Biłgoraj wypadek - ku przestrodze ...

[grzesiek78]

To zmienia postac rzeczy ;) ale Gebels jakos to tak bez ładu i składu opisał :biggrin:

 

pzdr

[pezik]

Szkoda babki... Ale jeszcze bardziej kolesia na motocyklu, ciężko mu będzie ze świadomością, że przez niego ktoś nie żyje.

 

Celowo nie napisałem, że ją zabił! Bo jak sie wchodzi na pasy to sie człowiek rozgląda. Jeeli zapie**alał ostro, to było go słychać z daleka...

 

Wiem, że to mogła być matka, żona, córka lub dziewczyna każdego z nas ale nic też nie usprawiedliwia bycia gamoniem tak jak nic nie usprawiedliwia naginania po 200 po mieście.

Edytowane 12 Września 2008 przez pezik

[Marcin1sport]

Jak można być tak nieodpowiedzialnym "zabójcą" ;) .

Tak to jest jak ktoś wsiada na moto zakompleksiony i leczy kompleksy szalejąc pomieście i mając gdzieś wszystkie przepisy, a dodatkowo nie skupiając się na tym co się dzieje na drodze :biggrin: .

Szkoda kobiety, z tego co czytam miała 71 lat więc i wiek przyczynił się do gorszej reakcji na lecący motocykl.

Czy dać mu dożywocie, karę śmierci, ja to bym chętnie go po odsiedzeniu swojego posłał na jakieś kursy bezpiecznej jazdy, choć i to jak ktoś nie ma mózgu mało co da.

Edytowane 12 Września 2008 przez Marcin1sport

[ernestZL]

pezik sam jestes GAMOŃ

[marcin700]

Przyczyna wypadku - nieumyślny błąd kierującego motocyklem. Taki najprawdopodobniej będzie werdykt.

Należy przyjąć zasadę - NIGDY nie wyprzedzamy przed przejściem dla pieszych, a już w szczególności jak w pobliżu są piesi.

Ja przyjąłem zasadę nieprekraczania 80 km/h. Ale cóż z tego. Wczoraj jechałem w pracy z jednym gościem samochodem służbowym - on prowadził. Wieś, droga dość wąska, teren zabudowany. Tymczasem on jechał z prędkością 100 km/h.

[fantom]

Przyczyna wypadku - nieumyślny błąd kierującego motocyklem. Taki najprawdopodobniej będzie werdykt.

 

Nie przesądzałbym. Większość wypadków z udziałem pieszych powodują piesi. Odległość motocykla od miejsca zdarzenia, jeśli dobrze patrzę na te zdjęcia, jest zatrważająca, ale myślę że na razie można się wstrzymać z kategorycznymi ocenami.

[CBR 1000F]

Ja nie mówiłem o prawniczym bełkocie tylko o moralnej ocenie tego zdarzenia ....

BTW: Jesteś policjantem ?

Sorry ale nie jestem policjantem pracowałem 10 lat w Żandarmerii Wojskowej jako Inspektor Ruchu Drogowego zajmowałem się wypadkami i wiem na czym to polega

[ernestZL]

pezik pewnie zebym ci powiedział!

jak 71 letnia kobieta moze "wtargnąć" na droge?-mało tego nie droge tylko na oznakowane przejscie dla pieszych? co Red Bula łykła i speeda dostała? i szkoda ci tego biednego koleszki a babci juz mniej-bo mi go w ogóle nie szkoda a najgorsze jest to ze dostanie wyrok w zawiasach i za jakis czas znowu wsiądzie na moto.

Edytowane 12 Września 2008 przez ernestZL

[hubert_afri]

Sorry ale nie jestem policjantem pracowałem 10 lat w Żandarmerii Wojskowej jako Inspektor Ruchu Drogowego zajmowałem się wypadkami i wiem na czym to polega

 

Aha to już wiem czemu w liczbie mnogiej się do mnie zwracasz he he :notworthy:

 

 

Osądzać jest łatwo, ktoś tam piszę o dożywociu, niech sie pierdolnie w głowe.

 

Myślę że najsprawiedliwiej by było gdyby zginął w tym wypadku. Babcia by zginęła, on by zginął, babcia by miała pecha i on by piał pecha ... No i jeszcze pewnie fajny pogrzeb by mu zorganizowali i każdy by mówił jak to dobry chłopak z niego był ...

 

 

Celowo nie napisałem, że ją zabił! Bo jak sie wchodzi na pasy to sie człowiek rozgląda. Jeeli zapie**alał ostro, to było go słychać z daleka...

 

Jeśli rzeczywiście faktem jest że samochód się zatrzymał przed przejściem a gość na moto go w tym momencie ominął to sorry. Nawet ja bym się nie spodziewał że zza samochodu, który mi się zatrzymał wyskoczy jakiś debil. Może babcia miała tez obserwować niebo czy przypadkiem jakiś myśliwiec nie spada na przejście ?

[PiotrekRR]

Dobrze widze? Motocykl przesuna sie przez cale skrzyzowanie? Tam ok 100 metrow w tle pewnie jest to przejscie...

Slady hamowania sa na lewym pasie, chyba koles zauwazyl staruszke w ostatnim momencie. #

Czytaliscie najnowszy komentarz pod artykulem?

 

[*]

Edytowane 12 Września 2008 przez PiotrekRR

[Liver Sausage]

Mnie tylko zastanawia po co te niezdrowe dyskusje, skoro tak naprawdę nic nie wiadomo. Tylko się domyślać można na podstawie zdjęć, a to chyba trochę mało miarodajne jest :icon_twisted:.

Pewnie że babci szkoda, a jeśli koleś jest winny to w ten czy inny sposób za to zapłaci.

[ks-rider]

Szkoda babki... Ale jeszcze bardziej kolesia na motocyklu, ciężko mu będzie ze świadomością, że przez niego ktoś nie żyje.

 

O ile w ogole sie nad tym zastanowi, organizm czlowieka jest skonstruowany tak aby wszystko co nie pasuje oddalic i zakodowac w jak najodleglejszym i zapajeczonej czesci mozgu.

 

Gdzies czytalem, ze ten kolo skasowal juz drogi motocykl wiec raczej czysta kartka papieru nie byl. Nie wiem tylko na ile ta informacja jest sprawdzona mozna wiec potraktowac nawet jako plotke ( opisal ktos z jego miasta, kto go znal ).

I niestety tak to jest jak adrenalina i testosterom bierze gore nad zdrowym rozsadkiem i umiejetnosciami

 

[*]

 

:icon_twisted:

Edytowane 12 Września 2008 przez ks-rider

[ernestZL]

na innym forum czytałem ze ten gosc tego samego dnia miał wypadek i tez ktos ucierpiał-mam nadzieje ze to tylko plotki.

[jacek1]

na innym forum czytałem ze ten gosc tego samego dnia miał wypadek i tez ktos ucierpiał-mam nadzieje ze to tylko plotki.

 

Plot to jest tyle, jak to o wypadku z udziałem motocyklisty. Słyszałem już, że wcześniej zabił dziecko w wózku, uciekał z miejsca wypadku i potrącił kobietę, jechał na jednym kole i nie widział przejścia, jechał z pasażerem, który jest w krytycznym stanie itp. itd. Fakt jest, że zawinił, ale ludzie nie powtarzajcie bzdur!!!

 

Pzdr.

Edytowane 13 Września 2008 przez jacek1

[leszek88888]

Nie wiadomo na przykład czy nie jechał sobie 60 km/h a kobieta pojawiła mu się zza puszki nagle jak już wjeżdżał na przejście, moim zdaniem nie pędził jakoś strasznie (nie to żebym go bronił) i dzwon nastąpił tam gdzie stoi radiowóz. Nie życzę nikomu by się znalazł w podobnej sytuacji, i żebyście przypadkiem nie trafili na samych siebie, bo się będziecie linczować

 

 

Po pierwsze, jeśli coś zwalnia obojętnie: tir, osobówka czy motocykl to każdy zdrowy człowiek też by zwolnił, wiedząc że za skrzyżowaniem jest przejście i nie wirze że on nie wiedział jeśli był z tego miasta!!!

Po drugie nie zgodzę się z Tobą że nie "pędził strasznie" moim zdaniem to ostro przycisnął, ale to tylko moje zdanie...

 

 

Oczywiście że to tragedia, zarówno dla rodziny poszkodowanej i sprawcy wypadku, nikt nikomu nie życzy takiej tragedii, ale trzeba mieć choć trochę oleju w głowie żeby takiej tragedii uniknąć, wyprzedzać na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych... :D