Greedo Opublikowano 30 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 (edytowane) Ale ty masz krzywe TRZONKI zaworów a nie złe luzy człowieku :bigrazz: Wyregulujesz zawory a i tak jak je wymienisz/kupisz głowicę trzeba to będzie jeszcze raz robić. Edytowane 30 Grudnia 2008 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 30 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 Niech rozbierze i pokaże zdjęcia - wtedy będzie sens się mądrzyć. Na razie. lepiej pójść na co nieco... :flesje: PS Z całym szacunkiem do autora wątku, ale pytanie o regulację zaworów stawia pod znakiem zapytania możliwość wymiany głowicy przez rzeczonego... Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aivars Opublikowano 30 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 PS Z całym szacunkiem do autora wątku, ale pytanie o regulację zaworów stawia pod znakiem zapytania możliwość wymiany głowicy przez rzeczonego... No fakt. Nigdzie nie napisalem, ze sam to bede robil, bo po prostu nie potrafie i sie do tego od razu przyznaje. Dlatego prosilem o cierpliwosc i wyrozumialosc w pierwszym poscie. Oddam silnik w rece zaufanego mechanika, jednak przed tym chce sie wszystkiego (czesto glupiego) wypytac, bo tonacy chwyta sie wszystkiego, no nie? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VIKI Opublikowano 30 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 Chyba najsmieszniejsze w calej sytuacji jest to, ze motor normalnie odpalal, niewazne czy zimny czy rozgrzany, jezdzil tez w porzadku, trzymal wolne, nie chodzil jakos mega nierowno, na obroty wskakiwal bardzo dobrze, a i predkosci i 'odpal' powyzej 7tys byly moim zdaniem prawidłowe. Zrobiłeś ok1000km. było OK i nagle ZONK? sprawdź czy nie przeskoczył łańcuch rozrządu-sprawdź elementy rozrządu bo później znowu może być powtórka tematu przy tych wynikach które podałeś moto nie ni mogło tak pracowac jak piszesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aivars Opublikowano 30 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 (edytowane) Zrobiłeś ok1000km. było OK i nagle ZONK? sprawdź czy nie przeskoczył łańcuch rozrządu-sprawdź elementy rozrządu bo później znowu może być powtórka tematu przy tych wynikach które podałeś moto nie ni mogło tak pracowac jak piszesz Juz tlumacze. To, ze zawory sa caly czas otwarte okazalo sie calkowicie przypadkowo. Przyjechal kumpel, by z ciekawosci sprawdzic jakie mam sprezanie. Wartosci bardzo nas zdziwily, wiec zrzucilismy pokrywe zaworow. No i wyszlo szydlo z worka, calkowicie przypadkowo. Motor naprawde jechal w porzadku. Wczesniej jezdzilem na cbr f2 i yzf750. Fakt, nie moge porownywac, bo fzrka jezdzilem duuuzo wiecej, jednak jakistam zarys mam. Przypomina mi sie tylko jedna 'dziwna' sytuacja- podczas jazdy w deszczu moto jakby zaczynalo chodzic na 3 gary. Jednak byla to jednorazowa sytuacja, ktora miala miejsce na poczatku pazdziernika, potem sie juz nie powtorzyla, nawet podczas obfitych opadow deszczu. Co do lancuszka to jest on ciagle mocno napiety, podczas pracy silnika nie bylo go nawet slychac. Watpie, ze moglby przeskoczyc, jednak pewnosci miec nie moge. Edytowane 30 Grudnia 2008 przez Aivars Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VIKI Opublikowano 30 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 Przed pomiarem ciśnienia było OK? czy mierzyliście bo było coś nie tak. Jak sam tego nie będziesz naprawiał to moto do mechanika weryfikacja problemu i wiesz co jest, po co robić sobie problem. No i napisz co było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aivars Opublikowano 30 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 Sprawdzilismy sprezanie z czystej ciekawosci, nie, ze bylo 'cos nie tak'. Czasami dobrze byc ciekawym:) Chce sie zorientowac jak powazny jest problem, bo nie jestem typem czlowieka, ktory tylko i wylacznie wydaje gruby hajs by bylo ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 30 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 Jeśli zawory się nie ruszają mimo obrotów silnika, to zapewniam cię że "hajs" nie będzie mały. Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 30 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 Jezeli nie masz pojecia o mechanice to zaprowadz moto do warsztatu, ale najpierw dowiedz sie np na forum jak serwis we Wroclawiu jest dobry i przedstaw sytuacje mechanikowi, a on niech sprawdzi czy twoje spostrzezenia na temat stojacych zaworow sa prawdziwe. Jezeli to potwierdzi to powiedz, ze kupisz glowice i daz mu zarobic na zamianie. To dalej bedzie tansza i pewniejsza opcja niz naprawa glowicy w Polsce. Adam M. PS. Jak sie okaze ze to tylko zle ustawione luzy to on rowniez moze je ustawic ( tylko potem jeszcze raz sprawdz sprezanie :)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VIKI Opublikowano 30 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 (edytowane) Przed sprawdzeniem ciśnienia moto pracowało normalnie jak pisałes paliło OK trzymało wolne itp. po mierzeniu takie wyniki i dupa-no dobre jaja -mechanik i jeszcze raz mechanik. ps. zawory muszą się od czegoś pogiąć... Edytowane 30 Grudnia 2008 przez VIKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aivars Opublikowano 30 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 Przed sprawdzeniem ciśnienia moto pracowało normalnie jak pisałes paliło OK trzymało wolne itp. po mierzeniu takie wyniki i dupa-no dobre jaja -mechanik i jeszcze raz mechanik. Silnik zostal wyjety z ramy tylko dlatego, ze chce pomalowac rame proszkowo itp. Nic nie bylem w stanie stwierdzic 'zlego' w dzialaniu silnika do ostatniego momentu przed rozebraniem motoru. Wszystko wyszlo przypadkowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saska251 Opublikowano 30 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 A może po prostu zaproponuj komuś, kto się zna, żeby rzucił okiem na to i będziesz miał sytuację jasną. Cytuj Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yahoo Opublikowano 30 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2008 Silnik zostal wyjety z ramy tylko dlatego, ze chce pomalowac rame proszkowo itp. Nic nie bylem w stanie stwierdzic 'zlego' w dzialaniu silnika do ostatniego momentu przed rozebraniem motoru. Wszystko wyszlo przypadkowo. Ech, FZR600 3HE. Pamiętasz jak podsyłałem Ci linka do fotorelacji z proszkowego malowania podwozia w takiej? No to do kompletu brakuje tylko informacji, że była rozbierana z powodu braku kompresji wywołanej, jak się okazało, podparciem większości zaworów. Malowanie było przy okazji, głównym bodźcem był remont głowicy. Poszukaj innych moich postów na ten temat, pisałem wielokrotnie. Zawory i gniazda na maszynie Serdi szlifuje Marex Motor w Poznaniu. Generalnie jak na zagramanicznym forumie zapytasz o problemy z rozruchem 3HE, to każdy kto Co odpisze - każe Ci wymienić zawory ;) W tym modelu jest to zupełnie typowe. Wyrażasz się bardzo nieprecyzyjnie, nadal nie jestem pewny czy Twój problem to po prostu podparte zawory (z zerowym luzem) czy zawory krzywe/zawieszone/zatarte, ale dla mnie konkluzja jest jedna: zwalaj chłopie głowicę. Wszystko inne to będą półśrodki i leczenie syfa pudrem. -- pzdr yahoo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aivars Opublikowano 31 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2008 Ech, FZR600 3HE. Pamiętasz jak podsyłałem Ci linka do fotorelacji z proszkowego malowania podwozia w takiej? No to do kompletu brakuje tylko informacji, że była rozbierana z powodu braku kompresji wywołanej, jak się okazało, podparciem większości zaworów. Malowanie było przy okazji, głównym bodźcem był remont głowicy. Poszukaj innych moich postów na ten temat, pisałem wielokrotnie. Zawory i gniazda na maszynie Serdi szlifuje Marex Motor w Poznaniu. Generalnie jak na zagramanicznym forumie zapytasz o problemy z rozruchem 3HE, to każdy kto Co odpisze - każe Ci wymienić zawory ;) W tym modelu jest to zupełnie typowe. Wyrażasz się bardzo nieprecyzyjnie, nadal nie jestem pewny czy Twój problem to po prostu podparte zawory (z zerowym luzem) czy zawory krzywe/zawieszone/zatarte, ale dla mnie konkluzja jest jedna: zwalaj chłopie głowicę. Wszystko inne to będą półśrodki i leczenie syfa pudrem. Tak, pamietam ;) Ogladajac tamta fzr myslalem sobie, ze dobrze, ze nie mam takiej lipy, a tu zonk. Pisalem do tego uzytkownika, ktorego byla ta fzr i okazalo sie, ze remont glowicy wyszedl go okolo 1000zl. Mam juz nagrana inna glowice, takze mysle, ze bedzie okej. Co do nieprecyzyjnosci- zgadzam sie z Toba. Zawory maja zerowy luz. Pozdrawiam ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 31 Grudnia 2008 Administrator Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2008 Jeśli mowa o fatalnej Fata, to po tej całej przygodzie i remoncie zrobił się z tego naprawdę ładny i fajny motocykl. Oczywiście Fat musiał sobie potem strzelić zielone :P pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.