cytryna ( bandit 400 ) Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 wszelkie konsekwencje i tak poniosę JA.Teraz tak siedzę i myślę czy warto było w ogóle poruszać temat na forum.Od samego początku nikomu nic nie zarzucałem i nie twierdziłem że coś zdupczono.Pytanie dotyczyło JAK TO MOżLIWE .Dziękuję wszystkim za wsparcie bo myślę że należy temat zakończyć Pozdrawiam wszystkich ROSA102 nie pękaj, kiedys tez tamo odałem motocykl i naprawiali, naprawiali i dupe zrobili potem przywiezli motocykl kase skasowali, bo mowili ze duzo rzeczy zrobili, a ja naprawilem motocykl na parkingu w 45 minut i potem smigał cały rok bez problemow. Znam kilka osob ktore tak jak ja juz tam motocykla nigdy nie oddadza. Dlatego jak cos nie dzialalo w moim nowym motocyklu to wolałem zawiesc go do sprawdzonego mechanika 150 km od chaty, ale za to zapłaciłem połowe mniej i bylem pewien ze robota zostaniew 100% wykonana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Dlatego właśnie życzę wszystkim żeby mieli dużo czasu i cierpliwości na samodzielne naprawy przy pomocy skumulowanych rad panów Józków i forumowych kolegów. Po jakimś czasie niegdyś skomplikowane rzeczy wydają się czymś tak prostym, że nie rozumiemy jak ktoś może za to płacić. A jak sie coś zepsuje to cóż... wiemy czego nie robić następnym razem :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Ja to nie bardzo mam wybór z serwisami. Najbliższy jest w Gdańsku, 200km od Bydzi. A kasują 180PLN za godzinkę pracy. :wink: No i wszystkie części/płyny i bajery mają podwójne ceny bo metka HD kosztuje. ;) Ćhój im w łańcuch! :banghead: MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek PO Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 (edytowane) Siemka,właśnie dostałem widomośc na PW na temat tego moto.Piszę bo faktycznie Motorownia to też HRG. Nie wypowiem się w sprawie serwisu, gdyż zajmuje się tym Dominik. Sądzę że on dzisiaj sie do tego posta ustosunkuje i się wszystko wyjaśni.Do tego czasu poczekajmy ze spaleniem na stosie HRG i Motorowni :) Pozdr.Maciek Edytowane 13 Listopada 2008 przez Maciek PO http://maciejbanaszak.eu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 13 Listopada 2008 Administrator Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Motocykl ma po 7-8 atm na cylindrach, więc nie jest tak źle. Nie wiem o co ta cała afera, wywołana przez "zawodowych bijaczy piany" tego Forum. Właściciel motocykla się zapytał, bo taka była nasza wstępna diagnoza. Po powtórnym mierzeniu okazało się, że ciśnienie nie jest takie złe, jak się na początku wydawało. I moto można było poskładać po serwisie. Osoby, które zamiast drążyć temat od strony mechanicznej w całym dziale Mechanika Ogólna wdają się w dyskusje mające na celu zdyskredytować jakikolwiek serwis ostrzegam - od załatwiania takich spraw są adwokaci, odpowiednie sądy z jednej strony oraz urzędy chroniące konsumentów z drugiej. Proponuję sobie to zakonotować.Temat zamykam, jeśli najbardziej zaintersowany będzie chciał się odnieść to rzecz jasna udostępnię mu temat. pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi