Jeśli kupował bym nowy motocykl to byłby to?

[zajc]

No wiesz Zajc .... wiele zależy od "PILOTA" :biggrin: :wink: :buttrock:

A ja myslalem ze my tu o motocyklach rozprawiamy...

[Goccolo]

Haha-dobre :D Pod wzgledem silnikowym moze nie. Ale zawieszenia i hamulcow takiego jak ma BMW śmiem twierdzić że w Banditach za dwadzieścia lat nawet nie będą montować :icon_mrgreen:

A Bandit za 100 lat nie będzie kosztował tyle, co BMW :]

[Mobilaiz]

Honda taka jak mam :P

 

MV Augusta - kumpel ma i powiem, że bajka

 

a czymś takim to bym się jedynie przejechał http://www.pjlighthouse.com/wp-content/upl..._ram1000_05.jpg :D

[enZo]

Haha-dobre :D Pod wzgledem silnikowym moze nie. Ale zawieszenia i hamulcow takiego jak ma BMW śmiem twierdzić że w Banditach za dwadzieścia lat nawet nie będą montować :icon_mrgreen:

 

 

To ja się może wypowiem jako były użytkownik BMW R 1100 RT :bigrazz:

 

Generalnie to na poczatku myśłełem że to będzie właśnie taki sprzęt jak obiegowa opinia czyli solidnie wykonany, z bardzo duyża dbalościa o szczegóły i wykonanie itd.

 

No i co się okazało:

 

- tworzywa (owiewki) - jak dla mnie to są wykonane z tandetnego materiału, bardzo ciękie i nie elestyczne, coś w rodzaju jak tani podrabiany zderzak do puszki, orginalny jest bardzo wytrzymały i elestyczny, można go wyginać i nie pęknie a podróbka odrazu pęka bo jest twarda, coś podobnego miałem porównując tworzywo w BMW i Hondzie;

 

- spasowanie - bez rewelki, wszysko skręcone małymi wkrętami, wciskając np. przycisk wyłączenia ABSu który przypomina trochę przycisk z Zetora rusza się cały kokpit :bigrazz:

 

- silnik i skrzynia - silnik nic dodać nic ująć, mocny boxer, prosty, wytrzymały, mało pali, elastyczny, może trochę mocy mało ale w końcu to kredens do turystyki więc nie ma co narzekać, skrzynia, wielka jak w STARZE 266 :bigrazz: i sypie się po ok 100 tys km więc coś nie chalo, po co mi silnik co wyjeździ 300 bez problemu jak po drodze muszę wydać fortunę na 3 naprawy skrzyni biegów :icon_question:

 

- sprzęgło - porażka :lapad: kilka mocnych startów ze świateł i tarcza urwana, rozumiem że to turystyk i nie powinno się nim startować jak sportem co nie znaczy że nie znajdą się osoby co nie omieszkają spróbować :bigrazz: więc wytrzymałość sprzęgła powinna być tak dobrana żeby bez problemu mogło przenosić moc silnika a nie się urywać, jak się założy mocniejszą tarczę akcesoryjną jest git ale oznacza to że musimy poprawiać producenta :bigrazz: a wkońcu to BMW

 

- zawieszenie - kombinacja tych para dura itd. :bigrazz: daje niezły efekt i jest OK.

 

- hamulce - jak na 270 kg to rewelacji nie robią i trzeba zakładać niezłą korektę na drogę hamowania.

 

Generalnie to całe moto przypomina trochę prostą stalową machinerię która została opakowana w cienki plastik i na pozór robi wrażenie bardzo solidnej ale patrząc na jakość, spasowanie niektórych elementów , skrzynię i sprzęgło nie zawsze tak jest.

 

Pozdro

[rebel]

Enzo, bardzo ciekawa opinia :clap: .

Haha-dobre D.gif Pod wzgledem silnikowym moze nie. Ale zawieszenia i hamulcow takiego jak ma BMW śmiem twierdzić że w Banditach za dwadzieścia lat nawet nie będą montować icon_mrgreen.gif

Zajc, czy ten niedostatek w hamulcach Bandita to brak ABSu? Hmmm, ja śmiem twierdzić, ze podwójne sześciotłokowe zaciski wprasowują dosłownie klocki w tarcze.

Co mi się podoba w BMW? A odgłosy pracy i wbijania biegów!!! Buahahahahaha. Moto za góre pieniędzy a skrzynia jak z Kraza. No i ta poręczność...mmmm...bomba, jak u słonia w markecie ;)

[piotrrs5]

A ja nie kupilbym nowego moto.Kupilem w tamtym roku K1200s i na razie nie planuje zmieniac dopuki nie naucze sie tym dobrze powozic :biggrin:

[Fat]

Gdybym miał nieograniczone środki finansowe, to kupiłbym sobie odrestaurowanego Junaka i postawił go w dużym pokoju - niestety nie ma takiej opcji w ankiecie :cool:

 

Oprócz tego pewnie 10-ka, czarna, 2006-2007. Do tego coś do podróżowania - FJR, GTR1400. I koniecznie coś w błoto - na początek starczy DRZ400.

 

Kurde, na serio ciężko mi wymienić jeden, jedyny motocykl, który miałbym wybrać...

[ernestZL]

kawałsraki Z1000 tak dla fanu!

 

A tak do zap*lania to ZX10R,R1!

 

A do jazdy Paneuropan albo FJR !

 

 

[caveman]

CR500

RGV500

 

A z bardziej nowszych Yamahę RD500R. :D

 

[zajc]

Zajc, czy ten niedostatek w hamulcach Bandita to brak ABSu? Hmmm, ja śmiem twierdzić, ze podwójne sześciotłokowe zaciski wprasowują dosłownie klocki w tarcze.

Co mi się podoba w BMW? A odgłosy pracy i wbijania biegów!!! Buahahahahaha. Moto za góre pieniędzy a skrzynia jak z Kraza. No i ta poręczność...mmmm...bomba, jak u słonia w markecie ;)

Nie chodzi o niedostatek ABSu, tylko niedostatek sily hamowania. Nie zawsze szesc tloczkow jest lepsze od czterech, to po pierwsze. Po drugie hamulce w Suzuki sa takie nijakie(jak w Kawasaki :D), Yamaha pomimo tylko czterech niszczy Suzukowe heble-a te z Yamahy sa niszczone przez BMW :D Piszesz o silnikach boxera-te dla mnie sa porazka. Ale Twin 800 i rzedowka 1200(1300) to naprawde zajebiste silniki. A piszac o porecznosci-to juz na pewno wiem ze NIGDY nie miales okazji pojezdzic BMW. Bo akurat porecznoscia to bija na glowe japonska konkuencje. Przyklad: R1200RT, ktory jezdzi o wiele fajniej niz FJR-ktora to z porecznoscia nie ma nic wspolnego. Tak samo GS-wyglada na nieporeczna krowe, a smiga po winklach az milo. No i nie buja jak na Bandicie :P

 

A opinia ENZO dotyczy 15 letniego zabytka o wygladzie komody secesyjnej-wiec to nie ma nic wspolnego z tematem ;)

[enZo]

Nie chodzi o niedostatek ABSu, tylko niedostatek sily hamowania. Nie zawsze szesc tloczkow jest lepsze od czterech, to po pierwsze. Po drugie hamulce w Suzuki sa takie nijakie(jak w Kawasaki :D), Yamaha pomimo tylko czterech niszczy Suzukowe heble-a te z Yamahy sa niszczone przez BMW :D Piszesz o silnikach boxera-te dla mnie sa porazka. Ale Twin 800 i rzedowka 1200(1300) to naprawde zajebiste silniki. A piszac o porecznosci-to juz na pewno wiem ze NIGDY nie miales okazji pojezdzic BMW. Bo akurat porecznoscia to bija na glowe japonska konkuencje. Przyklad: R1200RT, ktory jezdzi o wiele fajniej niz FJR-ktora to z porecznoscia nie ma nic wspolnego. Tak samo GS-wyglada na nieporeczna krowe, a smiga po winklach az milo. No i nie buja jak na Bandicie :P

 

A opinia ENZO dotyczy 15 letniego zabytka o wygladzie komody secesyjnej-wiec to nie ma nic wspolnego z tematem ;)

 

 

hehe co do zabytka to w nowszych wersjach niewiele się zmienia i model 1100 RT był robiony coś do ok 2001 roku więc nie taki zabytek :bigrazz:

 

Co do hamulcy kawy to się zgodzę do najlepszych nie należą:)

 

Co do poręczności BMW - nie jest źle, ładnie idzie w winkle nisko umieszczony środek cieżkości robi swoje.

 

Pozdro

[kornol]

Faktycznie ciężko wybrać producenta...

hmm, do wyboru Gix i cebra... musze sie zastanowić chwile :P

[zajc]

Co do poręczności BMW - nie jest źle, ładnie idzie w winkle nisko umieszczony środek cieżkości robi swoje.

Jezdzilem kilkoma BMW(F800S, R1100S ,R1200GS, R1200RT i stara K1100RS)i wszystkie zaskakiwaly mnie jednym-wlasnosciami prowadzenia. Pomimo ze byly to sprzety o roznym przeznaczeniu , roznych konstrukcjach, to kazdy z nich oferowal taka pewnosc prowadzenia i wlasnosci jezdne polaczonych z wygoda o jakich w japonczyku mozna jedynie pomarzyc. Japonczycy robia albo motocykl wygodne(turystyczne kanapy pokroju FJR, o znikomych wlasciwosciach jezdnych), albo dobrze sie prowadzace(motocykle sportowe oferujace minimum komfortu). A Niemcy potrafia to doskonale polaczyc-i pewnie dlatego sa tak nielubiane przez wlascicieli Japonczykow :P a ze sie uczepili te silnika boxera i go namietnie tluka-widocznie jest takie zapotrzebowanie. Mi akurat ten silnik najmniej pasuje do mozliwosci tych sprzetow.

Edytowane 12 Lutego 2009 przez zajc

[Traveller]

Zdecydowanie Yamaha: XJ6 / Fazer / V-max / FJR 1300A*

 

*Niewłaściwe skreślić :icon_mrgreen:

 

 

[jannikiel]

Oczywiście z szosowo- turysztyczno + normalna exploatacja: to 1098 R, a do terenu : BMW 450- raz miał ja Dakara 650 i wiem co znaczy hahahaha... Pozdrawiam "spinających poślady"...Janek Only Ducati Klekotek 748 S.

Edytowane 13 Lutego 2009 przez jannikiel