Poziom elektrolitu

[Vitu]

No niestety akumulator padł na dobre, rozrusznik przepuszcza i nie da rady kręcić na popych tez nie pali.

 

Jaki w miarę tani akumulator polecicie ?

[dark_rider]

No niestety akumulator padł na dobre, rozrusznik przepuszcza i nie da rady kręcić na popych tez nie pali.

 

Jaki w miarę tani akumulator polecicie ?

 

 

No to problem sie sam rozwiazał. Przynajmniej wiesz na czym stoisz i ze bez nowego aku ani rusz. Jak doprowadziles go do takiego stanu?

 

Ja mam pytanie o poziom cieczy. Czy lepiej aby poziom zaiwral sie pomiedzy upper a lower, czy blizej upper?

 

Pzdr.

[Adam M.]

Nie ma znaczenia, miedzy lower i upper i w miare rowno we wszystkich celach.

 

Adam M.

[dark_rider]

Nie ma znaczenia, miedzy lower i upper i w miare rowno we wszystkich celach.

 

Adam M.

 

Dzięki Adamie :lalag:

[Vitu]

No to problem sie sam rozwiazał. Przynajmniej wiesz na czym stoisz i ze bez nowego aku ani rusz. Jak doprowadziles go do takiego stanu?

Pzdr.

 

Chyba nie ja go doprowadziłem do takiego stanu ... poprostu chyba byl juz bardzo stary.

[YAGO]

ja ci polecam bezobslugowy z allegro, wystepuja pod roznymi markami, ja mam AWINA, cena ok 100zl, u mnie juz 3 rok nie wyjmowany z motocykla wiec uwazam ze naprawde dobre aku

[aftys6]

i nie przeszkadza to ze gdy zdejme korki to widac ze nie we wszystkich komorach kwasu ? tylko w bodajze 2 widac jakis tam plyn? reszta jest taka wilgotna

 

ha ha

teraz to mozesz juz tylko kupic nowy,

akumulator bezobsugowy ktory otworzyles nadaje sie juz tylko na przemiał :bigrazz:

nie próbuj nic tam dolewac, zamykac i go ladowac bo sobie mozesz tylko krzywde zrobic :P

 

 

 

 

[Adam M.]

A ja bym nawet zdecydowal sie wydac wiecej i kupil aku zrobione w technologii AGM - najlepsze do pojazdu ktory przez jakas czesc roku nie jezdzi, bardzo efektywne, odporne na wstrzasy i nie podlegajace ograniczeniom ladowania aku zelowego.

 

Adam M.

[emil11]

No niestety akumulator padł na dobre, rozrusznik przepuszcza i nie da rady kręcić na popych tez nie pali.

 

Jaki w miarę tani akumulator polecicie ?

 

Witam. Yuasa, polecane na forum. http://moto.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9352779 , ja kupilem w lutym br. i jak narazie ani razu mnie nie zawiodl. Model do gpz to: 12N14-3A. Cena ok. 110zl

Pozdrawiam

Edytowane 1 Grudnia 2008 przez emil11

[Kacer]

ha ha

teraz to mozesz juz tylko kupic nowy,

akumulator bezobsugowy ktory otworzyles nadaje sie juz tylko na przemiał :bigrazz:

nie próbuj nic tam dolewac, zamykac i go ladowac bo sobie mozesz tylko krzywde zrobic :P

 

 

wiec moze mi wyjasnisz "znachorze" po co zrobili latwy dostep do zdejmowania tej gumy jak w zwyklych aku, a z twoich rad mozna sobie jedynie zaszkodzic, bo poki co wszystko dziala jak dawniej.

[YAGO]

A ja bym nawet zdecydowal sie wydac wiecej i kupil aku zrobione w technologii AGM - najlepsze do pojazdu ktory przez jakas czesc roku nie jezdzi, bardzo efektywne, odporne na wstrzasy i nie podlegajace ograniczeniom ladowania aku zelowego.

 

Adam M.

 

jak najbardziej jesli tylko finanse na to pozwalaja, ale tak jak mowie sam jestem zdziwiony trwaloscia ipoprawnym dzialaniem tego koreanskiego wyrobu ktory w moim przypadku sprawdza sie doskonale, do zalozyciela tematu: masz komputer z internetem kolego, slowniki do wyboru do koloru... warto sie uczyc....

 

Witam. Yuasa, polecane na forum. http://moto.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9352779 , ja kupilem w lutym br. i jak narazie ani razu mnie nie zawiodl. Model do gpz to: 12N14-3A. Cena ok. 110zl

Pozdrawiam

 

moj wyglada identycznie, zastanawiam sie jak bardzo/malo/wcale rozni sie od tej yausy za 199zl z ladowarka

Edytowane 1 Grudnia 2008 przez YAGO

[aftys6]

wiec moze mi wyjasnisz "znachorze" po co zrobili latwy dostep do zdejmowania tej gumy jak w zwyklych aku, a z twoich rad mozna sobie jedynie zaszkodzic, bo poki co wszystko dziala jak dawniej.

Nie wiem jak Ciebie, ale mnie uczono żeby czytać instrukcje i to co jest napsiane na produkcie, urządzeniu......

 

jak nazwa wskazuje "Akumulator Bez obslugowy" taki akumulator nie wymaga otwierania uzupelniania elektrolitu.

takze duzy napis DO NOT OPEN nie zostal umieszczony tam przypadkowo.

Poza tym na kazdym takim akumulatorze jest zazwyczaj instrukcja ktora zabrania jakich kolwiek ingerencji w konstrukcji w/w baterii. Chyba że instrukcja sie myli, to przyznaje sie do błędu. A potem reklamacje, bo bateria ma 3 miesiace, spuchła i sie nadaje do wywalenia.

Jutro postaram sie znalezc na strychu stary numer ŚM w ktorym byl artykuł na temat akumulatorow bezobsklugowych i go zeskanuje.

 

A wracając do tematu, to mam Nitro, w poprzednim motocyklu tez mailem i nie narzekam, cena niewiele ponad 100 zł zachęca i raczej bez problemu 3 lata posluży :cool:

Edytowane 1 Grudnia 2008 przez aftys6

[sq9jkt]

Witam

Chopy dajcie już spokój bo aku już się gotuje :) przecie odpowiedź była udzielona w kilku pierwszych postach więc nad czym ta debata i kłutnie ? Jeśli otwar baterie bo jest taka możliwość! to ok i nic nie zaszkodzi w takim przypadku dolać wody destylowanej do stanu jaki powinien być, a nie otwiera się i nie dolewa nic w aku żelowych, to że pisze nie otwierać tyczy się bezpieczeństwa dla gamoni którzy niewiedzą co tam jest i tyle w temacie nie róbcie szopki

Edytowane 1 Grudnia 2008 przez sq9jkt

[Piotr Dudek]

wiec moze mi wyjasnisz "znachorze" po co zrobili latwy dostep do zdejmowania tej gumy jak w zwyklych aku, a z twoich rad mozna sobie jedynie zaszkodzic, bo poki co wszystko dziala jak dawniej.

Zachowujesz się jak pierwszoklasista a obrażanie innych jest nie wskazane na TYM forum.

Jeżeli zaglądasz do aku bezobsługowego lub nacinasz bieżnik na oponach motocyklowych to nie pisz o tym na publicznym forum bo się ośmieszasz.

Póki co działa ale gdyby Ci gębę zrosił ten kwas to do kogo miałbyś pretensje?

[Vitu]

Póki co działa ale gdyby Ci gębę zrosił ten kwas to do kogo miałbyś pretensje?

 

 

Mógł ktoś wcześniej napisać ze tam możne się stać to by Kacer go nie otwierał.