Skocz do zawartości

samolot

Forumowicze
  • Postów

    1141
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez samolot

  1. Moje buty Forma Velocity nie dają rady jak zejdę z motocykla i chcę się przejść. Wiem, że buty motocyklowe muszą być sztywne, aby były bezpieczne, ale bez przesady. Po ostatniej wycieczce tak mocno ucierpiały moje stopy, że w trybie pilnym chce nabyć nowe buty. Wymagania są nastepujace: mają być maksymalnie profesjonalne (na zamek czy, rzepy a nie na sznurówki) krótkie (tylko co za kostke) wygodne i w czarnym kolorze. Wiem, że to trochę się wyklucza, ale na pewno istnieją lepsze buty niż te co posiadam. Jakie modele polecacie? Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
  2. Czytając takie odpowiedz, to już wiem dlaczego istnieje stetrotyp motocyklisty- chama i prostaka. Nie masz nic ciekawego do napisania w temacie to nie pisz zamiast pajacować. To nie forum pryszczatej gimbazy... Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
  3. Problem w tym, że motocykl 125ccm z taką oponą gorzej sie prowadzi, wolniej rozpędza i pewnie wiecej pali. Klika lat temu miałem Yamahe YBR 125, w ktorej ktoś dla poprawienia wyglądu założył oponę tylną o szerokosci 110mm w miejscu oryginalnej 90mm. Z tą szerszą oponą motocykl rozpędzał sie leniwie do 90km/h i skrecał bardzo opornie. Po wymianie na oponę w fabrycznym rozmiarze motocykl motocykl osiągał już 100km/h i o niebo lepiej skrecał a to przecież tylko 20 mm różnicy szerokości. A co mówić o 125ccm która obuta jest w oponę tylną 150-160mm... Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
  4. Producenci motocykli chyba oszaleli. Najnowszy Ktm 125 duke ma przednią oponę o szerokosci 120mm a tylną 160. Takie opony przecież miały pod koniec lat 90-tych sportowe 600ccm! Rozumiem kwestie wizualne, ale tak szerokoką oponę trzeba przecież rozpędzić, a motocyklem skręcać. Pamietam 20 lat temu jak z kolegą zakladaliśmy do mz ts 150 szerszą tylną oponę i ona miała zaledwie 120mm, a przyspieszenie znacznie spadało, a poreczęczność się pogarszała. Nawet dużo mocniejsza Jawa 350 odczuwała zmianę na szerszą oponę. Czy ktoś z was jeździł współczesną 125ccm na tak szerokich oponach? Mowa tu na przykład o Ktm 125 duke, Honda cb125r itd. Kilka lat temu jezdziłem Yamaha Ybr 125 i poręczność była ok, ale tam tylna opona miała zaledwie 90 mm szerokości.
  5. W produktach jakich firm pierzecie odzież motocyklową tekstylną? Gdzie się zaopatrujecie w te środki piorące?
  6. Metzeler Roadtec 01 można w intetnecie kupić w bardzo dobrej cenie tyle, że z rocznika 2016. Ale jak wiadomo,przez dwa lata guma przechowywana w odpowiednich warunkach nie traci na swoich parametrach. Co do żywotności opon w odniesieniu do ich twardosci oraz przyczepności to nie dopisywałbym tu żadnych prostych zależności. Z testów niemieckiego motorrad wynika, że w określonych warunkach droga hamowania Bmw S1000RR na twardych oponach turystycznych jest identyczna jak na oponach sportowych. Sytuacja na pewno byłaby inna na zakrętach, nie mniej jednak powyższy przykład daje dużo do myślenia.
  7. Wiem co masz na myśli. Najlepiej do sportowego motocykla wsadzić Pirelli Supercorsa SC i zmieniać co 1-2 tys. km pełnym ogniem jazdy po drogach...
  8. Większość moich znajomych co jeżdżą na sportach to ubiera się w texy z wysokiej półki cenowej. Skórę zazwyczaj ci co jeżdżą wokół komina, oraz ci, ktorym zależy na nienagannej prezencji. Kiedyś sam przymierzalem skórzaną kurtkę i po minucie stwierdziłem, że jest bardzo ciężka, krepuje ruchy, jest niewygodna itd. i wybiłem ją sobie z głowy. Ponad dekadę temu to w modzie motocyklowej texy występowały sporadyczne. Teraz jest raczej na odwrotnie.
  9. Opony które przedstawiłeś z założenia powinny ponad 50% czasu spędzać na torze. Na szose powinieneś szukać czegoś bardziej cywilnego np. Michelin Pilot Sport, Pirelli Diablo Rosso, Dunlop Sportsmart. Ta ostatnia ma z nich największą trwałość. Jak będę mieć czas to podrzucę linki do testów takich opon.
  10. 5 tys.km na oponie to bardzo mało. Ja bym chyba oszalał jak bym miał co tyle tylną gumę zmieniać. Nie chodzi o koszta nawet. Motocykl, nawet sportowy, jak dla mnie powinien być jak najbardziej bezopsługowy. A tu sezonu się nie przejezdzi i trzeba oponę wymieniać, nie mówiąc o stresie przy dalszych podróżach. Ja w CBR 600 RR zajechalem Pirelli Angel ST na tyle w 9,5 tys.km przy niezbyt ostrej jezdzie.Teraz mam na tyle Angel GT, aby ta guma dłużej posłużyła. Co do naciagu łańcucha to czegoś tu nie rozumiem. Po 4,5 tys.km naciagnaleś tylko raz łańcuch więc powinien on znacznie dłużej posłużyć niż napisałeś. Raptem przy naciągu łańcucha tylna oś idzie do tyłu może 1mm. Więc albo Ci łańcuch bardzo już wisiał między zębatkamu i przesunąłeś oś o kilka mm albo pomyliłeś się w szacowaniu trwałości napędu.
  11. Proponujecie motocykle enduro a w tym temacie chodziło raczej o motocykl w stylu naked bike.
  12. Znajomy chciałby po niemal 15 latach przerwy wrócić na motocykl. Wcześniej jeździł motocyklami typu MZ Trophy, Mz 250, Cz 350. Obecnie chciałby posiadać motocykl o nieco lepszych osiagach, wygodnych siedzeniach i niewielkiej masie, pozbawiony wad wcześniej wymienionych motocykli. Żadne 600ccm i 500ccm bo według niego są one za ciężkie i niezbyt poręczne oraz mają za mocny silnik do jego rekreacyjnej jazdy. Jaki nowy motocykl polecacie? Z tego co wiem Bmw G310R, Yamaha Mt 03 oraz Ktm Duke 390 spełnia te kryteria. Czy jakieś jeszcze markowe konstrukcje? Znajomy ma ponad 185 wzrostu i ponad 90kg wagi.
  13. Ta...jak na 100km drogi jest parę zakrętów to akurat boki opon będą się fajnie scierać;-) No chyba żebym łuki pokonywał 250km/h to wtedy motocykl byłby pochylony i opona właściwie zużyta. Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
  14. Wczoraj zajechalem swoją tylną oponę Pirelli Angel ST. W CBR 600RR wytrzymała 9500km. Jazda głównie poza miastem z prędkościami autostradowymi. Opona jednoskladnikowa więc środek mocno zużyty a boki prawie wcale. Czyli opona bardziej do ostrego winklowania niż do szybkiej turystyki. Zimna opona potrafi sie uslizgnać na suchym. Po nagrzaniu przyzwoicie trzyma na suchym i mokrym Jak dla mnie 9,5kkm to troche za mało, dlatego teraz zakładam Angele GT.
  15. Jakiś czas temu kupiłem przez internet kask Shoei XR1100. Leżał tak nieużywany prawie dwa lata. Tydzień temu zrobiłem w nim jazdę próbna i niestety wizjer nie przylega do uszczelki. Istnieje szczelina, przez co kask okrutnie gwiżdże. Czy istnieje możliwość samodzielnej i skutecznej regulacji wizjera? Czy trzeba koniecznie udać się do punktu serwisowego Shoei? Ile taka przyjemność kosztuje, jeśli mam kask spoza oficjalnej sieci dystrybucji? Ponoć jak jest z oficjalnej sieci to serwis jest bezpłatny przez 7 lat od dnia zskupu. Punkty serwisowe mają specjalny wizjer regulscyjny, który służy do regulacji właściwego wizjera. Czy w intermotors zostanie mi odpłatnie wyregulowany wizjer? Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
  16. Użyłem WD 40 i udało mi sie przestawić napięcie sprężyny z 4 na 6 ząbek. Dalej nie dam rady. Ciekawi mnie czy w fabrycznie nowym motocyklu też ta nakrętka tak ciężko idzie. Nie wydaje mi się żeby tak było bo fabryczny klucz do amortyzatora jest bardzo krótki. Buber nie mam jak podejsc żeby ścisnąć spreżyne. Nie wierzę że tyle zachodu trzeba żeby wyregulowac SAG! Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
  17. Motocykl stoi na kołach. Napięcie wstępne jest na pozycji 4 z 10. Myślę że pozycja 7 będzie ok. Muszę więc napiąć spreżyne. A nakrętka ani drgnie - ani poluzować ani odkręcić. Problem Buber polega nie na oporze sprężyny tylko na zapieczona nakrętka. Idę kupić WD 40 może jakoś uda mi się tam psiknac. Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
  18. Mie dam rady mocniej napiąć sprężyny niż jest obecnie. Klucz sie zeslizguje a nawet uderzając młotkiem przez śrubokręt nakrętka ani drgnie. Penetratorem raczej ciężko tam dojść. Czy coś robię nie tak że ta nakrętka się nie rusza? Jak sprawić żeby sie ona obrocila? Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
  19. samolot

    ..200000km

    Gratulacje Piotrze! Mnie interesuje techniczna część tak wysokiego przebiegu. Na ile wystarczały opony, łańcuchy, zębatki, uszczelniacze zawieszenia. Jakich producentów były to części. Co ile był wymieniany olej (na jaki) i co ile km regulowany był luz zaworowy.u
  20. Poczytałem sobie w internecie na temat ustawiania zawieszenia i jednak u mnie tłumienie było zbyt małe. Podkrecilem więc tłumienie odbicia o pół obrotu i tłumienie odbicia o 3/4. Prowadzenie jest o niebo lepsze ale to nie jest ostateczne ustawienie. Będę eksperymentowal.
  21. Jakiś czas temu zleciłem mechanikowi wymianę oleju i uszczelniaczy w telekopach. Przed wymiana i po wymianie zawieszenie ustawione tak samo. Użyty olej to 7.5W firmy Motorex który odpowiada ponoć (według tabeli) parametrami olejowi OEM Hondy 10w. Przed wymiana po najechaniu na poprzeczne łączenia jezdni od razu było czuć to na kierownicy. Teraz jest mega komfortowo. Nie czuję żadnych studzienek, białych pasów itd. Czy takie zawieszenie jest normalne i bezpieczne w Cbr 600 RR na drogach publicznych?
  22. Przeczytałem w internecie, że fabryczny olej Hondy (a raczej Showa) o lepkości 10W nie musi odpowiadać parametrom oleju ze sklepu (dowolnego producenta) o oznaczeniu 10W. Są nawet odpowiednie tabelki porównawcze: http://www.peterverdone.com/wiki/images/a/a7/PVD-ISO-Viscosity-Data.gif http://www.peterverdone.com/archive/files/suspension%20oils.pdf No i z tych tabelek wynika, że najbardziej charakterystyce oleju zalanego w fabryce odpowiada olej Motorex Raicing Fork Oil 7.5W. Lać dowolny olej o oznaczeniu 10W i nie wnikać za bardzo, czy jednak tego Motorexa i liczyć na niemal wzorcowe zachowanie zawieszenia po wymianie oleju?
  23. W swojej CBR 600 RR mam z tyłu założoną Pirelli Angel ST a z przodu Angel GT - mimo, że wielu odradzało GT do takiego motocykla. Tylna ST ma przejechane 8300km i myślę że maksymalnie dobije na niej do 10tys.km. bo niewiele bieżnika na niej zostało. Przednia ma przejechane 5300km i trudno dopatrzyć się na niej jakiegokolwiek zużycia. W nieodległej przyszłości będę na tył zakładał również GT. Nie prawdą jest że Pirelli Angel GT nadaje się do tylko do ciężkich motocykli turystycznych. GT to po prostu dwuskładnikowa tylna opona ST (lekko zmodernizowana). Dopiero GT w specyfikacji "O" nie nadaje się do niczego innego poza ciężkimi turystykami. Co do samej opony Angel GT, którą testuję na przednim kole - muszę stwierdzić, że jest bardzo trwała i zapewnia bardzo fajną przyczepność podczas hamowania w bardzo chłodne nawet dni. ST też fajna opona - z tym, że więcej jej nie kupie ze względu na trwałość niespełniającą moich wymagań. Po 10tys,km szybkiej turystyki nie ma opony - no i na środku mogłaby się mniej zużywać a na bokach więcej - przecież to opona turystyczna.
  24. Tylko czy silnikowy olej nie skróci życia prowadzący i łańcucha pilarki w stosunku do oleju dedykowanego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...