bryla23 Opublikowano 27 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2009 Czy wprowadzanie obrotów na czerwone pole aż do odcięcia jest szkodliwe dla silnika?. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 (edytowane) Czy wprowadzanie obrotów na czerwone pole aż do odcięcia jest szkodliwe dla silnika?. Od czasu do czasu nawet wskazane jest przedmuchać maszyne ostro na czerwone pole :) Natomiast trzymanie silnika czesto na czerwonym polu w pewnym stopniu napewno skróci jego żywotność... Zasada jest prosta - nie trzymać silnika zbyt nisko(nie przeciążac układu korbowego) i zbyt wysoko. Poprostu trzeba umiec wykorzystywać jego maksymalny moment obrotowy którego zbednie szukać na czerwonym polu. Krecenie silnika do odciecia daje tylko efekt dzwiękowy a na osiągach niestety sie traci. Także skoro konstruktor wprowadził to odciecie to własnie po to by zabezpieczyć go przed uszkodzeniem i zakres obrotów który jest dostepny jest dla silnika bezpieczny, ale czerwonego pola lepiej używac sporadycznie... Edytowane 28 Lutego 2009 przez MłodyWilk22 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrekRR Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 No jeszcze zalezy od silnika. Bo powiedzice co sie stanie w Fireblade regularnie jezdzonej na wyskoch obrotach. Nie do odciny ale w czerwone... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gudaj Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 Czy wprowadzanie obrotów na czerwone pole aż do odcięcia jest szkodliwe dla silnika?. Silnik 4T spokojnie to przeżyje, oczywiście skraca to jego żywotność. Wysokie obroty = słabsze smarowanie. Ale też im większa pojemność tym większa masa ruchomych części, czyli układu wał-korbowody-tłoki, a co za tym idzie większa siła bezwładności, większy pęd tych ciał, czyli dużo łatwiej o uszkodzenie silnika. Ale np. jeśli obrotomierz RS 125 (2T) kilka razy zapędzisz na czerwone pole, możesz szykować się na szlif cylindra i wymianę tłoka, zbyt słabe smarowanie ;) Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 Czerwone pole od razu silnika nie zabije ale po to producent zaznaczył to na czerwono aby go unikać. Nie istnieje żadne raconalny powód dla którego trzeba by kręcić tak wysoko. A silnik wytrzyma nawet troszkę więcej obrotów niż ma ustawione odcięcie ale odcinka jest niżel aby trzymać się w konkretnej odległości od obrotów krytycznych. Kręcenie do odcięcia jest zabójcze dla starych , wyjechanych silników gdzie przy takiej prędkości luzy współpracujących elementów są spore i siły działające na te elementy mogę zniszczyć silnik. Wystarczy szmatława sprężyna zaworowa i zawór już nie zdąży się domknąć, tłok go trafi i masakra gotowa. :biggrin: Jak jeździłem Suzą GSX600F "jajko" po europejskich autostradach to bardzo często zdarzało mi się piłować silnik na czerwonym bo wydech był seryjny bardzo cichy, kask hałasliwy i dopiero jak sprzęt szarpał to myślałem że koniec paliwa a się okazywało że wskazówka szaleje na obrotomierzu. Ale cóż...musiałem gonić ziomków na 900-tkach na letnich wypadach i tak trzeba było petować powolne "jajo" żeby się utrzymać. MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 Silnik 4T spokojnie to przeżyje, oczywiście skraca to jego żywotność. Wysokie obroty = słabsze smarowanie. Ale też im większa pojemność tym większa masa ruchomych części, czyli układu wał-korbowody-tłoki, a co za tym idzie większa siła bezwładności, większy pęd tych ciał, czyli dużo łatwiej o uszkodzenie silnika. Ale np. jeśli obrotomierz RS 125 (2T) kilka razy zapędzisz na czerwone pole, możesz szykować się na szlif cylindra i wymianę tłoka, zbyt słabe smarowanie ;) Pozdro Nie obraź się ale to są totalne brednie. Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal.051 Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 ... to po to jest wcześniejsze odcięcie zapłonu by sprężyny zaworowe mogły w czasie pozamykać zawory... i nie tylko co do słabego smarowania... przy takich prędkościach obrotowych pompa oleju już na pewno sobie ,,poradzi". Nie wiem jaka jest wydajność takich pomp ale ciśnienie oleju jest na pewno wystarczające by wszystkie współpracujące ze sobą elementy silnika miały wystarczające smarowanie:biggrin: jestem tylko ciekaw po co odcięcie zapłonu w maszynach z rozrządem desmodromicznym?? czekam na odp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
major000 Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 nie próbujcie być mądrzejsi od inżynierów, którzy skonstruowali te silniki, to jest szkodliwe dla silnika i skraca jego żywotność, zerknijcie na wykresy mocy i momentu i sami odpowiedzcie sobie "PO CO?!" . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 ... to po to jest wcześniejsze odcięcie zapłonu by sprężyny zaworowe mogły w czasie pozamykać zawory... i nie tylko co do słabego smarowania... przy takich prędkościach obrotowych pompa oleju już na pewno sobie ,,poradzi". Nie wiem jaka jest wydajność takich pomp ale ciśnienie oleju jest na pewno wystarczające by wszystkie współpracujące ze sobą elementy silnika miały wystarczające smarowanie:biggrin: jestem tylko ciekaw po co odcięcie zapłonu w maszynach z rozrządem desmodromicznym?? czekam na odp. coby Ci tłok jajek nie oberwał jak korbowód puści :biggrin: Seryjne Ducati nie mają tytanowych korbowodów a mimo to mogą kręcić 16-18000 obr po wymianie programu tylko wtedy zużywają niesamowite ilości paliwa a żywotność silnika gwałtownie spada. Czy wprowadzanie obrotów na czerwone pole aż do odcięcia jest szkodliwe dla silnika?. Jeżeli silnik jest gorący i odkręcasz na trasie pod obciążeniem to nie jest szkodliwe dla silnika i mu nie szkodzi a wręcz przedłuża jego żywotność. Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 ....................... Jeżeli silnik jest gorący i odkręcasz na trasie pod obciążeniem to nie jest szkodliwe dla silnika i mu nie szkodzi a wręcz przedłuża jego żywotność. dobra to jeśli już wynikła rozmowa o tym to wiele razy już słyszałem o tym (od wielu róznych ludzi którzy mają dużo więcej do czynienia z :crossy: niż ja ) ale może ktoś mi potrafi wyjaśnić wyjaśnić dlaczego kręcenie rozgrzanego silnika na luzie jest szkodliwe a pod obciążeniem nie ??? kilka razy się nad tym zastanawiałem i nijak nie mogę tego zrozumieć ( ale jak już wiele razy się przekonywałem wielu rzeczy nie rozumiem ale w końcu po to jest takie forum :biggrin: ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bryla23 Opublikowano 28 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 . Wysokie obroty = słabsze smarowanie. Pozdro przy początku (około 1 min) jest wytłumaczone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielorz Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 kiler z tego co czytałem tu i wywnioskowałem, chodzi o to, że silnik na luzie wkręca się dużo szybciej niż pod obciążeniem. W skutek czego opóźnienie sprężyny może być zbyt duże i jest szansa, ze tłok klepnie w zawór. Nie musi się od razu urwać, ale będzie tak klepał co jakiś czas i klepał i szlag go w końcu trafi ;) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 Poczatek czerwonego pola przewaznie oznacza punkt mocy maxymalnej. Obroty maxymalne to obroty w których zasilanie przestaje być skuteczne i silnik sam zaczyna zwalniać;) Z tym ze narazie nie widziałem zeby ktos do takiego punktu doprowadził silnik bo "po drodze" moze własnie wykonac jeszcze strzał z korby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 dobra to jeśli już wynikła rozmowa o tym to wiele razy już słyszałem o tym (od wielu róznych ludzi którzy mają dużo więcej do czynienia z :crossy: niż ja ) ale może ktoś mi potrafi wyjaśnić wyjaśnić dlaczego kręcenie rozgrzanego silnika na luzie jest szkodliwe a pod obciążeniem nie ??? kilka razy się nad tym zastanawiałem i nijak nie mogę tego zrozumieć ( ale jak już wiele razy się przekonywałem wielu rzeczy nie rozumiem ale w końcu po to jest takie forum :biggrin: ) Bardzo trudno to wytłumaczyć w kilku słowach bo ma związek z wieloma czynnikami z różnych dziedzin fizyki ruchu. Wał korbowy i elementy powiązane z nim mechanicznie mają określoną masę i w momencie nagłego wzrostu obrotów nie można ich nagle zatrzymać po dojściu do pewnej wartości a cyfrowy pomiar ilości obrotów ma swoje opóźnienie. W przypadku braku odbiornika mocy który jest pewnego rodzaju hamulcem zanim zadziała odcięcie zapłonu obroty wzrosną powyżej granicy rezonansu sprężyn zaworowych na skutek czego zawory nie zdążą się całkowicie zamknąć przed zbliżającym się tłokiem i ulegną skrzywieniu. Praktycznie można na własne ryzyko sprawdzić to na swoim silniku ale tylko w przypadku gdy motocykl ma odcięcie zapłonu (np. bardzo popularny u nas GS500E nie ma odcięcia ale gwałtowne opóźnienie zapłonu po przekroczeniu określonej liczby obrotów) wystarczy kilka razy gwałtownie odkręcić manetkę gazu do połowy i nagle odkręcić do oporu jednocześnie obserwując obrotomierz a zauważymy , że w jakiś dziwny sposób zapłon zostanie odcięty gdy obrotomierz pokazuje dopiero 8000 obr/min podczas gry powinien przy 12500 obr/min. Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 A czy w silniku typu V jest inaczej.? A o jaki V czy L pytasz ? Może Ducati Desmo? Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi