Skocz do zawartości

przedni czy tylni napęd?


Gość komandosek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No i kazdy wie lepiej. Radze sie kiedys przejechac automatem na lodowisku i powoli wciskac hamulec do momentu zablokowania kol i sie przekonasz czy to wrazenie czy tak poprostu jest. Jak wcisniesz do dechy to od razu odetnie i Co najwyzej baczka zrobisz a jak powoli to troche inaczej sie zachowuje niz manual z wcisnietym sprzeglem i hamulcem.

 

Wiesz, tak sie sklada, ze od 2000 roku poruszam sie W 210 w 290 TD na automacie, nie tylko po plaskim, bo od czasu do czasu lubie pojechac nim w Alpy na narty :icon_mrgreen:

 

http://picasaweb.google.pl/ksrider/NaukaJa...909263448720354

 

Pozatym dyskutujemy o jezdzie po lodowisku czy o jezdzie po drogach publicznych ? Automat juz ze wzgledu na " swoja budowe " jest nieco inny w prowadzeniu niemniej obowiazuja go te same prawa fizyki co manuala.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po czesci, waga silnika dociska Ci opony do nawierzchni. Jezeli dociazysz je do tej samej sily co w przednim nie ma roznicy.

Ks-rider, jak dociążysz odpowiednio tylnonapędowca to nacisk masz rzeczywiście ten sam ale pozostaje balast w postaci ciężkiego przodu dociążonego silnikiem. Suma summarum nadal przedni napęd jest górą w ekstremalnych warunkach (co zresztą sam stwierdziłeś :) )

 

A propos, łańcuchy woziłem z sobą zawsze, teraz mam pędzony przód ale łańcuchy nadal jeżdżą w bagażniku. Polecam, wydatek niewielki (zwłaszcza kupując po sezonie) a w razie czego odpada kombinowanie z wypychaniem czy odkopywaniem bryki.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę swoje 3 grosze. Zależy do czego ma samochód służyć. Bo jak ktoś już wspomniał fizyki się nie oszuka i dla każdego samochodu jest taka sama. Zależy gdzie i jak przyłożysz siłę napędzającą-tak jak z łańcuchem-lepiej ciągnąć niż pchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa. Zgadza sie, tyle, ze na tym przednim napedzie wisi caly silnik wiec sie kola wgryza w podloze a jak masz tylko tylny most i kawalek blachy za bagaznika nad nim to cala ta zabawa inaczej wyglada. Poza tym w przednim nie musisz pilowac, wystarczy 2 i pojedzie jak czolg. Radzilbym sprobowac tej samej sztuczki takim mercem na automacie.:) Uwiez mi ze ciezko go wypchac.:)

a czemu nie bierzesz pod uwagę sił działających na auto w ten sposób, że przyspieszenie powoduje "podniesienie" przodu i dociążenie tyłu? tutaj często jest 'pies pogrzebany': masz przedni napęd i masz moc w silniku i nijak nie możesz jej w pełni wykorzystać, bo przy każdym ruszaniu zrywasz przyczepność.... miałem kiedyć 200KM octavię i strasznie się podniecałem jej mocą i tym, że na 3-ce przy ostrym ruszaniu dalej piszczały opony i w ogóle efekt wciskania w fotel, dopóki brat nie dał mi pojeździć jego podrasowanym W-124 4.2L - wtedy dopiero poczułem co to jest wciskanie w fotel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak zenoo, ale w zimie to niespecjalnie przyspieszenie Ci dociąży tył a odciąży przód, z tej prostej przyczyny że duużo prędzej zerwie się przyczepność...

mylisz się, fizyka działa tak samo, owszem nie ruszasz z taką ikrą zimą jak latem, stąd siły są mniejsze, ale zasada jest ta sama, co między innymi powoduje własnie szybsze zerwanie przyczepności z przodu.... odwrotnie zasada działa przy cofaniu - tutaj wyjazd z przednim napędem jest bez konkurencji

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaja sobie robisz? jesli kolo sie kreci tzn ze pcha a hamuje dopiero gdy juz sie nie kreci? brawo jasiu :clap:

 

Niektorzy naprawde maja problemy z rozumieniem tekstu czytanego ale wine mozna napewno na trudne dziecinstwo zrzucic...

 

Wiesz, tak sie sklada, ze od 2000 roku poruszam sie W 210 w 290 TD na automacie, nie tylko po plaskim, bo od czasu do czasu lubie pojechac nim w Alpy na narty :icon_mrgreen:

 

http://picasaweb.google.pl/ksrider/NaukaJa...909263448720354

 

Pozatym dyskutujemy o jezdzie po lodowisku czy o jezdzie po drogach publicznych ? Automat juz ze wzgledu na " swoja budowe " jest nieco inny w prowadzeniu niemniej obowiazuja go te same prawa fizyki co manuala.

 

:crossy:

 

No to mamy podobne samochody.:)

Jak jest droga dobra to nie ma zadnych roznic - zgadzam sie w 100%. Ja mowie o zjawisku, ktore czasem zauwazam w moim samochodzie ale gadamy caly czas o ulamku sekundy a dyskusji na 10 stron. :)

Edytowane przez vpower

AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba niedokladnie przeczytales...

to zinterpretuj to co napisales. Napisales ze na codzien jezdzisz tylnim na automacie, zagrzebywanie to norma, żeby sie wygrzebac to musisz rozchustac i strzelic ze sprzęgła, to w którym miejscu źle zrozumialem ?

 

jaja sobie robisz? jesli kolo sie kreci tzn ze pcha a hamuje dopiero gdy juz sie nie kreci? brawo jasiu

nie ma abs, dla niego hamuje dopiero jak koła zblokuje :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zinterpretuj to co napisales. Napisales ze na codzien jezdzisz tylnim na automacie, zagrzebywanie to norma, żeby sie wygrzebac to musisz rozchustac i strzelic ze sprzęgła, to w którym miejscu źle zrozumialem ?

nie ma abs, dla niego hamuje dopiero jak koła zblokuje :P

 

OK - zacytuje sam siebie (dziwne uczucie).:)

"Zagrzebywanie sie w sniegu mam na porzadku dziennym jesli jest miekki i nie zerwiesz sprzeglem, nie rozbujasz auta w przod i tyl itd. Trzeba by ze 150kg w bagazniku wozic non stop jak nie lepiej a i tak to niewiele daje. No fakt - zawroce tym samochodem na takiej drodze na jakiej fiat CC nie zawroci i klang silnika pomimo diesla jest konkretny no ale to niestety nie wszystko."

 

Czyli nie da sie tego zrobic co jest oczywistym przy automacie. Mozesz sobie na pozycje D wrzucic, zdjac noge z hamulca i dodajac gazu kolka same sie zaczna krecic. To samo do tylu. W takich momentach brakuje mi manuala, zeby auto rozbujac.

 

No racja - okulary w wersji Elegance z 3 litrowym silnikiem nie maja ABSu, TCS, ASR itp bzdur... To sa takie duze fiaty w innej budzie i standardowo maja tylko kierownice...

AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No racja - okulary w wersji Elegance z 3 litrowym silnikiem nie maja ABSu, TCS, ASR itp bzdur... To sa takie duze fiaty w innej budzie i standardowo maja tylko kierownice...

TO słabe auto kupiłeś, taniej by cie wyszedł duży fiat skoro tak porównujesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy mają problem nie tylko z czytaniem, ale i z wyłapywaniem ironii :icon_mrgreen:

 

W moim W124 mam 3,2l i 220KM. Fakt, trochę się ślizga, ale na razie się jeszcze nie zakopałem. Oby do końca zimy :)

 

Vpower, za "To sa takie duze fiaty w innej budzie i standardowo maja tylko kierownice..." - :notworthy: :biggrin: :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektorzy naprawde maja problemy z rozumieniem tekstu czytanego ale wine mozna napewno na trudne dziecinstwo zrzucic...

Mi sie nic nie wydaje - ja latam automatem 3 litrowym od kilku lat i pomimo zablokowanych kol przednich podczas hamowania na lodzie np. w pierwszej chwili tyl nadal kreci (nie mowie tu o minutach czy metrach ale pierwsze ulamki sekund/ sekunda). Tyczy sie to normalnego wciskania hamulca az do zablokowania a nie hamowania na szlif.

 

ty jestes glupi czy tylko udajesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zaawansowanej dyskusji i "mądrych" komentarzy wnioskuję, że kolega kornol ma kolosalne doświadczenie w prowadzeniu pojazdów, a z racji zaawansowanego wieku przejechał pewnie już z 5000km i to kilkudziesięcioma pojazdami :icon_mrgreen: . No cóż poczytam dalej, może się czegoś nauczę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z waszych wypowiedzi wynika, że na ciężki śnieg najlepszy będzie np. prosiak 911 :biggrin:

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...