nerox Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 Zaczne od poczatku. jako nastolatek jedzilem sporo na komarku wiec o podstawach jazdy jednosladem wiem. Chcialem kupic cos wiekszego i po przeczytaniu wszystkich (znacznej wiekszosci napewno) tematow z tego dzialu wywnioskowalem iz nalpeszym wyborem bylby fz6 fazer lub suzuki sv650s. tak wyglada teoria.a teraz praktyka i glownie z niej mam do Was pytania:1. czy poradze sobie z takim motocyklem? (jezdze spokojnie i wiem ze nie bede nim szalal a szczegolnie nie bede porywal sie na znaczne predkosci - powyzej 100 km jesli nie wybadam tego sprzetu -szybciej bede jezdzil moze na kolejny sezon po nabraniu malego doswiadczenia pierwszego). moje pytanie dotyczy glownie fizycznych aspektow jak naprzyklad: czy ciezar 186 kg nie jest za duzo jak na mnie - waze kolo 75 kilo i wzrost 187 cm.2. czy w przyszlosci -tak za dwa sezony jezdzenia- jadac trasa poznan - wroclaw w dwie osoby bede w stanie normalnie wyprzedzac? czy bede zmuszony redukowac zawsze bieg przed wyprzedzaniem mysle o predkosci kolo 120 km ale nie wiecej.3. ktory motocykl bedzie lepszy na dluzsze trasy tak do 200 km jednorazowo. slyszalem ze sv ma lepsze siedzonka od fazera?4. co do kosztow utrzymania- jaka kwote bede przeznaczal na jednego badz drugiego?5. czy to prawda ze na postoju (na swiatlach) nie mozna zredukowac biegu z 6 lub 5 na 1 czy 2? jesli nasuna mi sie kolejne pytanie lub powstanie po odpowiedzi uzytkownika natychmiast dodam ja ponizej. ps prosze o wywazona odpowiedz - nie w stylu: chcesz sie zabic? wez najpierw 250! tylko po co mam brac nowy motocykl na jeden sezon. uzywanego nie moge bo sponsor sie nie zgodzi. jesli ktos chcialby podzielic sie swoja wiedza chetnie z nim porozmawiam na gg. doswiadczenie posiadacza fazera czy sv zawsze sie przyda. z gory dziekuje za odpowiedzi (forum przegladam codziennie rano i wieczorem :) ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nerox Opublikowano 5 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 przyznaje ze troszke sie zafascynowalem fazerem ze wzgledu na silnik wlasnie. mysle ze warto sprobowac... ale zauwazylem ze jestes bardziej za svka. sv to ktore Twoje moto?czy wyjazd 200 km w jedna strone to ciezkie przezycie bedzie dla mnie i towarzyszki?spontanicznie oddaje moc - to rozumiem ale czy mozliwa jest wolniejsza jazda chociaz przez pol sezonu? czy tym motocyklem nie jestem w stanie przyspieszac wolno?wiem ze moje pytania sa troche lamerskie ale trzeba od czegos zaczac i nie od razu bylo sie znawca :) ps1jutro ide do salonu zobaczyc fazera a pozniej obejrze svke.ps2 3/4 ceny motocykla zapewne pokryje moj ojciec :) ale pod jednym warunkiem iz motocykl bedzie nowy.ps3moze sie myle co do wyboru motocykla. przerazilem sie troche czytajac ze jazda we dwoje na powyzszym sprzecie jest pomylka, nie chcialbym aby moja druga polowa sie zrazila do jazdy jednosladem, choc z drugiej strony beda z nia jezdzil tylko 1/4 calego przebiegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel-SV Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 Cześć. Przy wyborze motocykla brałem dokładnie te same modele pod uwagę. W końcu wybór padł na SV-kę. Dlaczego? 1. Widlasy silnik, który mimo mniejszej mocy ma taki sam moment obrotowy co fazerka, ale za to dostępny w dużo większym zakresie 4-10 tys. 2. Zajmowana pozycja (wersja SV 650 S) na nim jest typowa dla rasowych ścigaczy co sprzyja szybkiej jeździe i balansowaniu ciałem. 3. Bardziej mi się podoba, ale to kwestia gustu. Co do twoich pytań to:1. Nie łudź się że będziesz pomykał max. stówką, bo zanim cokolwiek zdążysz pomyśleć na liczniku pojawi się 150.2. Na SV praktycznie nie trzeba redukować biegów przy wyprzedzaniu, bo zbiera się świetnie już od 4 tys, fazer ma wysokoobrotowy silnik i tam jest to potrzebne jeżeli chcesz aby zaczął jechać3. Ciężko powiedzieć, ale wydaje mi się że FZ6 jest lepszy.4. Zapytaj w serwisie5. Tak się nie robi, dojeżdzając do świateł powinieneś mieć już wrzuconą dwójkę. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fellipe Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 Witka.Smigam sv650n. To moj pierwszy sprzet.Za kilka dni opisze moje wrazenia po 10 000km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nerox Opublikowano 5 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 szybciutko sie wtrace:Pawel-SV porownujesz sv z fazerem z 2003 roku czy mowisz juz o silniku z r6? ps pytanie pomocnicze (oczywiscie dla mnie) 1czy silnik r6 jest slabszy od sv?2czy cos sie zmienilo w modelu sv na 2005 rok? 3czy jadac pochylony do przodu lekko kladac sie na baku nie bedzie mi ciezej niz siedzac wygodnie (jak na klasyku?) - wybaczcie to pytanie :oops: ale kto pyta nie bladzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_siwy_ Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 Proponuje Fazera. Sprzet ma niesmowity silnik i do turystykwania i do zabawy, hamulce zajebioza. Oba motorki sa super do zabawy ale w przypadku tras o ktørych piszesz leszpy bedzie fazer. Jest troche bardziej praktyczny. SV (takie sa moje przekonania i odczucia) nadaje sie do posmigania po miescie... Fazer dzis mozna powiedziec ze to sprawdzona konstrukcja i naprawde wytrzymala choc jak zaczniesz jezdzic z predkosciami 180-200 to musisz sie liczyc ze zuzyciem paliwa okolo 8-9 litrow/ 100kmprzy predkosciach o ktorych mowisz spalanie bedzie sie krecilo na poziomie 5 litrow.1. Osobiscie doradzam cos slabszego na pierwsze moto np. gs500 ale skoro mowisz ze masz zdrowy rozsadek i fantazje trzymasz na krotkich lejcach to spokojnie z masa motorka dasz sobie rade.2. to zalezy jak dynamicznie bedziesz chcial to czynic, ale nie powinienes dotykac gajgi od biegow.4. koszty podobne co ok. 6 tys olej +filtr oleju+filtr powietrza co daje: 120+35+80=ok 250 -300 zl z robocizna + regulacja luzow zaworowych(???) i synchronizacja gaznikow(ok.60zl.Fazer zapewnia bardziej wyprostowana sylwetke (czyt. turystyczna) i z tego co wiem masz wieksze mozliwosci objuczenia go bagazem. napewno bedziesz zachwycony hamulcami i sposobem oddawania mocy przez silnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel-SV Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 Mówie o nowych modelach na wtrysku. Spójrz na dane techniczne FZ6 ma 98 KM a SV 71KM. Różnica polega na tym że twin ma większe cylindry o dłuższym skoku co sprawia że silnik jest "wolnoobrotowy" i ma lepszy dół. Silnik R4 z YZF R6 ma małe cylindry i krótki skok więc zapierd.... jak dziki królik, ale musisz go kręcić na wysokie obroty bo inaczej to nie bardzo chce jechać. Co do pozycji zajmowanej za kierownicą to nie jest to tak oczywiste. Wcześniej jeździłem na XJ 600 Diversion, czyli pozycja podobna do FZ6. Po dłuższej jeździe bolały mnie plecy, a to ze względu na to że cały ciężar spoczywał na kręgosłupie. Teraz gdy jestem pochylony to ciężar ten rozkłada się na plecy i ramiona. Nadgarstki mnie specjalnie nie bolą bo uginam łokcie tak że prawie dotykają kolan, taka pozycja jest najlepsza na naprawdę ostrą jazdę. Do jazdy spacerkowej można się trochę wyprostować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 6 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2004 Jak pisali poprzednicy silniki w obu motocyklach różnią sie tak znacznie, że trudno je porównywać. Jeden woli kręcić silnik R4 pod czerwone pole a inny woli spokojnie dudnić V2 - twój wybór. Mam SV650S z 2000 roku i mogę zapewnić że da sie na tym motocyklu spokojnie w 2 osoby z bagażami zrobić trasę 600km dziennie i następnego dnia spokojnie znowu pojechac kolejne 600km (wiem bo testowałem to w tym roku w wakacje). W trasie przy prędkościach rzędu 120km/h silnik kręci sie około 5500obr/min na 6 biegu więc spalanie oscyluje w okolicy 5,0-5-3 l/100km nawet w 2 osoby z gratami na 10 dniowy wyjazd. Przy tej prędkości jakiekolwiek wyprzedzanie spokojnie można zrobić bez redukcji biegu na niższy nawet jeśli jedziesz na 6 biegu choć mozna by pokusić sie nawet do zbicia do 3 biegu - tylko poco? skoro V2 ciągnie jak lokomotywa? Do spokojnej jazdy nie wykluczającej osiągniecie nawet 215 km/h polecam SVkę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nerox Opublikowano 6 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2004 tak jak postanowilem to zrobilem :) odwiedzilem zarowno fazera (jednak 2003) oraz sv 650s. oto moje spostrzezenia: wagowo niczym odczuwalnym sie nie roznia. to jedyna wspolna cecha.a teraz roznice (przynajmniej te ktore zauwazylem):1.silnik - tak jak wspomnieliscie rozni sie znacznie (nawet mozna to odczuc po odglosie). +dla sv2. wyglad zewnetrzny (biorac pod uwage preferencje osobiste) - przykro mi niestety ale sv 650s sie troszke zawiodlem (ze mi nie podpasowala - a jak wiadomo jest to zawsze subiektywna klasyfikacja). zdenerwowal mnie jakis pojemnik po prawej stronie (co to jest? na pepsi? :D ) i czy Wam sie tez wydaje ze siedzenie sa wezsze? kolejne spostrzezenie -blotnik przedni nie jest za krotki - czy nie bede mial oplumplanego przez wode silnika? wiem ze podczas deszczy i sniezycy raczej nie bede jezdzil ale jednak.... 3.studiuje na politologii i mialem juz kilka pzedmiotow o handlu, towarze, wolnym rynku, ale zeby przy kupnie motocykla (chce wydac kolo 30 tys zl - czy to jest nic?) sprzedawcy krzywili sie kiedy pytam o specyfikacje motocykla albo wogole ze cos sie pytam? co jest do cholery ze sie tak wyraze!!!! ps za dwa tygodnie dealer bedzie mial fazera z 2004 roku i przyjrze sie juz dokladnie temu egzemplarzowi :) aha jeszcze jeszcze jedno pytanie (no moze dwa): czy w ofercie hondy jest cos podobnego do powyzszych motocykli? oraz czy epiej czekac do stycznia czy juz w listopadzie do kupic? czekajac do stycznia mam na mysli czy modele 2005 beda sie roznily z 2004. jesli ktos zna adres int. to prosze podac od razu chetnie przeczytam wszystko. dziekuje za kolejne szybkie odpowiedzi. ps ps - czy jest jakis motocykl sportowo turystyczny jak fazer czy sv lub cos podobnego ale z walem? jak Wy (uzytkownicy) w praktyce sparujecie lancuch co 500 km? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karzeł Opublikowano 11 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2004 uzywanego nie moge bo sponsor sie nie zgodzi. znalazłeś sponsora na fz6?? daj mi znac jaka to firma to tez bym sie załapał na jakis motorowerek plz odpowiedz w dwie osoby aha! słyszałem ze fz6 ma wysoko, nawet bardzo umieszczone podnózki dla pasażera, i dla plecaka taka podróż bedzie mecząca. tak było w jednośladzie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
C@nniB@LL Opublikowano 22 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2004 jak chcesz cos do jazdy na przednim kole, to wez SV - ma lepsze (4tloki) zaciski i (chyba) wieksze tarcze..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 22 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2004 jak chcesz cos do jazdy na przednim kole' date=' to wez SV - ma lepsze (4tloki) zaciski i (chyba) wieksze tarcze.....[/quote'] SV650S pierwszej generacji ma zaciski 2 tłoczkowe... Ale mimo wszystko powodują one skuteczne hamowanie. dawno temu był test porównawczy hamulców kilku motocykli i Porsche 911 Turbo(mierzono drogę hamowania z 200km/h) . Co ciekawe SV650 wypadła bardzo wysoko zajęła jak pamiętam 2 lub 3 miejsce ;)W praktyce też jest dobrze co osobiscie potwierdzam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodzyn Opublikowano 23 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2004 Ja polecam Ci Fazera sam takim jezdze i jestem bardzo zadowolony. Super wygodny przejechanie 500 km nie stanowi problemu, pasazerka nie narzeka :lol: Co do osiagow to do ok 7000 obrotow nie jest to cos porywajacego ale powyzej to istny diabelek :buttrock: i tu napewno przewage bedzie mial SV ale tylko na nizszych obrotach :P Hamulce choc sa teraz dwutloczkowe sa zajebiste :lol: Z podanych wymiarow bez problemu poradzisz sobie z tym moto :mrgreen: Co do kostow eksploatacyjnych to pierwszy przeglad jest po 1000km i koszt ok 300plnnastepny po 10000km i koszt ok 600pln wiec powinienes go raz na rok serwisowac + benzyna - mi pali przy spokojnej jezdzie do 130 km/h ok 5l/100km max spalil mi w miescie ko 7,5l/100km ale wtedy jezdzilem prawie caly czas na obrotach pow 10000 a i jeszcze jedno ZAPOMNIJ ZE BEDZIESZ NIM JEZDIL POWOLI :twisted: Jesli chodzi o podobny model Hondy to jest takowa jest nim Hornet 600 i jesli mam byc szczery to wybieral bym miedzy Hornetem a Fazerem (tak tez robilem :lol: ) - jeden z minusow Horneta to ten ze jego owiewka (dostepna w opcji ) jest raczej symboliczna i dlatego Fazer (w wersji z owiewka ) lepiej nadaje sie na dluzsze wypady za miasto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 23 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2004 najgorsze jest to że wszystkie nowe modele sa strasznie brzydkie :lol: alterantywą dla powyższych może być motocykl honda cbf600 -masz do wyboru nakeda i z owiewką -i ten mi się najbardziej podobaw nowym fazerze wkurzają mnie głównie tłumiki pod tyłkiemsv-ka ma zajebisty silnik ale może być troszkę niewygodna do jazdy we dwoje i też mi się nie podobaa zastanawiałes się może nad bandziorem?od 2005 roku z silnikiem 650-motocykl ma już długą historię i ogólnie jest ok a może jeszcze zastanowić się nad gsx750f -jest w popdobnej cenie, wygodna, to już 750tka, cała obudowana i też juz sprawdzona konstrukcja Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karzeł Opublikowano 23 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2004 najgorsze jest to że wszystkie nowe modele sa strasznie brzydkie co Ty gadasz fz6 super wyglądają i gołe i z owiewką, i SV tez jest zaje****a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.