Skocz do zawartości

irki

Forumowicze
  • Postów

    54
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Lubię
    :)
  • Skąd
    Lublin/Biłgoraj

Osiągnięcia irki

NOWICJUSZ - trzecia Mordka

NOWICJUSZ - trzecia Mordka (10/46)

0

Reputacja

  1. miszcz A z którego roku ta Twoja bo yu mnie zadziwiłeś??
  2. yezoo No właśnie to miałem na myśli - w grę wchodzą też upodobania i kwestia gustu
  3. No kurde dalej wtrące swoje 3gr. jak już wcześniej niektótzy mówili w poście występuje teoria i praktyka i to czesami w skrajnych postaciach (chłopaki nie przesadzajcie). Pewnie że niektórzy wolą kupić nowe moto. z salonu i śmigać całe 120 na godzine bo nie chcą włożyć trochę pracy żeby móc polecieć 200 za taką samą cenę. I są tego różne przyczyny ato że mogą bać się szybko jeździć i dla tego tak twierdzą albo że za dużo czytali teorii :notworthy: i się boją eksperymentów po takich lekturach albo jeszcze mnustwo innych. Ja nie jeździłem niczym oprócz MZki :notworthy: co nie było po dzwonie większym lub mniejszym, mikropęknięcia ramy też mi sopać nie dawały jak byłem jeszcze naszpikowany teorią :buttrock: ale jakoś nie dały o sobie znać. I powiem to że wole jeździć 200km/h jak 100, zdając sobie z tego świadomość że może coś piep..ć ale chodzi o samą jazdę emocje i to coś co niesie z sobą widok asfaltu przy takich prędkościach i kilka innyh rzeczy powodujących taki zastrzyk że... czujesz sie najarany (sportowym) motocyklem- a przecież jest to zabronione :clap: .Że nie jest to bezpieczne wynika też z braku kasy który w ten sposób można zniwelować. To właśnie dlatego wolę jeździć używkami z przeszłością i wiesz co Sosna 83 musisz kiedyś się przyjechać się 12 letnią BMW7, nie każdy wypadek dyskwalifikuje tą przyjemność o jakiej nawet nie śni się "saiczento" (I NIE JESTEM DRESIARZEM!!!!). W życiu nie kupił bym czegoś nowego jak za tą samą kasę miał bym możliwość kupna czegoś co śni mi się po nocach(mając ograniczoną ilość tej kasy) - teoria a praktyka a IVRP. Inna sprawa to sytuacja w której nas stać na motocykl tak jak na paczke papierosów wtedy powyższe wywody nie mają sensu.
  4. He spalanie wg. mnie w motocyklach innych jak 600 może przybierać bardzo szerokie granice. W moich sprzętach co kolwiek by nie pisali w testach zawsze wychodziło w okolicach dychy, głównie za sprawą tego że nie jeździłem nimi w daleką turystykę a podczas mniejszych wypadów zawsze mi coś wypadało żeby złamać przepisy dotyczące ograniczeń prędkości :lol: . Reasumując palą jak... duży fiat :notworthy: tylko że tutaj jest coś za coś :notworthy:
  5. Fat Ups to mnie zaskoczyłeś bo ja widziałem przypadki z główką, nawet jeden sie skończył wypadkiem w którym sie ona dokończyła pękać :notworthy: a z tymi co pokazujesz słyszałem o jednym ale myślałem że to tylko jakiś1 na milion a tu widze że nie... :oops:
  6. siwypfk Pęka główka ramy więc ja bym tam szukał :notworthy: .
  7. No sprzęd extra ale chciałbym wprowadzić nutkę... niepewności :) Dla mnie SRADy to te gsx'ery(600 i 750) od 96 do 00 ponieważ: - miały bardzo wyraźny ten harakterystyczny napis - dają się rozróżnić dzięki swojej innowacyjnej sylwetce(w owym czasie)dzięki której można je zaliczyć do pewnej podgrupy motocykli, no i przynajmniej w towarzystwie mi znanym oddzielane są od reszty GSXerów które po nich nastąpiły - stanowią jakby zamknięty rozdział myśli technicznej opracowanej przez Suzuki. Następcy to już inna ideologia bydowy motocykli - całkowicie zmieniona rama, silnik itd. nie sądzicie?
  8. tak jak w temacie. Nie wiecie czy były już przeprowadzone testy tego modelu? Kawasaki znowu zaszalało tak jak w latach 80 tych :) ciekawy jestem jak teraz im to wyjdzie bo ten wcześniejszy skok na pojemność nie był strzałem w dziesiątkę, chociaż dzięki takim modelom podkreślają to że są trochę inni jak reszta. Moim zdaniem ten "imidż" wychodzi im na dobre. Przynajmniej ja odbieram tą firmę jako lekko szaloną odróżniającą się z japońskiej czwórki - mającą ten zielonkawy kolorek trawy :) :)
  9. DZIADU No to że nie jest to aspekt zużycia silnika(do pewnych granic) to zdaje sobie z tego sprawę. Może i spokojnie bardzo nie jeżdże ale z poprzednich motocykli to tylko ZZRa mi brała a w dwóch pozostałych olej dolewałem co 6000km :) - jak wcześniejszy wylałem. I właśnie to mi żyć nie daje a raczej nie dawało podczas eksploatacji ACEa.
  10. olej-bc No właśnie dlatego pisze katologowe. A co do ŚM. to nie jest to dobra baza danych. Zresztą to samo tyczy się większości czasopism i programów motoryzacyjnych w PL. Mają za mało kasy, ludzi którzy zrobili by to tak jak np. w Superbike'u. Chociaż Polska wersja tego ostatniego jest chyba najbardziej relatywnie oddająca specyfikę testowanych modeli. Przynajmniej ja odnosze takie wrażenie. Dlaczego? A no dlatego że dla pożądnego sprawdzenia co dany motocykl sobą reprezentyje trzeba go porzadnie poużywać a czesami nawet zużyć a na to nie bardzo godzą się salony które pożyczają do "testów" swoje motocykle. Wiadomo kasa. Czy np. przeczytałeś o tej panewce w ZZR w teście zamieszczonym w ŚM? bo ja nie. W tej gazecie każdy motocykl to świetny sprzęt i mają niewiele zastrzeżeń do jakiegokolwiek motocykla. To dobra literatura na start do świadka motocyklowego a później trzeba ją włożyć pomiędzy bajki - mówię o testach a nie np. o felietonach i innych art. które cenię, jak np. W. Kwasa.
  11. MłodyWilk22 No niedoczytałeś do końca mojej pretensji. Wprowadziłem ten wątek też z pobudek osbistych. Jedna sprawa jak widze ogłoszenia modeli które mnie nie interesują a inna sprawa jak szukam konkretnego modelu i widzę takie coś - mnie to rozdrażnia. To co zrobił Rolf to właśnie potwierdzenie w praktyce moich koncepcji dobrego wyglądu o którym wcześniej pisałem, który nie mósi nosić cech "fabryczności"
  12. No tak Blady to klasa sama w sobie ale ja bym się zastanowił także nad 600-ką, wygląd podobny a ewidentnie przegrać z RRą może tylko na przyśpieszeniu bo na torze albo innych zakrętach na pewno dorównuje starszej siostrze dóżo zależy tutaj kto nim będzie jeździł :D . A później przyjdą koszty w których wygra chyba 600tka.
  13. olej-bc No co do gwarancji wtrysku to nie zgodze się bo wcześniejsze są na gaźnikach, ponadto słyszałem że ludzie sobie bardziej chwalą te gaźnikowe bo miały leprze wyniki. A katalogowo masz gwarantowane chyba 160KM - gaźnikowe ;) [ Dopisane: 13-01-2006, 18:23 ] DZIADU Znam lub znałem gości od R1 - brały, R6-brały,mój i kilku innych kolegów ACE - brał, YZFa1000 - kolegi brała a drógi który też miał kilka lat do tyłu ten model potwierdził. W salonie Yamahy stwierdzili że to norma. - Z tąd mam te wiadomości. To mnie tak odrzuciło od tej marki że postanowiłem sobie nie dolewać oleju :twisted: - nie kupując Yamah'y. (jak mi niedowierzasz to moge Ci wysłać na pr. nr. telefonów tych gości :D )
  14. DarekS Nie ni właśnie sprzedałem jako po wypadku :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...