wueska Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Wieku Junaków czy WSK nie wytrzyma większość motocykli, nieliczne modele pozostaną z racji ceny remontu generalnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Moja honda, co prawda rocznik 94, czyli w tym roku stuknie jej 16 lat. Mam ją od 2006 roku nie licząc wymiany części eksploatacyjnych wystąpił w niej jeden problem, w 2008 podczas powrotu z częstochowy na wolnych obrotach nie miała mocy i lała z gaźnika - dostał się syf i zatkał, po przepałowaniu silnika odetkało się i do dziś looz. To w sumie nie wina motocykla, ale paliwa. Muszę wyczyścić/wymienić filtr paliwa, bo jeszcze tego nie robiłem od zakupu. Aktualnie na blacie prawie 40 tyś, z czego ja przejechałem prawie połowę. Nie wiem, czy licznik był kręcony, ale tarcze hamulcowe są oryginalne i równe jak blat - więc może przebieg z licznika był zbliżony mniej więcej do rzeczywistości. Mam nadzieję, że bez remontu nawinę jeszcze ze 100 tyś, albo lepiej :) Pozdro PS. Co do tego, czy aktualne motocykle wytrzymają tyle co te starsze, to pewnie że tak, a nawet więcej, pod warunkiem, że będą miały podobną ilość km nakręconych. Wcześniej ktoś zachwycał się 60 tyś na cz, czy jawie, a dla japsa jest to normalne i to nawet dla wysilonego sporta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
włochatyDR Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 A ja jestem ciekaw ile z obecnie produkowanych modeli dotrwa wieku starych junaków, WSK i innych klasyków Ciekawy temat poruszyłeś. To fakt, dziś np wsk mają po 30 lat i jeźdzą dalej, a były robione najgorszych materiałów, technologia też niebyła zaciekawa. A mimo to jeźdzą do dziś. Moja DRa 350 na budziku ma 52tyś km. Nie wiem czy był robiony remont silnika, przypuszczam że nie, głowica itd na 100% orginał. Zrobiłem 4tyś km, wymieniam na bierząco cześci exspartacyjne i to wszystko. Ma 11,5bara sprężania, wymieniłem jedynie łańcuszek, tak to oleje, rególacje zaworów, klocki, opony itd. No ale niestety, pod koniec sezonu stopniowo zaczeła żucać niebieskim dymkiem :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enZo Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 (edytowane) Witam! Tak sobie czytam z zaciekawieniem powstały temat i widzę tylko wypowiedzi głównie motocyklistów jeżdżących motocyklami Japońskimi, no i jakiś Angol czasem, nawet pojawiają się stare Jawy czy Simsony. A jak to jest z trwałością moto Włoskich? Halo koledzy na włoszczyźnie? Pozdrawiam! Ewetualnie wyciągają resztki makaronu z wydechu i miskiolejowej :icon_mrgreen: Ale w sumie słuszne spostrzeżenie, że nikt z włoskim czymś się nei udziela :wink: A ilu jest posiadaczy włochów na tym forum a ilu japonii ? Więc sam masz odpowiedź :bigrazz: Ja póko co mam 8,3 tys km więc nie ma o czym gadać :) Raz wymieniony olej po 1 tys km, i teraz wymienię na wiosnę. Ale jak się coś posypie (mam nadzieję że nie prędko) to nieomieszkam o tym poinformować szanownych kolegów. A nie pisać że ja mam Hondę (Yamahę, Suzuki ect.) i oczywiście najlepsze bo Honda to Honda ect. :banghead: :icon_mrgreen: a wszystko włoskie to złom. Z użytkownikami japońców jest podobnie jak z użytkownikami Mercedesa mimo że pękają ramy, palą się regulatory napięcia, mają wadliwe napinacze rozrządu itd. itp a Mercedesy rdzewieją, sypią się wtryskiwacze w CDI itd itp. to użytkownik Merca i tak zawsze będzie pieprzył że to najlepsze i najbardziej niezawodne auto na świecie to samo użytkownik Japonii że to najmniej awaryjne moto na świecie :bigrazz: fajne podejście :flesje: Przykład . BO TO YAMAHA... :clap: Edytowane 1 Stycznia 2010 przez enZo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 A ja jestem ciekaw ile z obecnie produkowanych modeli dotrwa wieku starych junaków, WSK i innych klasyków Wieku Junaków czy WSK nie wytrzyma większość motocykli, nieliczne modele pozostaną z racji ceny remontu generalnego. A jaki jest średni wiek WSK w stanie do jazdy? Ile jeździ "dwuramówek"? Ile Junaków jeździ w stanie oryginalnym? Kilka sztuk, kilkanaście... Jakość była kiepska, materiały też, plus niepotrzebne skomplikowanie silnika S-03 i durne rozwiązania, więc niewiele się tego uchowało w stanie jeźdżącym. Niestety prawda jest taka, że japońskie motocykle z lat 70-tych są duuużo bardziej trwałe niż demoludy. (...) na bierząco cześci exspartacyjne i to wszystko. Ma 11,5bara sprężania, wymieniłem jedynie łańcuszek, tak to oleje, rególacje zaworów, klocki, opony itd. No ale niestety, pod koniec sezonu stopniowo zaczeła żucać niebieskim dymkiem :icon_rolleyes: Odstaw motocykl, bo nie masz czasu na naukę. Za dwa lata nabędziesz praw wyborczych... Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaho800 Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Co do trwałości naszych maszyn to zalezy wyłącznie od nas samych. Poczciwe WSK ,JUNAKI itp. nadal by jeździły tylko naszła era japończyka i kazdy zamazył że musi miec końia japońskiego w stajni i tak sie stało jak jest. Tyle jeszcze naszych marek jeździ i wyglądają jak by z fabryki wyszły i będą gościły jeszcze przez parę ładnych latek , a z resztą jest takie powiedzonko JAK DBASZ TAK MASZ , KTO SMARUJE TEN JEŹDZI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 (edytowane) Do tematu demoludow: Wueska slusznie zauwazyl. WSKi jezdza 30 lat, bo kapitalka kosztuje grosze w porownaniu z japonczykiem. Ile kosztuja tarcze sprzeglowe do WSKi, a ile do japonca? Nowy tlok? No i najwazniejsze: regeneracja walu - w japonii nieoplacalne. Kiedy koszty remontu przekraczaja wartosc motocykla wiekszosc kupi drugi silnik/motocykl. Edytowane 1 Stycznia 2010 przez jimi11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suzukigt80 Opublikowano 4 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2010 Suzuki GT 80 (2T) 40 tys. km. Było już słychać łożyska na wale korbowym, sprzęgło powoli sie kończyło. Kompresja była jeszcze przyzwoita. Silnik nigdy nie rozbierany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Wlazłem do DARMOT'u i znalazłem VFR z przebiegiem - 92 800 KM O_o A tak wygląda http://www.darmot.com/gimages/7dafeb5c5fd0...d4ede972df4.jpg http://www.darmot.com/gimages/ab77aad7d860...98b1141ceb6.jpg Prawdopodobnie jest całkiem sprawna bo ten komis prowadzi także naprawy a sprzęty są zwykle zza granicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 (edytowane) To takie dziwne? VFRy słyną z bardzo trwałych silników... Edytowane 14 Stycznia 2010 przez bart3q Cytuj http://www.apanonar.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Raczej zaskakujące. Wiedziałem, że są twarde ale aż do tej pory traktowałem to raczej jako legendę :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Raczej zaskakujące. Wiedziałem, że są twarde ale aż do tej pory traktowałem to raczej jako legendę :flesje: kazdy prawidlowo eksploatowany motocykl o pojemnosci 500 wzwyz osiagnie bez problemu pulap 100tys wiec to zadne legendy... pozdr Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywnie Zakrecony Wariat Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Ostatnio na otomoto lub allegro widzialem VFRkę V-Tec 2002r z przebiegiem 116 tysięcy iluś tam kilometrow :) Cytuj "Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Yo! No wlasnie, co w tym dziwnego :]. Kolega ma Honde CB 1000 '94 z przebiegiem ok. 107kkm :]. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil1005 Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Wlazłem do DARMOT'u i znalazłem VFR z przebiegiem - 92 800 KM O_o A tak wygląda http://www.darmot.com/gimages/7dafeb5c5fd0...d4ede972df4.jpg http://www.darmot.com/gimages/ab77aad7d860...98b1141ceb6.jpg Prawdopodobnie jest całkiem sprawna bo ten komis prowadzi także naprawy a sprzęty są zwykle zza granicy. no i dziwic sie ze handlarze cofaja liczniki jak dla wiekszosci w polsce 90tys km to jest kosmiczny przebieg, ja mialem zr7 99r. 80tys przebiegu, zr7 wiadomo silnik chlodzony powietrzem i olejem, konstrukcja z lat 80 a zrobilem 2 tys po wymianie oleju i nic nie wciagnela, niewiem jak pozniej bo poszla do kogos innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.