Nowy chiński motocykl czy stary japoński? Koszty eksploatacji chopper/cruiser.

[ernestZL]

no to juz nie napisze ze gadasz głupoty(zeby głupiego klimatu nie wprowadzac, bo nie oto chodzi) tylko ze sie z tobą poprostu nie zagadzam i mając 7tys. chińczyka bym omijał szerokim łukiem!

[Luca]

no to juz nie napisze ze gadasz głupoty(zeby głupiego klimatu nie wprowadzac, bo nie oto chodzi) tylko ze sie z tobą poprostu nie zagadzam i mając 7tys. chińczyka bym omijał szerokim łukiem!

:) :buttrock:

 

 

P.S.

Abstrachując to jak na ostre traktowanie i Kawę to nieźle się spisuje.

Edytowane 13 Października 2008 przez Luca

[Gość Lefthandy]

Zrobiłem sobie wczoraj przejażdżkę. Po drodze wstąpiłem do salonu MAGNUSa. A tam... cała kolekcja Royali. Większość w cenie 11000 z groszami. Był jeden Cafe Racer z zajebistym aluminiowym bakiem, z bocznyym wózkiem, jakiś a'la scrambler i ciekawostka: z silnikiem diesla.

 

Te Royale łączą w sobie chińską cenę i tradycję marki. Motorki typowy vintage. Podobno cholernie wytrzymałe tyle, że cieknie olej.

Chyba kupię sobie takiego Royala Enfielda.

 

Forum to jednak kopalnia wiedzy o polskim rynku motocyklowym.(...)

 

Koleś się naciął bo kupił jakiegoś off-road'a. A te motorki ze względu na warunki użytkowania z reguły są mocno przetargane.

Luca założył ten temat bo liczył na jakieś rady i info odnośnie możliwości zakupu nowego sprzęta czy ma to być nowy chinol czy analogiczna cenowo używka i jakie będą koszty eksploatacji. Jeśli używka to na co zwrócić uwagę, co ile kosztuje itd.

Natomiast wyszło jak zwykle, he, he, he

 

Jak chcesz się czegoś dowiedzieć konkretnego n/t. określonych motorków to wejdź do tematów typu "posiadacze czegoś tam łączcie się" Tutaj wyznawcy Sushi trzymają jednolity antychiński front natomiast jak nas nie ma w pobliżu, he, he, to między sobą się napieprzają. Jakby wszedł tam jakiś zupełny laik, który nic zupelnie nie wie i dopiero czegoś szuka, to po pobierznym przejrzeniu wątków doszedł by chyba do wniosku, że najlepiej jest kupić sobie hulajnogę. Bo okazuje się, że wszystko to złom.

 

ja sprzedałęm Kawe ZL600 eliminator z 95r. w tym sezonie za 6700zł-ładne chromy, napęd wałem, 70 KM, zrobiłem nią 40tys. km. i tylko olej lałem-zpaliłem nią z 15 opon-często na koło dawałem-prędkości rzędu 190 nie były problemem-i ty mówisz ze do 7 tys. prowadzi chinska motoryzacja??? w moich rękach by sezonu nie wytrzymała:)

 

To ile teraz nowy właściciel będzie musiał do tego dołożyć?

Edytowane 15 Października 2008 przez Lefthandy

[Browarny]

A może zawieśmy ten temat do czasu aż dwóch, trzech użytkowników chńczyków pojeździ i sprzeda. Wtedy zrobimy bilans całkowity kosztów i czasu napraw.

Bilans będzie wyłącznie finansowy, bo co do radości i klimatu z jazdy to... chyba nie ma o czym dyskutować. Każdy zostanie przy swoim

[Luca]

Bilans będzie wyłącznie finansowy, bo co do radości i klimatu z jazdy to... chyba nie ma o czym dyskutować. Każdy zostanie przy swoim

Pomysł dobry, same fakty a wnioski każdy sam sobie wysnuje. Bez względu na przepaść technologiczną między china a japan to wiele osób z samej ciekawości interesuje się ile można pojeździć tanim chińskim pojazdem i czy dużo zachodu kosztuje utrzymywanie go przy życiu.

Sam jestem ciekawy ile wytrzyma mój Jelonek. :icon_arrow: Może już w następnym sezonie coś będe wiedział :)

 

Co do finansów to najbardziej mnie cieszy te 3L paliwka /100km

Edytowane 15 Października 2008 przez Luca

[motocyklista 45]

No i ciekawy jestem ile teraz pociągnie ta katowana Kawa nowemu właścicielowi i czy też będzie lał tylko olej z paliwem i czy przejedzie mu kolejne bezawaryjnie 40tyś dając na koło?

Witam mam chinczyka r-250-5 zrobilem juz ponad 6 tysiecy na gwarancji, silnik o,kej, reszta bardzo slaba, linki skorodowane, spawy na stelazach slabe itd, mialem mozliwosc kierowania nowych chinczykiem valka silnik, 4 konie wiecej przod i tyl hamulce tarczowe, zmienione swiatka i bak, inna stylistyka.Przyznam sie ze tylko lepsze hamulce sa w nowej 250V, innne szczegoly takie same jak w r-250.Pozdrawiam szerokiej drogi :icon_arrow: :)

[Gość Lefthandy]

O i kiedy czarne chmury nadciągają na dany temat, który za chwilę może skończyć się trzecią wojną swiatową, zjawia się nasz niezastąpiony "motocyklista45", rozwiewa zbierające się tornado i znów świeci słońce :flesje:

 

Ja również pozdrawiam i szerokiej drogi! :icon_razz:

 

A może zawieśmy ten temat do czasu aż dwóch, trzech użytkowników chńczyków pojeździ i sprzeda. Wtedy zrobimy bilans całkowity kosztów i czasu napraw.

Bilans będzie wyłącznie finansowy, bo co do radości i klimatu z jazdy to... chyba nie ma o czym dyskutować. Każdy zostanie przy swoim

 

Dwóch z nas już tak zrobiło. JARD kupił Shadowa z 2005 od "jakiegoś Szwabiska w jego wieku z okolic Monahium" i JAWOS. Ale ten, cholera, nie chce zdradzić co to jest.

Edytowane 18 Października 2008 przez Lefthandy

[jeszua]

Dwóch z nas już tak zrobiło.

 

ejże, a nie zapominasz acan o Dimitrusie..? zwłaszcza, że bezczelnie porzucił czopery :icon_razz:

jsz

[Luca]

Dwóch z nas już tak zrobiło. JARD kupił Shadowa z 2005 od "jakiegoś Szwabiska w jego wieku z okolic Monachium" i JAWOS. Ale ten, cholera, nie chce zdradzić co to jest.

Przed następnym sezonem jeszcze kilku przybędzie albo właściwie to ubędzie ;) ;)

 

ejże, a nie zapominasz acan o Dimitrusie..? zwłaszcza, że bezczelnie porzucił czopery :)

jsz

Odkąd Cjt7 wypunktował jego sprzeczne wypowiedzi to się już nie pokazuje tutaj.

[Gość Lefthandy]

To będzie w sumie czterech bo jeszcze jeden z forumowiczów dawno, dawno temu "obraził się" na LIFANA.

 

Będzie przybywać bo ludzie chcą trochę większej mocy.

 

Kurcze, raz napisałem maila do LIFANA w sprawie motorków o większej mocy. Odpowiedź dostałem jeszcze tego samego dnia. Teraz mam skrzynkę zajebaną jakimiś mailami od handlowców-Chinoli oferujących mi dostawy komputerów, motocykli, samochodów, tenisówek i wszelkiego innego badziewia i (szok!) maile są pisane po polsku!!!

[Luca]

Teraz mam skrzynkę zajebaną jakimiś mailami od handlowców-Chinoli oferujących mi dostawy komputerów, motocykli, samochodów, tenisówek i wszelkiego innego badziewia i (szok!) maile są pisane po polsku!!!

No to teraz cię mają :icon_mrgreen: , już im się nie wywiniesz :icon_mrgreen:

[Buber]

I pamiętaj, że jest to jeden z niewielu jeszcze krajów na świecie, który prowadzi prawdziwie socjalistyczną politykę socjalną, i wierzy w idee równości i sprawiedliwości społecznej...

Tak więc jak od nich kupisz te trampki to im pomożesz!

A może od razu nawiązać kontakt z Koreą Północną? Oni są jeszcze bliżsi ideałom marksizmu.....

[PAJDOR]

Panowie mogę się wypowiedzieć w tym temacie również czy raczej nie bardzo ?

[Luca]

Panowie mogę się wypowiedzieć w tym temacie również czy raczej nie bardzo ?

Jak na temat to co za problem? Najwyżej moderator wkroczy do akcji :icon_mrgreen:

[PAJDOR]

Jak na temat to co za problem? Najwyżej moderator wkroczy do akcji :biggrin:

 

To nie - to lepiej nic nie będę pisał bo jedno już ostrzeżenie dostałem - zresztą chyba nawet w tym temacie (albo tym drugim co miał 500 stron)

 

W każdym razie pozdrawiam i życzę 3 milionów kilometrów przebiegu każdemu Jinlunowi :icon_mrgreen:

 

 

:icon_mrgreen: