Skocz do zawartości

SzymonKa

HALO Szczecin
  • Postów

    99
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SzymonKa

  1. Faktycznie niektórych poniosło (mnie wkażdym razie troche tak). Czasem poprostu mam wrażenie niskiego szacunku dla GS-ek na forum. Jeżeli jeszcze jedną cegiełke mogo dołożyć do tej dyskusji to chce powiedzieć że dzis jeżdze GS-ka i jestem z tego powodu bardzo szczęsliwy. I nie zamienie jej narazie na żadne inne moto. Ale gdybym jakiś czas temu podjoł nieco inną decyzje, byłbym dziś pewnie tak samo zadowolonym posiadaczem CB500 :D Pozdrawiam
  2. SzymonKa

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Gitta tu jeszcze nikt mnie nie styral za jazde GS500. No ale moze dlatego ze to wersja "dizel" :D
  3. Szczeże mówiąc miałem nadzieje że ktoś coś takiego napisze bo naprawde wierze że to czym ktoś jeździ nie ma wiekszego znaczenia w "rodzinie motocyklowej". Ale czasem mam pewne watpliwości w ogóle o istnieniu tej "rodziny". Zwlaszcza gdy czytam tematy o GS500 w których zawsze wiele krzyku robią posiadacze CB500. Pozdrawiam
  4. Nie chce nikogo obrażać ale kolejnym argumentem w tej dyskusji staję sie chyba to że urzytkownicy CB500 to jacyś straszni debile :? Ale nie jestem pewny bo nie znam żadnego osobiści. Natomiast czytając ich wypowiedzi w tematach o GS500 do takiego dochodze wniosku. Pozdrawiam
  5. Gdzieś się zapodział nasz wątek "Studenci" z działu Humor. To prawdopodobnie konsekwencja oczyszczania forum ze śmieci (nasz wątek został uznany za śmiecia :cry: ). Anyway sprawy spotkania przy piwie które ma nastąpić za niedługo przenosimy oficjanie do tego tematu. Pozdrawiam
  6. hmm... te bliźniaczki to bardzo interesujący temat :)
  7. Generalnie każdy bedzie ci polecał to na czym jeździ. A że więcej jest GS to w demokratycznym starciu wlaśnie to moto wygra (i dobrze bo lepsze :) ) Jak dla mnie to powinienes szukać tego moto które pardziej przypadł ci do gustu. Usiądź na każdym, zastanów się który bardziej sie Tobie podoba i tyle. Różnica chyba nie jest aż tak derastyczna między tymi motocyklami. Aha, jak dla mnie to bemben w tylnim hamulcu w CB nie jest za fajną sprawą. Ale w nowszych modelach zostało to zmienione. Ale to tej jednej rzeczy bym tylko unikał. Reszta to już szczegóły. Miłej lektury. Pozdrawiam
  8. Faktem jest że lękam sie w mniejszym lub większym stopniu wszystkiego co tu opisujecie. Jednak moim największym lękiem jest lęk przed wypadkiem w którym mógłbym stracić jakąś kończyne. Naprawde nieprawdopodobnie boje sie wszelkiego rodzaju amputacji. I ogólnie tego że mógłbym zostać kaleką. Ale ta utrata jakiegoś kawałka ciała najbardziej powstrzymuje mnie przed przesadnym szaleństwem. Dlatego też nie przepadam za wymijaniem tramwaju itd. Pozdrawiam [ Dopisane: 29-01-2006, 01:22 ] I tak powiem szczerze że jak czytam o waszych lękach to jakoś tak lepiej się czuję wiedząc że nie tylko ja się pewnych rzeczy obawiam i nie tylko ja mam je w głowie. I to naprawde chyba dobrze że mamy te nasze lęki.
  9. SzymonKa

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Carioka ja postaram sie wpaść w najbliższym czasie na spotkanie w bistro. Tylko akurat ta środa mi totalnie nie pasuje. Jeśli kasa jest potrzebna szybciej to moge przesłać albo na konto albo poprosić kogoś o podrzucenie w Szczecinie (bo akurat jestem poza naszym pieknym nadmorskim kurortem). Pozdrawiam
  10. SzymonKa

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Zapowiada się fajna stronka. Grafika bardzo spoko, no i fajnie ze bedzie można sie logować itd. Mam nadzieje że szybko skończysz i znajdziesz jakiś serwer. A swoją drogą można by się zrzucić na jakąś płatną przestrzeń na jakimś serwerze. Jest nas tutaj dużo więc wyszły by grosze na głowe! Z własnego doświadczenia wiem ze darmowy serwis z php i mysql nie za bardzo zdaję egzamin (prędkości i zawodność). Pozdrawiam
  11. Ja także niedawno (przy okazji spełnienia marzen o moto) się nad tym zastanawiałem. I powiem szczeże że do dziś nie poznałem odpowiedzi na to pytanie niestety. Prawda jest taka że gleba może zaskoczyć cię w każdym momencie. Jeździsz juz całkiem dobrz, któregoś dnia pakujesz swoje moto i z dziewczyna ruszasz na wakacje a tu benc! Mnie to naszczeście jeszcze nie spotkało tak na poważnie. Ale jedna gleba na skuterku (podejrzewam ze okolo 4KM) nauczyła mnie że silnik wcale nie musi mieć 50KM (a teraz tyle mój ma) żeby się ostro załatwić. Ale ponoć na skuterku sie nie liczy... :P Pozdrawiam
  12. :D Podoba mi się temat. Sam się kiedyśna tym zastanawiałem ale nigdy nie widziałem żadnych testów. Z tego co jednak slyszałem to aby mieć niedozwoloną zawartość promili we krwi, czasem wystarczy zjeść kilka jabłek które w żołądku w wyniku fermentacji powodują powstanie alkoholu. Pozdrawiam
  13. Samolot zaraz odpowie ze GS-a stoi bliżej aparatu fotograficznego i dlatego wydaje sie być taka duża :D
  14. Gdzie coś takiego schować w Suzuki GS? Wprawdzie jeszcze nigdy mnie taka sytuacja nie spotkała ale zastanawiałem sie czy przyjeżdżając obok takiego wrednego samochodziaża mozna to samo zrobić wystawiając poprostu noge do przodu i strącić lusterko? Chodzi mi o to czy taka operacja nie jest zagrożona glebą? Pozdrawiam
  15. Sam chętnie poczytam o waszych doświadczeniach. Podobnie jak Kacper mam moto od bardzo nie dawna i troszke sie obawiam o to co będzie wiosną. Czytałem kiedyś ze motocykliści dzielą się na tych którzy już zaliczyli glebe i na tych którzy dopiero zaliczą. Ja osobiście przewróciłem się kiedyś jadąc skuterem. Predkosc 50 km/h, prosta droga, wstaje na podnuszkach i jade stojąc wyprostowany przy kierownicy (skuterowy stunt :( ). Wielka dziura w asfalcie i piękny, kilku metrowy szlif w krótkim rekawku i szortach. Mam nadzieje ze to jest ta moja jedna gleba która każdy z nas musi zaliczyc. Pozdrawiam
  16. A mówią ze to kobiety lubią chodzić na zakupy :( A tu prosze, jak motocykl trzeba kupić to sie okazuje że i facet połazi po "sklepach" ;) Życze powodzenia i miłego przymierzania
  17. SzymonKa

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Spoko, nie wiedziałem ze ktoś się już tym zajmuje. Gdyby ten Twój kolega miał ochote na jakąś współprace to daj znać. Pozdrawiam
  18. Sam jestem ciekawy jakis testow. I musze przyznac ze mam podobne skojarzenia jak ty. Mi tez zielonkawe kawy kojarza sie z najwiekszymi motocyklowymi hardcorowcami :)
  19. Kupno motocykla to dla wiekszosci z nas ogromny wydatek. I tu mam na mysli bardzo ogromny i dlatego czesto jezdzimy na takim sprzecie na jaki mamy kase. Dlatego jesli masz kase by kupic GSR-a to kupuj i sie nie zastanawiaj nad problemem 100KM. Jesli jednak masz kase by kupic teraz GS500F a za rok/dwa GSR-a to bierz GS-a. Ja sam jezdze na starszej wersji GS500E i wiem ze motocykl to bardzo przyjemny, dajacy ogromna frajde z jazdy itd. Napewno nie pozalujesz jesli go kupisz. Ale jesli bardziej podoba ci sie GSR a kase masz tylko na jeden to bierz GSR-a. Jednak kwestia wygladu w przypadku pierwszego moto jest najwazniejsza. Nigdy nie wiesz czy za rok nie stwierdzisz ze chcesz jezdzic DragStarem :) Pozdrawiam i zycze udanych zakupow :)
  20. Naprawde respect za trzezwe myslenie. Ja nie wiem czy w tak krotkim czasie i pod taka presja bylbym w stanie otrzasnac sie po wywrotce ktora z tego co piszesz byla dosc mocna... Masakra.
  21. SzymonKa

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Super. Mozecie zaczac pisac co chcecie zeby na tej stronie bylo. Jakie dzialy itd. Ja zaczne moze cos powoli robic. Powoli bo czas teraz akurat troszke nie fajny u mnie (sesja - grrrrr). Ale mysle ze cos niecos moge juz zaczac. Materialy (jakies fotki, obrazki itp) na mejla ([email protected]) albo H S wrzucajcie. Pozdrawiam
  22. SzymonKa

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    To nie ma jeszcze strony Halo Szczecin?! Moze ja zrobic? Wezme za to nie wiele. Zlozycie sie na Suzuki TL1000. No moze na dwie :lol: Propozycja jak najbardziej powazne. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...