Skocz do zawartości

Wypadek na Grunwaldzkiej w Poznaniu 15.04.2009 [*]


fakir_
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

slyszal ktos co kolwiek o tym? ->

 

http://www.epoznan.pl/index.php?section=ne...n=news&id=13449

 

ktoś wjechał bandziorem w rowerzyste

dziwne ze rowerzysta przezyl a motocyklista nie, jak to bylo dokladnie? chodzi mi o przebieg wypadku

 

zna ktos ofiare wypadku?

 

http://img25.imageshack.us/img25/9162/1111...1111111111b.jpg

 

jak slysze o takich wypadkach to aż odechciewa mi się wsiadać na moto :icon_rolleyes:

Edytowane przez Szynka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda motórzysty i jego motóra:( [*]

Swoją drogą ciekawe z jaką siłą uderzył ten rowerzysta w motocykl, że zabił niewinnego motocykliste :icon_question:

"...Pi**dol dwulicowców, fałszywi koledzy

Cieszą ryj jak Cię widzą, po czym wbiją nóż w plecy

Poszukiwacze hecy, w głowach mają pusto

Patrząc na gó*no w kiblu, pewnie myślą, że to lustro..."

my-penis-and-i.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą ciekawe z jaką siłą uderzył ten rowerzysta w motocykl, że zabił niewinnego motocykliste :icon_question:

No proszę, i mamy na forum pierwszego jasnowidza ironistę. A może motocyklista tylko zahaczył o tylne koło roweru a sam wyp*ił w pobliską latarnię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Tak, motocykl należy do naszego klienta, prowadził go jego kolega, który nota bene zmierzał właśnie do nas... Wczoraj też był, a na dziś się umówił na jakiś serwis... Bardzo przykry dzień mieliśmy po tej rannej wiadomości... Nikt z firmy jakoś nie palił się do jazdy motocyklem. Trzeba uważać, dziadek na rowerze wyjedzie, i Cię nie ma na tym świecie...

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano widziałem znicze i zastanawiałem się co się stało choć przez myśl mi przeszło że może jakiś wypadek z moto:/Vector nie ma co się dziwić skoro na całej długości milion wyjazdów z prawej i lewej:/gorzej jak na Głogowskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komentarze w tym pierwszym linku wołają o pomstę do nieba. Kierowcy puszek się popisują, nie znają faktów i pie...ą głupoty, że wina motocyklisty i koniec, a sami to jeżdżą przepisowo?! Naprawdę szkoda człowieka a na rowerach to też jeżdżą jak święte krowy. Nie jestem stronniczy jeżdżę, zarówno samochodem, motorem jak i rowerem, każdy może zawinić i z własnego doświadczenie wiem, że najwięcej idiotów jeździ samochodami :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komentarze w tym pierwszym linku wołają o pomstę do nieba. Kierowcy puszek się popisują, nie znają faktów i pie...ą głupoty, że wina motocyklisty i koniec, a sami to jeżdżą przepisowo?! Naprawdę szkoda człowieka a na rowerach to też jeżdżą jak święte krowy. Nie jestem stronniczy jeżdżę, zarówno samochodem, motorem jak i rowerem, każdy może zawinić i z własnego doświadczenie wiem, że najwięcej idiotów jeździ samochodami :biggrin:

 

Wojcik, nie bulwersuj się :wink: Najlepiej mieć wy*ebane na przygłupów wypisujących swoje "złote myśli" :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielka szkoda. Na Grunwaldzkiej kierowcy ostro przeginają, jakiś czas temu pewna entuzjastka mnie wyprzedziła prawą stroną, mimo że jechałem prawym pasem, a wcześniej siedziała mi na dupie kilka metrów za kołem (padał deszcz).

Zapytałem jej na światłach czy chce mnie zabić lub okaleczyć i co? - Zjebała mnie jak gówniarza, że jadę za wolno i blokuję ruch :bigrazz:

No to w ramach rekompensaty za stracone nerwy wsadziłem jej w okno Yoshimure i przypier*doliłem do odcięcia. :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, ze motocyklisci (albo moze "motocyklisci") tez niezle na Grunwaldzkiej przeginaja. Wszyscy wiedza jak jest tam niebezpiecznie (zwlaszcza za zwezeniem przy Smoluchowskiego) a i tak wielu odkreca. Dosc wspomniec zeszloroczne wbicie sie bodajrze CBR 600 w wyjezdzajaca z boku furgonetke. Sprawa jest bardzo smutna i dla kazdego z nas napewno choc troche bolesna, jednak najwazniejsze to wyciagnac z niej jakiekolwiek wnioski, ktore pozytywnie wplyna na nasza przyszlosc.

Sam pracuje przy Grunwaldzkiej i okna mojego "biura" wychodza na ta ulice, uwielbiam w ciagu dnia slyszec co chwile przejezdzajace motocykle, jednak po samym dzwieku (po tym jak sie pojawia, rozwija i jak szybko znika) jestem w stanie domyslic sie kto przegina i niestety jest ich zbyt wielu. Ja tez lubie odkrecic od czasu do czasu - wiadomo, ale juz nie dziwia mnie sytuacje ktore wtedy czasami mi sie zdarzaja - dla wielu jestesmy niewidoczni i tak juz zostanie, zostawmy jednak sobie czas na myslenie za innych.

 

Nie znalem chlopaka, ale lacze sie w bolu ze wszystkimi ktorzy mieli te niewatpliwa przyjemnosc [*]

 

Pozdrawiam

Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorrki, może mnie trochę poniosło, ale sam miałem kolizję(wypadek) na motorze w zeszłym roku. Puszka się do mnie przytuliła, odbiłem się od drzwi kierowcy i wywaliłem (nie będę tego wszystkiego przypominał, bo pisałem o tym na forum w zeszłym roku). Chodzi mi oto, że kolizji by nie było gdyby stary dziad spojrzał najpierw w lusterko potem włączył kierunek. W dodatku policja uznała, że to moja wina bo znajdowaliśmy się na jednym pasie. Uraz mi mały pozostał gdy muszę się przeciskać w korku i kolano trochę szwankuje, ale nie jest najgorzej.

Życzę wszystkim szerokości :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...