buchalter Opublikowano 10 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2005 Mam pytanko, jaką oponkę kupić na przód do Virago 535 ? W tej chwili mam Metzeler Perfect ME11. Przy szybszej jeździe wszystko jest OK, ale przy bardzo wolnej jeździe i manewrowaniu w mieście już nie jest tak super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 11 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2005 Obawiam się, że to nie wina opony, ale motocykla. Niestety decydując się na choppera godzisz się jednocześnie na takie właśnie właśnie właściwości jezdne. Nie sądzę, żeby zmiana typu opony coś pomogła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buchalter Opublikowano 11 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2005 Niestety decydując się na choppera godzisz się jednocześnie na takie właśnie właściwości jezdne.Hmm... Pytanie to zadałem po sugestii znajomego (po przejażdżce), który od kilkunastu lat jeździ chopperami. No to może inaczej zapytam. Czy ktoś jeździ na takiej oponce ?A może użytkownicy 535 napisaliby jakie mają opony na przodzie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbig Opublikowano 11 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2005 Witam. Opona na przod powinna miec wyrazny bieznik tzw prowadzacy. Czyli mowiac po ludzku wyrazne wzdluzne lub skosne wyzlobienia. ME 11 w tej roli nie jest najlepsza.Z podobnych Metzelera mysle ze duzo lepsza opona na przod byl by ME 22 lub seria New Lasretec. Inna sprawa ze Virago to nie jest np poreczne enduro do ekwilibrystyki i finezyjnych manewrow. Mam nadzieje ze choc troche pomoglem. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szkutnik Opublikowano 12 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2006 WitamBardzo proszę o poradę w kwesti opon.Czy możecie mi coś powiedzieć o oponach SAVA.Potrzebuję wymienić przód w małym chopperku, i zastanawiam się czy jest sens inwestować w bardzo drogie kapcie. A opony SAVA są w dość przystępnej cenie. PozdrawiamSzkutnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barył Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 W strój i w kapcie do moto zawsze warto ja bym nonamów nie zakładał szkoda zrowia tańsze ale na pewno markowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szafir Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 Dokładnie, jak cię nie stać na nowe - to kup dobrą firmową używkę w cenie niemarkowej nówki... /ja zawsze tak robię/ Cytuj http://www.hdceleven.pl/index.php/pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szkutnik Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 Dokładnie' date=' jak cię nie stać na nowe - to kup dobrą firmową używkę w cenie niemarkowej nówki... /ja zawsze tak robię/[/quote'] Oczywiście że tak i to był mój pirwszy pomysł, tyle że 1. Rozmiarówka. Nawet na allegro nie znalazłem używanych w dobrym stanie.2. W moim moto są typowe opony wycieczkowe więc przy normalnym użytkowaniu raczej żadko się je zmienia a filnatropów co kapcie zmieniają co dwa lata to raczej nie spodkałem.3. Trochę się boje jednak używanych opon.Mimo to bardzo dziękuję za okazaną pomoc.Gorąco pozdrawiamSzkutnikPs. Aby do wiosny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Dostałem kilka pytań dot. wrażeń po zmianie, więc dorzucę jeszcze słowo: Gumkę zmieniłem na 150/90 Heidenaua (no wiem, wiem, ale cóż - oszczedności), która ma taką samą szerokość, jak mój stary Dunlop 140/90 :( (150 vs 149 mm). Są drobne różnice w zachowaniu w zakrętach - Vlaad, miałeś rację - ze względu na minimalne podniesienie tyłka. Mam wrażenie, że teraz nawet na szybszych winklach kierownica sama lekko leci w zakręt. To nie problem. Błotnik nie ociera, ale nie woziłem jeszcze plecaczka. Amory, wstępne napięcie - wiadomo. Nie spodziewam się kłopotów. Najbardziej jestem zadowolony z wyglądu i zmian prędkości. :buttrock: . Tył jest bardziej optycznie "tłusty" i bliżej mu do wyglądu dużego Intruza (jasne, kwestia gustu, dla mnie miodzio) . Stara guma była zjechana do oplotu, po założeniu nowej moto zyskało ponad 10 km/h V-max. Przy prędkościach przelotowych obroty są nareszcie "akuratnie". Operacja udana, polecam wszystkim Intruderowcom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Rzucam nowy temat. Proszę o odpowiedzi oparte na doświadczeniu, a nie gdybaniu. Jakie są według Was najlepsze pod względem trakcji i przyczepności opony do cruisera. Założyłem ostatnio oponkę na tył pewnej niemieckiej firmy i stwierdzam - na mokrym T R A G E D I A !!! Lekki przechył na łuku i pod zadkiem masz wrażenie, jakby tył miał odjechać w bok, albo jedziesz na "prawie-kapciu". Momentami, jakbym na pasy wjechał. CO POLECACIE? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Ja polecam Metzeler Marathon. Bardzo fajne oponki i własnie sobie taką (nówkę :biggrin: ) zamówiłem. Podobno bardzo dobre są tez opony Avon. znajomy wulkanizator - motocyklista twierdzi, zę to najlepsza marka opon do ciężkich sprzetów , ale ja niemam z nimi żadnego doświadczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andi Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2006 siemka napewno zakladajmy 2 takiej samej firmy i o podobnym profilu z przeznaczeniem dla danego moto ja mam z przodu ME 880 110/90/18 tyl tez ME 880 200/60/16 wybralem je dlatego ze takie polecili mi na forum dargstara a pozatym maja niezly profil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jami Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Ja używam od "zawsze" Dunlop , aktualnie D505 , przedtem D404 .Nie mam do tych opon uwag, a przejechałem na wyrobach tej marki ok 100tyś km .Wiem ,że doskonale się u kolegów spisują Brigestony , ale nie produkują niestety opon z białymi bokami w potrzebnym mi rozmiarze .Ja polecam więc Dunlop . :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fabio Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Witam.Ja zaszalałem na początku sezonu i po przeczytaniu opini na intruderalert zdecydowalem sie na opony Pirelli MT66 Route do Intruza 1500.Zastanawialem sie nad Metzelerami bo wiekszosc ludzi polecalo ale w efekcie byly duzo drozsze.Udało mi się kupić Pirellki w cenie grubo poniżej tysia za komplet i to w salonie :-) a obdzwonilem pol polski hihi.Po przejechaniu okolo 10 tysi na nich stwierdzam iz byl to dobry wybor do stylu jazdy jaki preferuje czyli ciotersko-lanserski :biggrin: ,na mokrej nawierzchni neutralne zachowanie sprzęta bez niespodzianek,wszystko pod kontrola.Na suchej trzymanie wzorowe i mozna spokojnie trzec podestami bez obawy o uslizg.Opony widac wytrzymale bo po tym przebiegu sladowe zuzycie przedniej i tylnej.Maja troche "pijany" bieznik hehe http://www.motorcycle-superstore.com/photos/300/g2991.jpg ale dziala dobrze :biggrin: .Nie polecam Bridgestone bo na mokrym katastrofa a przynajmniej ja mam z nimi takie doswiadczenia.Mowa oczywiscie o oponach do crusiera :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Ja już miałem różne w różnych moto. Ale w lipcu skusiła mnie cena "Heidenau", a że wyjazdy były nieustanne, musiałem się liczyć z kasą. Szczęście, że zmieniłem tylko na tyle. Na suchym, jak wspominałem, ujdzie. Na mokrym - momentami "kleks w gaciach". Wiadomo, nasze drogi płaskie jak stół nie są. Nie piszę teraz o koleinach, ale o zwyczajnych, płynnych (bez uskoków) nierównościach - ot, takich falach. Na mokrym asfalcie ta opona nie daje żadnego poczucia pewności. Na prostej zakołysze tyłem lekko na fali i już czuje się pływający tył. NIE POLECAM w/w opon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.