Skocz do zawartości

Mandat a jego nie splacenie/uniewaznienie


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 2 dni temu dostalem swoj pierwszy mandat w wysokosci 500zl. Nie jestem w stanie go spłacić gdyż nie pracuje i nie mam żadnych dochodów. W jaki sposób można go unieważnić ? Napisać list do komendanta komendy która wystawiła mi ten mandat? Doczytałem sie jeszcze jednej opcji mianowicie istnieja paragrafy:

art. kodeksu wykroczeń

Art. 45. § 1. Karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od popełnienia czynu.

§ 2. W razie uchylenia prawomocnego rozstrzygnięcia, przedawnienie biegnie od daty uchylenia rozstrzygnięcia.

§ 3. Orzeczona kara lub środek karny nie podlega wykonaniu, jeżeli od daty uprawomocnienia się rozstrzygnięcia upłynęły 3 lata.

 

Czyli jeśli nie zapłacę i w ciągu roku nie zgłosi sie komornik jestem czysty? Co grozi jeśli zgłosi się komornik? Mam na siebie motocykl zarejestrowany? Jakie są kary? Ktoś miał podobną sytuację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spokojnie -znajdą Cię

i to szybciej niż myślisz:)

mi np. za mandaty weszli na wypłatę

jak rodzice kupili Ci motocykl to niech mandat też zapłacą :biggrin:

 

 

 

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karę masz orzeczoną i ją przyjąłeś, czyli AFAIK mają 3 lata na egzekucję mandatu. na to, że "nie przyjdą" nie liczyłbym: od 3 miesięcy do roku miałem wizytę za każdym razem, jak mi się nie chciało zapłacić. komornik spróbuje uzyskać zapłatę, bo kwota niewielka; ale w razie braku ma prawo przeprowadzić egzekucję z Twojego majątku - zająć i sprzedać komputer, motocykl, itp. próba pozbycia się sprzętu, mniej lub bardziej oficjalna (np. przepisania na kogoś z rodziny, dot. motocykla) jest działaniem na szkodę wierzyciela (skarbu państwa) i podlega karze wg. kk. raczej nie masz wyjścia, tylko zapłacić...

jeśli gdzieś popełniłem błąd, niech mnie ktoś poprawi

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

konrad1f nie mam rodziców, a na motocykl cięzko zapie**alalem. Denerwują mnie odpowiedzi takich idiaotow jak ty... po czym twierdzisz ze mi ktos cos kupil? Bo mam 19 lat i w tym wieku nie jestem w stanie niczego sie dorobic? Jezeli ty nie byles w stanie i obijales sie na koszt rodzicow to nie przekladaj tego na innych. Niektórzy potrafią ciężko zapracować na swoje. Zanim zaczniesz kogos oceniać po wyglądzie spójrz trochę na siebie. Żałosne ...

 

PS. Co do pracy to studiuje wiec nie mam ferii ;) Dzieki za pomoc.

Edytowane przez Haber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak rodzice kupili Ci motocykl to niech mandat też zapłacą biggrin.gif

 

Na forum często pojawiają się właśnie takie wypowiedzi i teraz powinno paść magiczne słowo. Lepiej się czasem powstrzymać od takich bezmyślnych odpowiedzi bo można komuś zrobić przykrość.

Nie każdemu tatuś z mamusią kupują motocykl.

 

Wracając do tematu: dostałem mandat z fotoradaru, tzn zadzwonił do mnie kolega i powiedział, że na posterunku policji jest zdjęcie z fotoradaru z udziałem mojego auta, ale że przebywam za granicą nie mogą mi go dostarczyć. No i mają na to 12 miesięcy, po 12-stu miesiącach wyrzucą go ponieważ mija ustawowy termin.

Co do twojego przypadku ciężko mi się odnieść ale myślę, że Cię nie ominie bo podpisałeś, że przyjmujesz mandat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owszem, może się napracowałeś na konia. teraz trzeba odrobić jeszcze koszty siana... i jak widać inne, związane z pasją: trudno, jesteś dorosły, ponosisz odpowiedzialność za swoje czyny, w tym finansową w razie wystąpienia takiej konieczności

być może Konrad pochopnie wydał osąd, ale jakoś nie widzi mi się to jako uzasadnienie dla nazywania go idiotą... taka ocena może się odbijać i w drugą stronę

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej interesuje mnie jak można umorzyć ten mandat. Chce napisać pismo tylko nie wiem do kogo je kierować, gdyż do komendy jak wyślę to raczej mi to nic nie da, bo oni wystawiają tylko mandaty.

 

PS. Idiotami są osoby które pochopnie oceniają innych. Tak samo jakbym Cie nazywał złodziejem bo ponoć Polacy to złodzieje. Nie fajne uczucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Listy możesz smarować nawet do prezydenta RP ale jak się ktoś przyjrzy sytuacji z boku to raczej ci nie pójdzie na rękę.

W mojej ocenie ktoś władny do odstąpienia od nakładania kary finansowej mógłby od niej odstąpić gdyby mandat został nałożony za jakieś drobne wykroczenie i w ogóle to pracujesz pojazdem na życie i jeszcze twoja sytuacja materialna uległa ostatnio drastycznemu pogorszeniu.

Wydaje mi się że 500zł to najczęściej się dostaje za 50+ więc raczej nie licz na wyrozumiałość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO nie ma możliwości "umorzenia" mandatu, zwłaszcza w przypadku istniejącego majątku do egzekucji; o czym us wie, bo przecież składałeś u nich papiery przy zakupie motocykla

możesz próbować oficjalnie rozłożenia mandatu na raty, ale jak czytałem niechętnie się do takich próśb przychylają. ściągalność się od paru lat poprawia, więc na przedawnienie nie liczyłbym

jsz

 

ps. jakbyś poczytał dział przepisów, to jest m.in. opisana sytuacja odwołania się do sądu od już podpisanego mandatu. ale do tego trzeba mieć solidne podstawy

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W podobnej sytuacji jest większość osób poczęstowanych mandatem.Olewają to pewnie tylko nowobogaccy a my zwykli zjadacze chleba drapiemy się po głowie ile za tą kasę byłoby paliwa. Mandat BOLI przez pewien czas potem zapominamy aż do następnego razu.Jedno jest pewne skoro wszyscy jesteśmy uczestnikami ruchu drogowego w którym są ustalone jakieś przepisy (nie dociekam bzdurne czy nie)to w mniejszym lub większym stopniu przestrzegamy ich.Nic tu nie da wykręcanie się od odpowiedzialności nie jesteś jedyną osobą której się to trafiło nie dawno też dostałem piękną fotkę i cóż ZAPŁACIŁEM .Prędzej czy póżniej i tak zapłacisz ale oby wtedy kwota nie wzrosła o powiedzmy prowizję komornika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie o kaskę z mandatu upomniała się skarbówka po 34 miesiącach :)

weszli mi na konto i zabrali co ich :)

 

mam radę dla @Haber

płać ile możesz np. 20zł wyślij przelewem tylko w tytule napisz spłata mandatu i nr tego mandatu z datą . Koleżanka tak spłaca 1000zł już ze 6lat zostało jej jeszcze ze 250zł.

w ten sposób wykazujesz chęć spłaty więc ci komornika nie przyślą .

 

p.s. jak nie masz z czego płacić to lepiej następnym razem jeździj zgodnie z przepisami ( twoja cbr napewno Ci w tym nie pomoże ) bo może to i pierwszy, ale napewno nie ostatni :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...