SzymonKa

Szczeze mowiac ja tez pierwsze slysze zeby instruktor wsiadal na moto z kursantem! Brawo za odwage :)

To wrzuc to gdzies w net i linka zapodawaj!

Coz to za cudo to MC tak wogole? I na czym mialby polegac nasz "klub"?

Chyba zle to zrozumialem ale czy ten motocykl to cos w rodzaju L-ki? Tak jak samochod L-ka ma dodatkowy zestaw hamulcow dla instruktora?

Czy mozna tak bezkarnie zmieniac sobie olej. Moj ma napisane wyraznie ze potrzebuje 10W 40 i taki na razie wlewam. Ale milo bylo by obnizyc troszke zurzycie.

Link o ktory wam chodzi to chyba to: http://video.bikepics.com/wmv-416-96/Anony...lipped-6sec.wmv I wydaje mi sie ze to nie jest zaden nowy trick tylko po prostu Biaggi troche przesadzil a ze jest pro to udalo mu sie postawic spowrotem motocykl. Chyba jednak dla wiekszosci taki "trick" skonczyl by sie bolesnym upadkiem na plecy. pozdrawiam

Gs-a mam doslownie od miesiaca a juz mam jedna dolewke za soba. Ale dobrze wiedziec ze to problem wszystkich "gs-owiczow" i ze czlowiek nie jest sam z problemem :)

Jakto nie do smigania?! Ja dzis zrobilem prawie dwudziesto minutowa rundke po Szczecinie. Bylo troszke zimno i slisko (-1 do 0 stopni) ale dalo sie jezdzic. I bawil bym sie dluzej ale przypomnialem sobie ze po tym jak w piatek rejestrowalem maszyne, zapomnialem przykrecic tablicy :?

A o co ta sa te plytki wogole...?

Hej. Pytanie moje dotyczyc motocykli gs500e gdyz ostatnio stalem sie wlascicielem jednego takiego :buttrock: Otoz zastanawiam sie jak duzo km w swoim zyciu taki motocykl moze przejechac. Moj ma przebieg chyba okolo 100 tys (mowie chyba bo ma zmieniony licznik ale na naklejce serwisowej pod kanapa jest napisane ze ostatni przeglad przy 95tys). Czy to nie jest za duzo jak na moto z 94r? I czy po takim przebiegu nie wypadalo by zrobic jakiegos remontu lub przegladu? I ile ewentualnie jeszcze tym motocyklem mozna pojezdzic. Stan wizualny jest jak najbardziej oki. I wogole moto bardzo zadbane jest. Silnik bzyczy bardzo przyjemnie i nic specialnego (oprocz awarii swiec ktora mi sie ostatnio przydarzyla) sie nie dzieje. Z gory dzieki za odpowiedz. Pozdrawiam

Nie wiem dokladnie jaka role pelni gubernator ale jesli podobna do tej jaka pelni prezydent miasta to sam sobie moze wystawic prawko :buttrock:

Cholera nie wiedzialem ze takie stoppie jest wogole mozliwe. Piekne :lol:

Hej! Niestety nie odpowiem Tobie na zadane pytanie bo nie bardzo mam doswiadczenie. Ale moze przeslesz jakies linki do zdjec Twojego moto. Ciekawi mnie jak je zabezpieczyles i ogolnie jak wyglada. Pozdrawiam ps. Ja swoja przygode ze Stuntem zaczolem od fikolka przez przednia kierownice na enduro kolegi :)

Witam! Mam pytanie odnosnie tych sakw materialowych. Bo wydaja sie dosc optymalnym zakupem (patrzac na cene). Ale czy nie przeszkadzaja one w podrozy ewentualnej pasazerce?? Wprawdzie narazie zadna wyprawa z pasazerka sie nie szykuje ale na przyszlosc sie pytam. Pozdrawiam

Napiszcie prosze jak udalo sie spotkanie na WOSP. Pierwsza okazja zeby sie spotkac na motocyklu a ja akurat jestem poza Szczecinem :buttrock: Mam nadzieje ze pogoda nie pokrzyzuje wam planow. Pozdrawiam

U mnie kurs teoretyczny to byla zenada! Podobnie jak u innych byl on z ludzmi z kategori B. Po trzech zajeciach koles mnie zwolnil. A naprawde chcialbym przesiedziec te 30 godzin i posluchac o czyms naprawde zwiazanym z motocyklami. A tak to te kursy teoretyczne to poprostu fikcja!

No coz... zadanie nie łatwe. Ale zrobie wszystko co w mojej mocy :P

Z wydechem poprawionym przez Andrzeja to faktycznie motocykl ten jezdzi i brzmi jak jakas ERrrr-ka;) No i brawo dla niego za super malowanie.

Hej, Milo mi przywitac sie ze Szczecinska czescia motocyklowego bractwa do ktorego od niedawna samozwanczo sie zaliczam:) Motocykl moj w Szczecinie chyba znany (granatowo biale suzuki gs 500e) ujezdzane do niedawna przez kolege Andzeja. Mam nadzieje na duzo milych (i tylko milych) przygod na Szczecinskich winklach:] Pozdrawiam serdecznie Szymon

Nie wiem dokladnie o ktorych sprezynach mowisz. Mam tez bardzo male doswiadczenie z motocyklami (a jedynie duzy zapal;)). Jak dla mnie tarcza plywajaca wymontowana z motocykla i trzymana w rekach sklada sie w ogolnosci z trzech elementow: tarczy zewnetrznej, "tarczy" wewnetrznej i z kilku tulejek pomiedzy tymi dwoma. I teraz u mnie problem polega na tym ze luz pojawil sie miedzy tarcza zewnetrzna a wewnetrzna. Podejrzewam jednak ze faktycznie nie ma sie co zastanawiac i wizyta w serwisie jest nie unikniona:/ Pozdrawiam