ks-rider Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 (edytowane) No i kazdy wie lepiej. Radze sie kiedys przejechac automatem na lodowisku i powoli wciskac hamulec do momentu zablokowania kol i sie przekonasz czy to wrazenie czy tak poprostu jest. Jak wcisniesz do dechy to od razu odetnie i Co najwyzej baczka zrobisz a jak powoli to troche inaczej sie zachowuje niz manual z wcisnietym sprzeglem i hamulcem. Wiesz, tak sie sklada, ze od 2000 roku poruszam sie W 210 w 290 TD na automacie, nie tylko po plaskim, bo od czasu do czasu lubie pojechac nim w Alpy na narty :icon_mrgreen: http://picasaweb.google.pl/ksrider/NaukaJa...909263448720354 Pozatym dyskutujemy o jezdzie po lodowisku czy o jezdzie po drogach publicznych ? Automat juz ze wzgledu na " swoja budowe " jest nieco inny w prowadzeniu niemniej obowiazuja go te same prawa fizyki co manuala. :crossy: Edytowane 7 Stycznia 2009 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 po czesci, waga silnika dociska Ci opony do nawierzchni. Jezeli dociazysz je do tej samej sily co w przednim nie ma roznicy. Ks-rider, jak dociążysz odpowiednio tylnonapędowca to nacisk masz rzeczywiście ten sam ale pozostaje balast w postaci ciężkiego przodu dociążonego silnikiem. Suma summarum nadal przedni napęd jest górą w ekstremalnych warunkach (co zresztą sam stwierdziłeś :) ) A propos, łańcuchy woziłem z sobą zawsze, teraz mam pędzony przód ale łańcuchy nadal jeżdżą w bagażniku. Polecam, wydatek niewielki (zwłaszcza kupując po sezonie) a w razie czego odpada kombinowanie z wypychaniem czy odkopywaniem bryki. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba1100 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Wtrącę swoje 3 grosze. Zależy do czego ma samochód służyć. Bo jak ktoś już wspomniał fizyki się nie oszuka i dla każdego samochodu jest taka sama. Zależy gdzie i jak przyłożysz siłę napędzającą-tak jak z łańcuchem-lepiej ciągnąć niż pchać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zenoo Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Taa. Zgadza sie, tyle, ze na tym przednim napedzie wisi caly silnik wiec sie kola wgryza w podloze a jak masz tylko tylny most i kawalek blachy za bagaznika nad nim to cala ta zabawa inaczej wyglada. Poza tym w przednim nie musisz pilowac, wystarczy 2 i pojedzie jak czolg. Radzilbym sprobowac tej samej sztuczki takim mercem na automacie.:) Uwiez mi ze ciezko go wypchac.:) a czemu nie bierzesz pod uwagę sił działających na auto w ten sposób, że przyspieszenie powoduje "podniesienie" przodu i dociążenie tyłu? tutaj często jest 'pies pogrzebany': masz przedni napęd i masz moc w silniku i nijak nie możesz jej w pełni wykorzystać, bo przy każdym ruszaniu zrywasz przyczepność.... miałem kiedyć 200KM octavię i strasznie się podniecałem jej mocą i tym, że na 3-ce przy ostrym ruszaniu dalej piszczały opony i w ogóle efekt wciskania w fotel, dopóki brat nie dał mi pojeździć jego podrasowanym W-124 4.2L - wtedy dopiero poczułem co to jest wciskanie w fotel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 no tak zenoo, ale w zimie to niespecjalnie przyspieszenie Ci dociąży tył a odciąży przód, z tej prostej przyczyny że duużo prędzej zerwie się przyczepność... Cytuj http://www.apanonar.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zenoo Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 no tak zenoo, ale w zimie to niespecjalnie przyspieszenie Ci dociąży tył a odciąży przód, z tej prostej przyczyny że duużo prędzej zerwie się przyczepność... mylisz się, fizyka działa tak samo, owszem nie ruszasz z taką ikrą zimą jak latem, stąd siły są mniejsze, ale zasada jest ta sama, co między innymi powoduje własnie szybsze zerwanie przyczepności z przodu.... odwrotnie zasada działa przy cofaniu - tutaj wyjazd z przednim napędem jest bez konkurencji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vpower Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 (edytowane) jaja sobie robisz? jesli kolo sie kreci tzn ze pcha a hamuje dopiero gdy juz sie nie kreci? brawo jasiu :clap: Niektorzy naprawde maja problemy z rozumieniem tekstu czytanego ale wine mozna napewno na trudne dziecinstwo zrzucic... Wiesz, tak sie sklada, ze od 2000 roku poruszam sie W 210 w 290 TD na automacie, nie tylko po plaskim, bo od czasu do czasu lubie pojechac nim w Alpy na narty :icon_mrgreen: http://picasaweb.google.pl/ksrider/NaukaJa...909263448720354 Pozatym dyskutujemy o jezdzie po lodowisku czy o jezdzie po drogach publicznych ? Automat juz ze wzgledu na " swoja budowe " jest nieco inny w prowadzeniu niemniej obowiazuja go te same prawa fizyki co manuala. :crossy: No to mamy podobne samochody.:) Jak jest droga dobra to nie ma zadnych roznic - zgadzam sie w 100%. Ja mowie o zjawisku, ktore czasem zauwazam w moim samochodzie ale gadamy caly czas o ulamku sekundy a dyskusji na 10 stron. :) Edytowane 7 Stycznia 2009 przez vpower Cytuj AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Chyba niedokladnie przeczytales... to zinterpretuj to co napisales. Napisales ze na codzien jezdzisz tylnim na automacie, zagrzebywanie to norma, żeby sie wygrzebac to musisz rozchustac i strzelic ze sprzęgła, to w którym miejscu źle zrozumialem ? jaja sobie robisz? jesli kolo sie kreci tzn ze pcha a hamuje dopiero gdy juz sie nie kreci? brawo jasiu nie ma abs, dla niego hamuje dopiero jak koła zblokuje :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vpower Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 to zinterpretuj to co napisales. Napisales ze na codzien jezdzisz tylnim na automacie, zagrzebywanie to norma, żeby sie wygrzebac to musisz rozchustac i strzelic ze sprzęgła, to w którym miejscu źle zrozumialem ? nie ma abs, dla niego hamuje dopiero jak koła zblokuje :P OK - zacytuje sam siebie (dziwne uczucie).:) "Zagrzebywanie sie w sniegu mam na porzadku dziennym jesli jest miekki i nie zerwiesz sprzeglem, nie rozbujasz auta w przod i tyl itd. Trzeba by ze 150kg w bagazniku wozic non stop jak nie lepiej a i tak to niewiele daje. No fakt - zawroce tym samochodem na takiej drodze na jakiej fiat CC nie zawroci i klang silnika pomimo diesla jest konkretny no ale to niestety nie wszystko." Czyli nie da sie tego zrobic co jest oczywistym przy automacie. Mozesz sobie na pozycje D wrzucic, zdjac noge z hamulca i dodajac gazu kolka same sie zaczna krecic. To samo do tylu. W takich momentach brakuje mi manuala, zeby auto rozbujac. No racja - okulary w wersji Elegance z 3 litrowym silnikiem nie maja ABSu, TCS, ASR itp bzdur... To sa takie duze fiaty w innej budzie i standardowo maja tylko kierownice... Cytuj AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 No racja - okulary w wersji Elegance z 3 litrowym silnikiem nie maja ABSu, TCS, ASR itp bzdur... To sa takie duze fiaty w innej budzie i standardowo maja tylko kierownice... TO słabe auto kupiłeś, taniej by cie wyszedł duży fiat skoro tak porównujesz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LYsY Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Niektórzy mają problem nie tylko z czytaniem, ale i z wyłapywaniem ironii :icon_mrgreen: W moim W124 mam 3,2l i 220KM. Fakt, trochę się ślizga, ale na razie się jeszcze nie zakopałem. Oby do końca zimy :) Vpower, za "To sa takie duze fiaty w innej budzie i standardowo maja tylko kierownice..." - :notworthy: :biggrin: :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuT Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 Niektorzy naprawde maja problemy z rozumieniem tekstu czytanego ale wine mozna napewno na trudne dziecinstwo zrzucic... Mi sie nic nie wydaje - ja latam automatem 3 litrowym od kilku lat i pomimo zablokowanych kol przednich podczas hamowania na lodzie np. w pierwszej chwili tyl nadal kreci (nie mowie tu o minutach czy metrach ale pierwsze ulamki sekund/ sekunda). Tyczy sie to normalnego wciskania hamulca az do zablokowania a nie hamowania na szlif. ty jestes glupi czy tylko udajesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba1100 Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 Z zaawansowanej dyskusji i "mądrych" komentarzy wnioskuję, że kolega kornol ma kolosalne doświadczenie w prowadzeniu pojazdów, a z racji zaawansowanego wieku przejechał pewnie już z 5000km i to kilkudziesięcioma pojazdami :icon_mrgreen: . No cóż poczytam dalej, może się czegoś nauczę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 z waszych wypowiedzi wynika, że na ciężki śnieg najlepszy będzie np. prosiak 911 :biggrin: Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba1100 Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 BINGO :clap: . I koniecznie z 50 kg workiem piasku w... przepastnym bagażniku. Napewno poprawi to docisk osi napędowej :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.