Skocz do zawartości

Doświadczenia z AUTO CASCO... (autocasco dla motocykla)


Gość lis_k
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

P.S.A skąd Scyzor możesz się poszczycić taką znajomością "grodu nad Silnicą"?????

Bo sie tam urodzilem i wychowalem!

Wracajac do tematu ubezpieczenia to ja ubezpieczalem w jakims tam Centrum Ubezpieczen tu kolo akademikow Politechniki, na przeciwko internatu Elektryka. Przy mnie kolo dzwonil do szefow na Duza i tam mu powiedzieli o tym papierku. To dziwne, bo jak kumpel ubezpieczal swoja wydume na silniku Zapa a papierach Junaka wlasnie ´w inspektoracie na Duzej to nic nie chcieli tylko starczylo, ze ma wiecej niz 25 lat.

Aha! Teraz doczytale w Twoim innym poscie, ze juz tak 4 lata latasz. To pewnie ch... znowu zmienily przepisy na niekorzysc.

Scyzor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczylo zadzwonic.

 

Jest tak - w PZU ubezpieczenie OC kosztuje 110 złotych. Jeżeli osoba nie przekroczyła 26 roku życia stawka wzrasta o 30% do 144 zł.

 

Ubezpieczenie AC zalezy od ceny pojazdu. Dla przykładu ubezpieczenie motocykla z 1997 roku o wartosci 7000 to ok. 710 zł. Moto musi miec natomiast dodatkowe zabezpieczenia i przejść przez sesje zdjeciowa ze specami z PZU.

 

 

I znow gowno prawda. Pani w okienku powiedziala, ze w przypadku motocykli regula z 26 rokiem urodzenia nie ma zastosowania. I badz tu madry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witajcie,

jestem szczęśliwym posiadaczem przepięknego (to nie tylko moje zdanie) GoldWinga 1200 LTD z 1985 roku. Fakty: nie mam faktury zakupu, jestem drugim właścicielem w Polsce, na umowie zakupu mam jakąś śmieszną kwotę - odległą od faktycznej, no i nie stać mnie na chore stawki jakie zaproponowano mi jak od pojazdu zabytkowego (nie mam odpowiednich potwierdzeń tego faktu i jeszcze nie ten wiek pojazdu). Z przyjemnością wykupiłbym na ten pojazd ubezpieczenie AC, ale występuja pewne problemy. Z moich ustaleń wynika, że nie wszystkie firmy ubezpieczeniowe ubezpieczają motocykle powyżej pewnego wieku. Nie wszystkie dysponują odpowiednimi rzeczoznawacami - większość tych, z którymi miałem do czynienia i diagności, którzy dopuszczają mnie co roku do ruchu - widziała taki pojazd jak mój po raz pierwszy w życiu. Dodatkowo nie mieści Im sie w głowach, że dwudziestoletni motocykl może nadal być warty tyle tysięcy złotych ile ma lat.

 

Znacie może jakiś rozsądny sposób na prawne i uczciwe załatwienie tej sprawy?

PS. ...to pewnie w obecnych czasch nie ma znaczenia, ale OC na to cudo mam w PZU...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji zawierania umowy OC w PZU zapytałem Miłą Panią czy mogę również podpisać umowę AC (moto dawno pełnoletnie). Odpowiedz: nie, bo powyżej 10 lat PZU nie ubezpiecza AC. Tym bardziej motocykli, bo łatwiej ukraść. Na nic tłumaczenie, że moto w monitorowanym garażu, że alarm, blokada, itp,itd. Nie i koniec. Rozwiązanie problemu przyszło wraz z zaprzyjaźnioną agentką PZU w firmie. Po chwili rozmowy dowiedziałem się, że nie ma problemu, jutro przyśle eksperta, który wyceni motocykl i za dwa dni podpiszemy umowę....

Jaki z tego wniosek?

Nie masz znajomych, nie pojedziesz....

Chore to wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. AC da się jak widać załatwić. Ale czy ktoś wie jak jest z ewentualną wypłatą odszkodowania ?? Nie ma jakiś chorych ograniczeń np. że musi byc przytwierdzony do podłoża itp ??

 

Poza tym jaką stawkę zapłaciliście (procentowo w stosunku do wartości polisy) ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie! Stawka to jedno, bo i Maybaha można ubezpieczyć jak sie ma po pierwsze Maybaha a po drugie kasę na choć roczną ratę.

Mój Limit nie występuje w żadnych tabelach. Jest ich w Polsce sześć czy siedem, w Europie z pięćdziesiąt i raczej nie występują w drugim obiegu, bo to niemal wersje kolekcjonerskie, a jak jaeszcze "odchuchane" to w zasadzie można sobie darować tabele!!!

Choć wiadomo, że lepiej ubezpieczyć na niższą stawkę niż nie ubezpieczyć w ogóle.

 

Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj taką rzecz: zrób sobie wycenę indywidualną sprzęta i przynajmniej będziesz miał papier z potwierdzoną wartością.

Następnie powysyłaj do rónych firm ubezpieczeniowych ofertę z wyceną z zapytaniem i prośbą o indywidualne naliczenie stawki.

Możesz też spróbować wykorzystać art. 810 kodeksu cywilnego chociaż nie wiem czy się uda.

 

Zapytanie kieruj do Oddziałów firm ubezpieczeniowych (najlepiej do kierowników działów sprzedaży i akwizycji) a nie do agentów terenowych bo oni nie mają możliwości indywidualnego traktowania klientów.

Powodzenia

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tyle, interesowalem sie stawkami AC, w PZU wyliczyli mi na moja Kawe zx-6r 96 rok ponad 1700 zl, ale nie jako za motocykl, ale jako za rzecz wysokiego ryzyka,bo latwo sie rozpierniczyc lub moga ukrasc.

dowiaduje sie tez ze mozna ubiezpieczyc,umiejetnie polozyc moto na asfalcie i uzyskac calkiem niezle sumki, ale troszke sie czeka na nie.... narka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz możliwość to zajżyj do październikowego lum listopadowego Świata Motocykli z 2004 r. jest tam moja tabela z ubezpieczycielami którzy proponują ubezpieczenia AC na motocykle, to ci pomoże i zaoszczędzi pieniędzy na listy. Według ostatniego mojego rozeznania mamy do wyboru raptem dwie firmy NORMALNE tj. PZU i Allianz. Aby ubezpieczyć Goldasa musisz indywidualnie ROZMAWIAĆ z odpowiednią osobą np.: kierownikiem sprzedaży najlepiej w centrali, i warto mieć ze sobą wycenę wartości sprzęta wykonane przez PZMot (najbardziej szanowane).

Życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te stawki nie wiem skad sa wziete, moze od przedstawicieli centrali, ale ludzie z PZU nie patrza co to za pojazd,tylko jak ww rzecz wysokiego ryzyka. Tez po przeczytaniu tej tabeli chcialem chetnie ubezpieczyc,ale ta stawka przekroczyla kilkakrotnie te z tabelki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Zielo i inni - wielkie dzięki. Zdaję sobie sprawę, że nie bedzie to łatwe, ale "jak nie popróbujesz to nie masz szans".

Wszystkim, którzy starali się podpowiedzieć coś w temacie dziękuje. Jak już odbedę swoje rozmowy i finalnie ubezpieczę pojazd - to z przyjemnością podzielę się swoimi "odkryciami".

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...