 

Jak spadnie deszcz, temperatura idealnie spada do min. I nawet jak jade 20kmh trzyma tak dalej.

[[email protected]]

witam. mam taki problem nie grzeje się motor tylko ucieka płyn przelewem Ale to może  być przez to że  wlało mi się do pełna w zbiorniczek Ale mam wrażenie że zwiększyła się dawka oleju w  oczku jest pełne było nie całe. I Po 3 km gaśnie nie odpali aż  ostygnie i znow kilka km i odnowa bardzo dymi na niebiesko i jest słaby Max 70km/h w gpz 500s miał ktoś takie objawy w swoim??????

 

[Adam M.]

Padnieta uszczelka pod glowica w 99%.