Dziki_YZF

od spodu jest śruba którą zobaczysz dopiero po wyjęciu ośki. odkręć ją kluczem pneumatycznym i powinno wyjść. Do tego rura nośna trzyma się na panewkach. pozdro

zwróc uwagę że owy motorek ma kierownice, górną półkę i lusterka od wiele nowszego modelu, więc jeśli ktoś by tak mało na nim jeździł to chyba by nie zmieniał tych rzeczy, sprawdź stan przedniej tarczy, ona powinna ci podpowiedzieć prawdziwy przebieg. pozdro

łożyska możesz wkleić do karterów na specjalny klej, gdzieś słyszałem o takim cudzie do wklejania takich rzeczy pozdro

hmmm ja myślę że musisz mi się dać ostro kanąć jak się spotkamy to mu tak dojebie że od razy spali nadmiar oleju :icon_mrgreen: hehe

na bagnecie w GS od min do max jest dokładnie 0,4 litra , ale wasze branie oleju to pikuś moi mili. Ja wczoraj leciałem autostradą i przez 40km moja niunia wypiła 0,5 litra oleju, fakt że trzymałem ciągle 250 ale popiła zdrowo. Gs ma to do siebie że czasem coś łyknie ale to normalka a koszty remontu są dosyć spore więc pomyślcie czy warto się w to bawić. pozdro

Wiecie może kiedy to się odbędzie?

F2 i F3 różnią się owiewkami, wejdz na bikepics.com i poszukaj, główna różnica to całkiem inna dupa. pozdro

Polecałbym szukanie używanego bo cena będzie bardziej przystępna. Możesz spróbować w serwisie na Reymonta powinni jeszcze mieć taki amor, a jak nie to allegro. pozdro

http://www.pkserwis.com.pl/oldtimer.html pozdro

pirelli diablo michelin pilot sport dunlop sport max ja bym szukał czegoś z tych trzech bo to niezłe kapcie, a na oponach nie warto oszczędzać pozdro

odkrecasz gaz na maxa i kiedy obroty dojda do max to na chwilkę wyłączasz zapłon i po chwili włączasz, proste ja budowa cepa. Ja tak zniszczyłem zawory i tłoki ale ogień był konkret! pozdro

tak ecześnie nie dam rady bo o 11 pewnie dopiero ruszę z wro ale napewno spotkamy się na miejscu, zatem do zobaczenia! pozdro

właśnie napisałem do gościa który handluje na allegro maila z pytaniem o cenę, jak po jej zobaczeniu nie dostane zapaści do je łykam dzięki za opinie pozdro

też miałem ten problem i taniej wyszło mi kupić nowy papier do mojego wiekowego komarka i przebić numer. pozdro

Witam! Stoję przed wymianą klocków i zastanawiam się jakie klocki będą dobre. Motocykl to Yamaha YZF 750, dodam że uczę się stoppie więc muszą być dobre a zarazem niezbyt rujnujące mój budżet. co proponujecie?

Ja lece przez leszno , później wschowa i ogień prosto na wolsztyn, mam zamiar się wybrać po motobazarze w niedziele.

ja ruszam spokojnie ale tak żeby gościa wyj**ać lecąc na gumie i na następnych światłach jest już spokojny a jego panna w dresie smieje się z niego. Wkurzające to jest ale zawsze znajdzie się czarna owca...

Dzisiaj gadałem z kumplem i powiedział że bardzo fajna imprezka więc wybieram się z moją ekipą najprawdopodobniej. Może ktoś się podłączy z wrocławia do nas? Wstępnie mamy zamiar skoczyć na motobazar i poźniej lecieć na ten zlot ewentualnie w poniedziałek ale to jeszcze musimy ustalić, zatem do zobaczenia na zlocie!!! pozdro

Witam! kumpel śmigał na takich i nie narzekał więc Ty też nie powinieneś. Najważniejsze że są nówki więc guma będzie miekka przez co będzie się dobrze lepić do asfaltu. pozdro

akurat VX 800 to moto do raczej spokojnej jazdy więc nie ma co go pałować za ostro. Jak chcesz szybko jeździć to zmień sprzęt ale polecam na początek wyczucie obecnego.

Witam! ostatnio kupiłem uszczelniacze tej samej marki w sklepie motocyklowym i zapłaciłem 28 pln więc nie są to jakieś straszne pieniądze. Poza tym jeśli mieszkasz w Jeleniej Górze to podjedź do centrum motocyklowego przy wylocie na wrocław i tam powinni mieć coś takiego na miejscu albo chociaż podadzą numer katalogowy z tej firmy dla danego modelu jeśli mają katalog. pozdro

u mnie nie paliła się kontrolka ale też mi wciągał dużo oleju ale wymiana uszczelniaczy zaworowych nieco ograniczyła zużycie. Może jakiś kabelek ci dotyka do masy bo ma uszkodzoną izolację? pozdro

jaki jest konkretny termin i czy jest tam jakiś teren zlotwy? Poważnie rozważamy ten wyjazd z ekipą ale jak narazie brak konkretów. pozdro

Moim zdaniem powinna być śmierć za śmierć, a w przypadkach złapania pijanego kierowcy powinni go zniszczyć finansowo, bo trzymanie w więzieniu takiego gościa ma dwie zasadnicze wady: 1. trzeba śmiecia karmić, 2. Po pobycie w więzieniu może mu się lekko zmienić psychika i wtedy dopiero może stanowić zagrożenie. Trzeba radykalnie zaostrzyć prawo a nie straszyć pijanych kierowców naklejkami w stylu " jeździłem pijany" , zniszczyć , zgnoić , wdeptać w ziemie, może to by odstraszyło amatorów jazdy po pijaku. pozdro

Oj chciałbym mieć taki problem jak Ty stary, moja niunia żłopie 10 i za cholere nie jest ekonomiczna niestety, ostatnio poważnie zaczynam myśleć o zmianie na 600 bo wacha coraz droższa... pozdro