Skocz do zawartości

Rozbieranie calego moto do piaskowania


Aivars
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Jak w temacie. Oczekuje tylko i wylacznie odpowiedzi osob, ktore juz to robily, maja o tym pojecie. Jakies przydatne porady, na co konkretnie uwazac itp itd, kazda sugestia mile widziana. Wsio bedzie sciagane z serwisowka i bede cykal foty ktoredy np kable ida, ale mysle, ze warto zapytac na forum co i jak ;) Chodzi mi glownie o silnik.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Aivars
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jeśli chodzi o piaskowanie to szczegulną uwage musisz zwrócić na zabezpieczenie wszelkiego rodzaju gwintów bo po piaskowaniu znacznie zmniejszysz ich wytrzymałość , zabezpiecza się je korkami z gumy, poza tym zaraz po piaskowaniu musisz wszystko dokładnie wydmuchać powietrzem i odtłuścić no i pomalowąć podkładem bo zacznie w mgnieniu oka rdzewieć, pamiętaj aby nie dotykać ramy gołymi rękami bo w tych miejscach będzie wychodzić korozja! to tak na szybko :)

Niewiem co miało znaczyć że chodzi ci o silnik? bo silnika się nie piaskuje a szkiełkuje ale to inna bajka

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Jak w temacie. Oczekuje tylko i wylacznie odpowiedzi osob, ktore juz to robily, maja o tym pojecie. Jakies przydatne porady, na co konkretnie uwazac itp itd, kazda sugestia mile widziana. Wsio bedzie sciagane z serwisowka i bede cykal foty ktoredy np kable ida, ale mysle, ze warto zapytac na forum co i jak ;) Chodzi mi glownie o silnik.

 

Pozdrawiam

 

Tu masz opis i fotorelację z takiej operacji na 3HE.

 

http://evo.org.pl/~yahoo/trash/fat/

 

Ino w tym wypadku zdejmowana była tylko głowica, bo szła do remontu. Jeżeli nie rozbierasz silnika to uważasz tylko na to, żeby wszystko złożyć tak jak było i cześć;)

 

--

pzdr

yahoo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mega wielkie dzieki!:D Z silnikiem chodzilo mi o to, czy ciezko go wyciagnac z moto, wlazyc potem pewnie tez lipa troche, ogolnie czy to taka wielka filozofia rozlozyc i zlozyc cale moto? RObilem takie rzeczy w jakis simsonkach, etkach itp, ale zdaje sobie sprawe ze to nie to samo;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie w kazdy mozliwy gwint wkrecaj srubke, przerabialem juz ten temat w 2 moto, i za drugim razem w zakladzie obiecali, ze sie tym zajma, no i sie nie zajeli, skutkiem czego po proszkowaniu mialem niezla kiche z gwintami, trzeba bylo gwintowac wszystko od nowa, generalnie kable sobie poopisuj nawet sam - tasma papierowa i porob znaczki co do czego to bardzo ulatwi sprawe :) generalnie sporo zabawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie w kazdy mozliwy gwint wkrecaj srubke, przerabialem juz ten temat w 2 moto, i za drugim razem w zakladzie obiecali, ze sie tym zajma, no i sie nie zajeli, skutkiem czego po proszkowaniu mialem niezla kiche z gwintami, trzeba bylo gwintowac wszystko od nowa

 

Ważna uwaga: jeżeli masz gwint przelotowy, to śrubkę zabezpieczającą przed zaklejeniem proszkiem wkręć tylko na tyle, żeby jej koniec był równo z końcem gwintu. Śrubka nie może wystawać, jak będzie wystawać - to będziesz miał problem z jej wykręceniem.

 

A z uwag ogólnych: rozebrać od biedy da się samemu, nawet wliczając wyjęcie silnika, o ile zrobić to z głową (i np nie spuścić sobie silnika na rękę, albo nie walnąć nim o posadzkę;). Za to włożenie silnika wymaga dwóch osób, chyba, że masz urządzenie, które umożliwia samodzielny jego montaż, jednak takie urządzenia nawet w moto-serwisach występują raczej rzadko ;)

 

--

pzdr

yahoo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki;) Widzialem Twoja stronke (Twoja fzr'a, prawda?) i jestem pod wrażeniem. Możesz mi jeszcze napisac ile placilesz za piaskowanie i malowanie proszkowe? Bylym wdzieczny:)

 

Nie, nie moja. Ja tylko przy niej robiłem ;) Motocykl należał do osobnika znany na tym forum jako "Fat".

 

Za piaskowanie i malowanie proszkowe podwozia mojej 636 płaciłem o ile pamiętam 250 pln . Efekty: http://evo.org.pl/~yahoo/foto.php?imp=87

 

--

pzdr

yahoo

Edytowane przez yahoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to włożenie silnika wymaga dwóch osób, chyba, że masz urządzenie, które umożliwia samodzielny jego montaż, jednak takie urządzenia nawet w moto-serwisach występują raczej rzadko ;)

 

Yahoo przy odrobinie zamozaparcia i inwencji da się samemu, nawet bez specjalnych przyrządów... :wink: I żeby nie było nadal mam wszytkie palce... :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dwa lata temu za piaskowanie ramy od TTR płaciłem 50zł. Za malowanie proszkowo zapłaciłem 100 zł… 2 warstwy … oczywiście przed piaskowaniem dobrze zabezpiecz gwinty, jak i przydało by się także główkę ramy …ja zostawiłem tam stare łożyska…w miejsca gdzie nie mogłem wkręcić w celu zabezpieczenia śrub (nietypowe gwinty) poprosiłem i ładnie mi to zabezpieczyli jak i nr. ramy :wink:

 

Co do montowania silnika :biggrin: . Zarówno w TTr jak i w GS-ie, którego wcześniej robiłem. Nie montowałem silnika tylko na silnik montowałem ramę :icon_razz: , po co się targać :bigrazz: … o potem jak klocki. Myślę, że to chyba prostszy sposób i wygodniejszy stawiasz gotowy silnik na niego nakładasz ramę potem wahacz, lag, instalacja ele itp…koła i duperele… Wyjęcie w odwrotnej kolejności rozbierasz moto, a potem ramę ściągasz z silnika…

 

TTR i GS

http://img123.imageshack.us/img123/2420/ga...8500x500vh4.jpg

http://img123.imageshack.us/img123/9839/dsc01277pn1.jpg

http://img100.imageshack.us/my.php?image=dsc01321wh9.jpg

http://img123.imageshack.us/img123/7420/ga...24573596ut3.jpg

 

W przypadku GS rama była malowana klasycznie.

http://img123.imageshack.us/img123/2253/dsc05725au0.jpg

:buttrock:

Edytowane przez loko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yahoo przy odrobinie zamozaparcia i inwencji da się samemu, nawet bez specjalnych przyrządów... :wink: I żeby nie było nadal mam wszytkie palce... :cool:

 

Nieno, wszystko się da. Pytanie czy warto. Dużo prościej poprosić kumpla o pomoc i w trzy minuty mieć montaż silnika z głowy, niż cały dzień kombinować bez gwarancji powodzenia za to z zagrożeniem uszkodzenia czegoś sobie lub silnikowi;) Ale co kto lubi.

 

--

pzdr

yahoo

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o ramy typu zamkniętego to mogę dodać że robiłem to ostatnio tak na podłodze szafka na szafce spoczywa motocykl odkręcam śruby i po przechyleniu silnik opiera się już kantem o szafkę a na niej szmata i teraz tylko przesunąć silnik w bok i już po wszystkim. Myślę że zakładanie pójdzie tak samo sprawnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie. Czy lepsze jest piaskowanie czy śrutowanie ramy? Wyśrutować mogę sobie za darmo w firmie tylko czy nie osłabi to w jakiś sposób konstrukcji ramy. W firmie śrutujemy grubą stal i ołów zbiera troche materiału stąd nasówa mi się to pytanie. Sorki za OT

CRASH PADY do wszystkich motocykli tel 530603084

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sadze ze piasek tez zbiera troche materialu a jest napewno twardszy od olowiu wiec srutowanie moze zadzialac. Pytanie czy drobinki olowiu ktore zostana na sciankach ramy nie spowoduja jakichs trudnosci z pozniejszym malowaniem proszkowym ( jezeli taki jest twoj plan ) ?

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śrutowanie ołowiem stosuje się do konstrukcji stalowych aby zabezpieczyć przed korozją bez potrzeby malowania.

Jeżeli już bardzo chcesz śrutować to śrutem stalowym 3/64" i wtedy będziesz miał 2 w jednym bo taka operacja utwardza powierzchnię ramy (czyli będzie jeszcze sztywniejsza niż oryginalna) i po pomalowaniu proszkiem lakier nie będzie odpadał całymi płatami.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...