Miałem jechać do Częstochowy, ale chyba nie warto!

[Cielak]

Dzisiaj znalezione na TVN24.

http://www.tvn24.pl/2172956,12690,0,0,1,wideo.html

 

Załamka...

Częstochowa to najprawdopodobniej jedyne miasto w Europie, którego centrum jest niedostępne dla motocyklistów. Już 10 lat temu zakazano tam jazdy motorem. Teraz grupa prawie stu motocyklistów napisała petycję do władz miasta prosząc o zniesienie zakazu lub jego ograniczenie wyłącznie do godzin nocnych.

 

Niestety w Legionowie jest podobnie...

Edytowane 12 Listopada 2008 przez Cielak

[Marecki900]

Ludzie to jest chore. ;) :icon_mrgreen: Trzeba z tym walczyć. Cielak piszesz, w Legionowie jest podobnie??? Jest zakaz???

[Batman]

Jak to? Nie czaję... Powiedzmy, że mieszkam sobie w takiej Częstochowie i co? Nie mogę jeździć motocyklem? Ja miałbym na to wyje*ane! Nikt nie zakaże mi jeździć motocyklem... Żaden prezydencik, burmistrz czy inny prałat... Czas wyruszyć na trasę i w przyszłym sezonie odwiedzić Częstochowę i Legionowo! :notworthy:

[ernestZL]

jest zakaz ale tylko na jednej ulicy-aleja prowadząca na Jasną Góre,

można ja przecinac prostopadle!

[Adam]

A czy ktos tego przestrzega i ktos za to karze? O ile dobrze slyszalem to nie, wiec czy jest o co sie pucować? Kolejny z setek martwych przepisów na który nikt nie zwraca uwagi a TVN robi szope.

[grzesiek78]

heh, szokuje mnie podejście palanta z puchy "centrum miasta to nie jest miejsce na jeżdżenie motorami"

czy ktoś może wie skąd się biorą takie ograniczone tępaki? gdzie to coś się chowa ? załamka jakie zacofanie :icon_evil:

[MariuszJ]

no niech go teraz chlopaki z Czestochowy spotkaja na ulicy :biggrin:

 

[RudyXJ]

olać to ... a na rozpoczecie w kwietniu i tak przeskoczę ;)

[Titi]

To jest niewątpliwie dyskryminacja. Motocykliści są zazwyczaj traktowani jak bandyci. Przekonałem się kiedy kumpel jadący za mną potrącił pieszego który mu wtargnoł. Podobno jechliśmy jak wariaci, tak twierdzili nieliczni świadkowie (było to poza miastem). Skuci trafiliśmy na dołek. Ale trochę winy ponosimy i my, że tolerujemy wśród nas niebezpiecznych dla otoczenia ludzi :buttrock:

Edytowane 16 Listopada 2008 przez Titi

[LORD VADER]

Tefauen jak zwykle nagorliwie szuka przeterminowanych sensacji. Ten zakaz jest bodajże od 3 lat ;]

 

Jescze waćpan pierdoli ze zakaz jest od dziesięciu lat, jakos nie przypominam sobie żeby w 2003 był zakaz wjazdu 2oo w aleje. Jak sie myle to sprostujcie.

A zakazu to nie musze komentować ;]

Edytowane 16 Listopada 2008 przez janosikkk

[Marecki900]

To jest niewątpliwie dyskryminacja. Motocykliści są zazwyczaj traktowani jak bandyci. Przekonałem się kiedy kumpel jadący za mną potrącił pieszego który mu wtargnoł. Podobno jechliśmy jak wariaci, tak twierdzili nieliczni świadkowie (było to poza miastem). Skuci trafiliśmy na dołek. Ale trochę winy ponosimy i my, że tolerujemy wśród nas niebezpiecznych dla otoczenia ludzi :buttrock:

Co mamy począć??? Eliminowac????

[ernestZL]

zakaz jest tam napewno dłuzej niz 3 lata!

jak cie policia zobaczy ze śmigasz po alejach to bankowo masz mandat-znajomy to sprawdził 2 razy, je nie próbuje :)

[mrymek]

Już 10 lat, a TVN nie szuka sensacji (nie przepadam za tą stacją), wcześniej był wywiad na TVP Katowice Prosto z Polski, czy jakoś tak, na YouTube można znaleźć

[Titi]

nic nie poradzimy na idiotyczne przepisy które wymyślili jacyś idioci w garniturach, ten zakaz nie jest wyjątkiem. A najciekawsze są fotoradary, na trasie Piotrków - Wrocław jest ich chyba ze 30 na 200 kilometrach. Ile kasy na to poszło. Zamiast ułatwić jazdę lepiej ukarać...

[qba1976]

W Warszawie w centrum też jest co najmniej jedna ulica, na której obowiązuje zakaz jazdy na moto - jak ktos nie wie gdzie to niech poszuka to przynajmniej dowie sie jak wygląda odpowiedni znak zakazu :icon_razz: bo jest to jeden z rzadziej występujących zakazów na naszych drogach prawdę mówiąc. I co z tego że jest zakaz? Garnek komuś z głowy spada :icon_question:

A może jest po temu jakis powód?!? W wawie tym powodem jest prawdopodobnie szpital połozony przy samej ulicy (zdaje się że położniczy) i może komus tam rzeczywiście przeszkadzaja np głośne wydechy?

Może się mylę ale wydaje mi się, że mówienie o dyskryminacji motocyklistów w kilkusettysięcznym mieście z powodu zakazu na jednej ulicy to chyba lekka przesada :icon_mrgreen:

Pozdrawiam wszystkich zagniewanych i życze wyluzowania pośladków :icon_razz: :icon_mrgreen: nawet jeżeli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi :icon_razz: