Duży ścigacz dla dużego (wysokiego) faceta

[Judas]

W dniu 2.05.2020 o 13:24, kiler napisał:

ja myślę że lepiej spytać turysty który busem wiezie motocykl , robi 200 km i busem wraca do domu 😀

prawdziwy turysta- motocyklista 😀

AŻ 200 km ?? Super "trasa"

Aż tak zbłądziłem, to tak teraz wygląda turystyka motocyklowa... 🤔  Chyba wygłupiłem się jadąc na MT07 z kobietą i bagażem na Stelvio, Grossglocknera... CBRą na Mangart czy Transfogarską...

Kiler, któż to jest takim wzorem do naśladowania? Domyślam się ale nie śledzę zbytnio wątków... Plisss!

[Tommo]

Haha miałem w deszcz nap**dalać całą drogę, żeby dwóch pajaców na forum zadowolić.

Naprawdę nie macie już innych zmartwień? Co za błazenada...

 

[ks-rider]

W dniu 2.05.2020 o 09:00, Tommo napisał:

Ja nie wiem, musisz speców zapytać, kliera albo bimbaka.

Dopuki nie byli u mnie na ignorowanym to czytalem ich wypowiedzi, niestety nigdzie nie doczytalem aby byli gdziekolwiek poza runda wokol komina, no moze na jakims torze ( Bimbak czesciej na torze ) 

Mnie wiec ciekawilo by, w jaki sposob na ten tor docierali ? 

 

W dniu 2.05.2020 o 13:24, kiler napisał:

ja myślę że lepiej spytać turysty który busem wiezie motocykl , robi 200 km i busem wraca do domu 😀

prawdziwy turysta- motocyklista 😀

AŻ 200 km ?? Super "trasa"

 

Kiler,

plissssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssss 

Wypoweisz sie w jaki sposob dojezdzasz moturem do toru ? Przez tyle lat jakos nic nie przeczytalem o Twoich wyciaczkach gdziekolwiek, no ale fakt, moglem przeoczyc.

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa, i mozesz sprobowac mi wytlumaczyc jaki ma sens palowanie moturem z jakiegokolwiek kraju autostrada do miejsca docelowego ? 

Jaka najdluzsza wycieczke moturem w ogole zrobiles ? Ile km podczas niej nakreciles ? 

 

🙂

[konrad1f]

jak z Poznania dojechać na tor w Poznaniu? na kołach? bywali i tacy, którzy w torowych owiewkach przez miasto cisnęli 😄

[Judas]

19 minut temu, ks-rider napisał:

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa, i mozesz sprobowac mi wytlumaczyc jaki ma sens palowanie moturem z jakiegokolwiek kraju autostrada do miejsca docelowego ?🙂

Nie odpowiem za kilera ale za siebie mogę. Bo celem jest droga. 🙂

Godzinę temu, Tommo napisał:

Haha miałem w deszcz nap**dalać całą drogę, żeby dwóch pajaców na forum zadowolić.

 

Wyzwiska... Prawdziwy Rambo z avatara... A nie, przepraszam, rzewny gość...

Tomcio, przyjmij moje przeprosiny. Nie chciałem zadzierać z gościem ubliżającym w necie. Obawiam się nawet gróźb pobicia. W necie.

🤣

[Tommo]

25 minut temu, Judas napisał:

Nie odpowiem za kilera ale za siebie mogę. Bo celem jest droga. 🙂

Wyzwiska... Prawdziwy Rambo z avatara... A nie, przepraszam, rzewny gość...

Tomcio, przyjmij moje przeprosiny. Nie chciałem zadzierać z gościem ubliżającym w necie. Obawiam się nawet gróźb pobicia. W necie.

🤣

Nie potrzebuje przeprosin. Wystarczy że się ode mnie odpierwiastkujesz.

Za pajaca sorry.

[ks-rider]

1 godzinę temu, konrad1f napisał:

jak z Poznania dojechać na tor w Poznaniu? na kołach? bywali i tacy, którzy w torowych owiewkach przez miasto cisnęli 😄

A jak np. dojechac z Gdanska, czy z Wa-wy ? 

I generalnie to tyle, jezeli chodzi o poszanowania prawa, motocyklem bez homologacji pojechac przez miasto na tor.

Godzinę temu, Judas napisał:

Bo celem jest droga. 🙂

Taaaaaaaaaaaaaaaaa, 

Jak sie jest masochista, to napewno.  Jestem , ze zycie trzeba sobie ulatwiac a nie utrudniac, ale to rozumie sie wlasnie po przejechaniu tak z 4 000 km lub wiecej, a zwlaszcza, gdy musisz po drodze wymienic choc jedna opone..... Ci ktorzy jezdza , wiedza, reszta zasluchane texty.

 

🙂

[konrad1f]

większość z tych motocykli, które docierały na tor na kołach w torowych owiewkach miało homologację. zazwyczaj również były zarejestrowane jak i z ważnym OC. niektóre po prostu nie miały niezbędnego wyposażenia 😉 i generalnie nie piszę o Kilerze bo chyba stricte torówką ne latał

Edytowane 6 Maja 2020 przez konrad1f

[kiler]

12 godzin temu, Judas napisał:

Kiler, któż to jest takim wzorem do naśladowania? Domyślam się ale nie śledzę zbytnio wątków... Plisss!

Nie wiem . Ja nikogo nie naśladuje , nie udaje . Jeżdżę sam dla siebie i ważne że ja mam z tego satysfakcje

10 godzin temu, Tommo napisał:

Haha miałem w deszcz nap**dalać całą drogę, żeby dwóch pajaców na forum zadowolić.

Pajac to Twoja babcia i mama . Ale widać musiało zaboleć jeśli już rzucasz wyzwiskami 😀

 

W dniu 20.04.2020 o 09:13, Tommo napisał:

Na Mont Everest też byś wybrał opcję: na plecach wtargany przez Nepalczyka? 😉

A mówiąc poważnie są różne szkoły i preferencje podróżowania. Jedni jak Ty, preferują komfort i racjonalne podejście, innych to nie bawi. Podróż ma być wyzwaniem. Próbą sił, charakteru, przygotowania maszyny, walki z przeciwnościami, dumy z dokonania czynu i cudownych wspomnień na lata. Lot samolotem, wygodny hotel na miejscu i motocykl z wypożyczalni takich bonusów z wakacji nie oferuje. Co kto lubi. Ja rozumiem ludzi, którzy wybierają opcję hard core.

Tommo to cytat pewnej Twojej wypowiedzi z innego tematu . Kilka razy Ci już pisałem że mam dobrą pamięć 

Teraz może inni ocenią kto z tego towarzystwa jest prawdziwym pajacem

W dniu 20.04.2020 o 21:10, Tommo napisał:

Ale nie musisz mi się tłumaczyć. Jest mi zupełnie obojętne w jaki sposób urządzasz sobie wyprawy. 

Ja tylko sugeruje, że wiele osób wybiera podróż motocyklem zaczynając z domu, niezależnie jakie niesie to konsekwencje. W takim przypadku, droga docelowa jest również częścią całej atrakcji, często większą niż sam punkt docelowy. Aczkolwiek Maroko najczęściej zalicza się opcją pośrednią, wysyłając transport motocykli do Malagi, przez co omija się nudne autostrady EU. 

Tu jeszcze jedna wypowiedź znanego forumowego moto-globtrottera  🙂

9 godzin temu, ks-rider napisał:

Wypoweisz sie w jaki sposob dojezdzasz moturem do toru ?

Ja się wypowiem ale nie wiem jak ty przeczytasz , przecież masz mnie w ignorowanych  🙂

Otóż drogi KSie - gdybyś zadał sobie trud i przeczytał w jakim mieście mieszka m ( dla wyjaśnienia - jest to pod avatarem) i wykonał mimimalny wysiłek umysłowy w jakich miastach znajdują się tory może byś się domyślił że wsiadam na moto i po ok 10 min jestem na torze

9 godzin temu, ks-rider napisał:

Jaka najdluzsza wycieczke moturem w ogole zrobiles ? Ile km podczas niej nakreciles ? 

Stronęwcześniej masz odpowiedź

7 godzin temu, konrad1f napisał:

i generalnie nie piszę o Kilerze bo chyba stricte torówką ne latał 

Nie . Ja latałem w pełni seryjnym sprzętem

Edytowane 6 Maja 2020 przez kiler

[Croowab]

8 godzin temu, konrad1f napisał:

jak z Poznania dojechać na tor w Poznaniu? na kołach? bywali i tacy, którzy w torowych owiewkach przez miasto cisnęli 😄

Są tacy którzy jeżdzą na kołach na tory, ale czasami nie mają jak wrócić.

A na tor nawet jeden km ciągnie się moto na przyczepce bo często gęsto potrzeba więcej niż tylko moto i kask nie mówiąc o tym, że w znacznej częsci motocykle nie są przystosowane do ruchu drogowego.

 

Od siebie dodam, że nie jestem typem który wsiada na moto i nakurwia tysiąc km aby wypić piwko, czy z kumplami pośmigać po górkach i pożniej powrót na kołach (ale sie zdarzało).

Na zwiedzanie Stelvio i innych przełęczy też moto zatargałem na przyczepce. Inni przyjechali na motocyklach ale żaden z kumpli nie wspomina trasy przyjemnie..

[kiler]

7 godzin temu, ks-rider napisał:

I generalnie to tyle, jezeli chodzi o poszanowania prawa, motocyklem bez homologacji pojechac przez miasto na tor.

I że tak się ściślej popytam - co Ci do tego ??

Czy ktoś krytykuje że na filmach które są tu na forum przekraczasz dopuszczalną prędkość ??

Czy to mniejsze poszanowanie prawa ?? Czy akurat Tobie wolno a im  nie ??

[ks-rider]

31 minut temu, Croowab napisał:

Są tacy którzy jeżdzą na kołach na tory, ale czasami nie mają jak wrócić.

A na tor nawet jeden km ciągnie się moto na przyczepce bo często gęsto potrzeba więcej niż tylko moto i kask nie mówiąc o tym, że w znacznej częsci motocykle nie są przystosowane do ruchu drogowego.

Na zwiedzanie Stelvio i innych przełęczy też moto zatargałem na przyczepce. Inni przyjechali na motocyklach ale żaden z kumpli nie wspomina trasy przyjemnie..

Mam kolege pletwonurka,kiedys prze piwie innykolega zapytal go;

 

- Ty ale jeki ty jestes pletwonurek skoro lecisz na Maledivy aby tam nurkowac ? Jako pletwonurek powinienes tam wlasnie sam doplynac - bo celem jest  droga !

Bylem w Poznaniu, 10 % uczestnikow nie mialo jakiejkolwiek szansy wrocic o wlasnych silech, tymbardziej na motocyklu, a raczej odwrotnie, musieli by zloma na plerach targac ! 🤣

Do tego aby wozic sprzeta do punktu wyjcia trzeba po prostu dorosnac, to mniej wiecej tak jak w tym kawale ´o ojcu byku i mlodym byku

- let's run to the vally andfuck one of then !

Father ;

- NO ! Let's WALK to the vally and fuck ALL of them ! 

 

🙂

Edytowane 6 Maja 2020 przez ks-rider

[kiler]

6 minut temu, ks-rider napisał:

Bylem w Poznaniu, 10 % uczestnikow nie mialo jakiejkolwiek szansy wrocic o wlasnych silech, tymbardziej na motocyklu, a raczej odwrotnie, musieli by zloma na plerach targac ! 

Oczywiście że tacy się zdarzają .

Tak samo na drodze można się zgruzować . Ale to nie powód żeby na każdą jazdę ciągać za sobą busa

Edytowane 6 Maja 2020 przez kiler

[Tommo]

43 minuty temu, kiler napisał:

Tommo to cytat pewnej Twojej wypowiedzi z innego tematu . Kilka razy Ci już pisałem że mam dobrą pamięć 

Tu jeszcze jedna wypowiedź znanego forumowego moto-globtrottera  🙂

 

To nie była wyprawa. Bardziej spontaniczny wypadzik na jeden dzień. Zdecydowałem się zabrać busa i bardzo dobrze, bo większość czasu jechałbym w ulewę. Nie miałoby to żadnego sensu.

[kiler]

Ja swoje zdanie napisałem .

Może inni to ocenią , może nie

A może tylko utwierdzą się w swoim zdaniu na Twój temat 😉