Skocz do zawartości

R6 brak mocy, przerywa, metaliczny odglos...


Lukas_dan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich !

 

Teraz w niedziele jezdizlem sobie na gumie. Wracajac do domu postawilem sobie jeszcze na jedynce, opadlem z powrotrm na przednie kolo i zaraz po tym w siklniku pojawil sie niepokojocy mnie metaliczny odglos, po czym motor przerywal i stracil na mocy.Dowiedizlaem sie ze to jakby objawy ze motor nie przepala na wszystkie gary.

 

Swiece odkrecilem i okazalo sie ze przy jednej swiecy jest skrzywiona, przygieta elektroda... Na drugi dzien czyli na dzis zalatwilem kpl swiec, wiec wkrecilem je na nowo. Okazalo sie ze jednak cylinder nie trzyma cisnienia. Na jednym gazniku(gdzie ta swieca byla przygieta i lekko uszczerbiona) wypycha, strzela, bucha powietrze na zewnatrz, gdzie poprzednie 3 sa ok zasysaja powietrze. Glowna przyczyna tego moze byc cos z zaworami ?

 

Jakby ktos cos wiedzial to mile beda wszystkie wypowiedzi.

Za brak zrozumienia i roznego typu docinek z gory dziekuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

R6 ma bardzo wrażliwą głowicę, wałki się zacierają, zaraz potem szklanki, zawór nie wraca i bum... trzeba zacząć od zdjęcia pokrywy zaworowej

8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITRO
SPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!

SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIE

https://www.facebook.com/bados84/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ma zawór do skrzywionej elektrody,a poza tym jazda na gumie bez ingerencji w układ smarowania predzej czy póżniej skończy sie żle.

Jak pomyślisz dłużej to sam na to wpadniesz chyba że jeszcze wierzysz w złośliwe krasnoludki.

Co może skrzywić elektrodę świecy zapłonowej?

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w skrajnej sytuacji po prostu uwolniony grzybek zaworowy

8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITRO
SPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!

SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIE

https://www.facebook.com/bados84/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden gosc tez mi pisal

 

"wydaje mi sie że sprawa jest jasna nie dopaliło mieszanki i przy opadaniu wszystko na raz się spaliło od której to siły naruszona została elektroda , ja też tak kiedyś miałem ale sie na szczescie nie uszczerbało nic . Opiłek prysnoł w gniazdo zaworowe i miej nadzieję że po prostu zarysował się zawór to koszt będzie nie wielki bo jeśli opiłek dostał się pomiedzy tłok a tulej cylindra to cienka sprawa!!!!!!"

 

aha przypomne jeszcze, ze ten uszczerbek na elektrodzie swiecy to tylko malutkie przyrysowanie, jakby drasniecie pilnikiem, widac tez ze leciutko sie skrzywil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"wydaje mi sie że sprawa jest jasna nie dopaliło mieszanki i przy opadaniu wszystko na raz się spaliło od której to siły naruszona została elektroda ????????????????????????????????

Kolego to mechanika silnikowa a nie omawianie kolejnej księgi pisma świętego a mieszanka benzyny z powietrzem to nie SEMTEX - zejdź na ziemię a bujanie w obłokach pozostaw aniołkom.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy bardzo duzym lucie szczescia masz glowice do naprawy( tzn korbowod i gladz cylindra sa O.K.),byc moze skonczy sie tylko na wymianie zaworu,gniazda i prowadnicy,ale biorac pod uwage ze zostala uszkodzona swieca,raczej to watpliwe.

 

Zrob zdjecia po sekcji zwlok.Tlok/komora spalania z wbitym grzybkiem zaworowym pod katem to zawsze kupa smiechu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...