PiotrekRR Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 (edytowane) nie mam pojęcia czy K3 posiada immobilizer.Jak sprawdzić? To Ty nie wiesz co kupiles? Nie chcesz lancucha, to blokade tarczy z alarmem kup. Edytowane 1 Lutego 2009 przez PiotrekRR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek_6 Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Z tego co pamiętam Suzuki dopiero od K5 montowało fabryczny immobiliser (jest inny kluczyk). Parkując pod centrum handlowym najlepiej parkować pod kamerami, przy wejściu w miejscu gdzie sporo osób chodzi. Tam gdzie busem nie podjadą i nie dadzą rady wciągnąć na niego. Dobry łańcuch + Xena z alarmem (blokada tarczy) powinny wystarczyć. Chyba że chcesz coś co odetnie któryś z obwodów, na co należy uważać, czasami od wibracji zdarzają się przypadkowe odcięcia zapłonu, od wibracji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kr69 Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Ja mam jeszcze pytanie apropo takich blokad: http://moto.allegro.pl/item536877203_bloka...00rr_03_08.html http://moto.allegro.pl/item536877175_u_loc...a_vector_m.html Są one tyle samo warte co taki łańcuch (ze niby 10 sekund i po sprawie) czy dają trochę więcej bezpieczeństwa?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał.89 Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Ja mam jeszcze pytanie apropo takich blokad: http://moto.allegro.pl/item536877203_bloka...00rr_03_08.html http://moto.allegro.pl/item536877175_u_loc...a_vector_m.html Są one tyle samo warte co taki łańcuch (ze niby 10 sekund i po sprawie) czy dają trochę więcej bezpieczeństwa?? Cena mnie przeraziła a myślałem żeby takie coś kupić :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kr69 Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 są różne ceny, tylko mi chodzi o sam mechanizm i jego skuteczność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trauma Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Niech jeszcze kolega ci powie w jaki sposób odbiera lokalizacje z takiego urządzenia. z tego co mi tłumaczył to jest na takiej zasadzie ,że on ma w tym nadajniku zapisaną stałą pozycje np. swój dom. A zamontowany w motocyklu nadajnik co jakiś tam czas wysyła swoją współrzędną na podstawie której określane jest położenie względem tego stałego punktu. A nie mam pojęcia jak u niego jest z opłatami czy płaci jeszcze jakiś abonament czy nie. Bo go nie pytałem o to. A sygnał niestety po wjechaniu do np. parkingu podziemnego przestaje być nadawany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
babyy Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Ale taki GPS bylby chyba najlepszy. Nawet jak sygnal zniknie to wiadomo gdzie byl ostatniu co zaweza pole poszukiwan. No tylko zeby nie gina sygnal juz po wsadzeniu na busa bo to juz by lipa byla. Ciekawe czy istnieje takie cos jak maly nadajnik GPS ktory mozna by schowac gdzies w moto a pozycje odczytac sobie na kompie . Ale tak to pewnie tylko w erze:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pelocik Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Ciekawe czy istnieje takie cos jak maly nadajnik GPS ktory mozna by schowac gdzies w moto a pozycje odczytac sobie na kompie . Ale tak to pewnie tylko w erze:P istnieją jak najbardziej, tylko taki nadajnik musi mieć jeszcze moduł gsm żeby mógł wysyłać sygnały. Tylko, że koszty roszną, tańszym rozwiązaniem jest autocasco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek_6 Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Ja mam jeszcze pytanie apropo takich blokad: http://moto.allegro.pl/item536877203_bloka...00rr_03_08.html http://moto.allegro.pl/item536877175_u_loc...a_vector_m.html Są one tyle samo warte co taki łańcuch (ze niby 10 sekund i po sprawie) czy dają trochę więcej bezpieczeństwa?? Ta pierwsza blokada odpada ze względu na sam kluczyk, otwarcie zajmuje kilkanaście sekund, ta druga nie wiem, jeśli jest wykonana z odpowiedniego materiału i wytrzymuje większy nacisk niż 8Ton to jest to bardzo dobra blokada, jeszcze pod warunkiem że da się to zamontować do jakiegoś słupka i koła (tak jak tą do 600RR) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosa102 Opublikowano 2 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 przeglądałem na allegro blokady XENA z alarmem wydaje mi się że to urządzenie małe poręczne spełni swoje zadanie na tyle że potencjalny złodziej żołnierzyk bez busa go nie podpieprzy. :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trauma Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Ale taki GPS bylby chyba najlepszy. Nawet jak sygnal zniknie to wiadomo gdzie byl ostatniu co zaweza pole poszukiwan. No tylko zeby nie gina sygnal juz po wsadzeniu na busa bo to juz by lipa byla. Ale tak to pewnie tylko w erze:P nie po wsadzeniu motocykla do auta czy przyczepy sygnał jest nadal nadawany (co kolega sprawdzał). W sumie to masz rację. Widać w jakich miejscach motocykl sie przemieszczał ,nawet o tym nie pomyślałem ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba1100 Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 nie po wsadzeniu motocykla do auta czy przyczepy sygnał jest nadal nadawany (co kolega sprawdzał). W sumie to masz rację. Widać w jakich miejscach motocykl sie przemieszczał ,nawet o tym nie pomyślałem ;p GPS się MOŻE sprawdzić w samochodzie, gdie można go dobrze ukryć (choć po zholowaniu pojazdu do przygotowanej naczepy-traci sygnał), natomiast w motocyklu jest dość łatwy do zlokalizowania i odłączenia, co wiąże się z jednym-SZKODA kasy. Lepiej dobrze zabezpieczyć moto mechanicznie, elekrycznie(wyłącznik) i elektronicznie (alarmik) żeby zniechęcić złodzieja. GPS jest tak widoczny (w motocyklu), że szkoda wydawać na niego FULL kasy, skoro i tak zostanie odłączony w 20sekund. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
babyy Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 GPS się MOŻE sprawdzić w samochodzie, gdie można go dobrze ukryć (choć po zholowaniu pojazdu do przygotowanej naczepy-traci sygnał), natomiast w motocyklu jest dość łatwy do zlokalizowania i odłączenia, co wiąże się z jednym-SZKODA kasy. Lepiej dobrze zabezpieczyć moto mechanicznie, elekrycznie(wyłącznik) i elektronicznie (alarmik) żeby zniechęcić złodzieja. GPS jest tak widoczny (w motocyklu), że szkoda wydawać na niego FULL kasy, skoro i tak zostanie odłączony w 20sekund. Wszystko zalezy od tego jakich rozmiarow mialby byc ten GPS a w jakim moto. Bo w plastiku gdzies by to schowal gdzie ciezko byloby sie dostac. Poza tym kto by wogole przypuszczal ze jest w nim akurag GPS zeby go szukac?? Chyba ze bys nakleil sobie naklejke ' W motocyklu jest schowany GPS - SZUKAJ! " :P Co do alarmu to ma on sens jedynie zeby odstraszyc jakies dzieciaki lub tatusiow z synkami. Wylacznik zaplonu tez nic nie da bo w nowych motorkach zazwyczaj jest immobiliser a i tak zlodziej raczej w 10s zaladuje moto na busa i tyle go widzieli a w domu na spokojnie znajdzie wszystko. Jedynie co to mozna jeszcze jakims dobrym u-lockiem do jakiegos slupa ale nie zawsze sie da, nie zawsze sie chce i duze to to i nieporeczne. Ja uwazam ze obecnie najlepsze by bylo jakies ciche powiadamianie wlasciciela ze cos nie tak a w moto zeby nie bylo sladu ze cos jest zamontowane bo wtedy mozna uspic czujnosc zlodzieja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trauma Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 GPS się MOŻE sprawdzić w samochodzie, gdie można go dobrze ukryć (choć po zholowaniu pojazdu do przygotowanej naczepy-traci sygnał), natomiast w motocyklu jest dość łatwy do zlokalizowania i odłączenia, co wiąże się z jednym-SZKODA kasy. Lepiej dobrze zabezpieczyć moto mechanicznie, elekrycznie(wyłącznik) i elektronicznie (alarmik) żeby zniechęcić złodzieja. GPS jest tak widoczny (w motocyklu), że szkoda wydawać na niego FULL kasy, skoro i tak zostanie odłączony w 20sekund. To nie jest GPS tylko taki nadajnik wielkości paczki od papierosów. Zamontowane ma to o ile dobrze pamiętam to pod kanapą, a GPS ma w domu i mu wskazuje położenie motocykla. Przed sezonem będzie rozkręcał motocykl to ,jeśli nie zapomnę, zrobię foto jak mniej więcej to wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9jkt Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Witam Panowie każdy system da się złamać i okroczyć! Wystarczy pomyśleć co i w jaki sposób się odbywa aby skutecznie zabezpieczyć moto, nic nieda gps ,gsm,i inne zabawki oprócz tego że mamy lepsze samopoczucie i wydamy kase bo każdy sygnał można zakłócic a szczególnie w moto bo wystarczy blaszak lub bus, jeśli chodzi o namierzanie sygnału to najlepszy jest nadajnik KF taki jak jest montowany w lampach górniczych poza tym jest mały. Jeśli chcecie zabezpieczyć moto to musicie zadać sobie pytanie w jaki sposób odbywa się kradzież!? Pierwsza rzecz to czyjnik przechyłu, druga to czujnik wstrząsowy, montaż alarmu musi być przmyślana! trzeba go zamontować w takim miejscu gdzie niema dostępu i nikt nie będzie przypuszczał że tam może być, syrena również. Najważniejszą sprawą jest przerobienie samej centralki alarmu! trzeba ją rozebrać i wylutować wszystkie przewody które z niej wychodzą( jeśli jest wtyczka to nie trzeba rozbierać) przed wylutowaniem trzeba sobie spisać gdzie był dany kolor kabelka :) i zastępujemy je kabelkami o jednakowej barwie :) najlepiej takie barwy które występują najczęściej w naszym moto. Teraz możemy dopiero podłanczać centralke pamiętając że np kabelek nr 1 był czerwony i to jest +, nie należy wprowadzać żadnych przewodów do stacyjki oprucz jednego sygnału który mówi o tym czy np. stacyjka nie została złamana tak zwanym gratem :) reszta sygnałów musi być podpięta do wiązek kabli w trudno dostępnym miejscu np. pod bakiem. Zasilanie centralki podłancz się dwoma kablami z dwóch miejsc np. jeden z akumulatora a drugi z skrzynki bezpieczników ten drugi powinien być tak prowadzony żeby nie było go widać. Alarm powinien mieć powiadomienie radiowe i nawet jak ktoś odkręci kleme z aku to powiadomienie się uruchomi. Warto zamontować bezpieczniki na przewodach podłonczeniowych pod kierunkowskazy bo często centralka jest uszkadzana przez złodzieji robiąc zwarcie na kierunkowskazie. I to w zasadzie wszystko co możecie zrobić w zabezpieczeniu moto :) prawda Panie WUESKA Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.