Skocz do zawartości

rad3k

Forumowicze
  • Postów

    1094
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rad3k

  1. Majchał napisz kiedy masz chwilę to zorganizujemy kolejne spotkanko przed zimą :)
  2. Stunt to może za dużo powiedziane,ale ostatnio złapałem fazę na gumowanie i daję w palnik na każdych światłach :) Jak masz ochotę to możemy się kiedyś umówić w 2oo na jakiś wypad po stolicy. Najczęściej jeżdżę w towarzystwie białej cbr600 więc na pewno będzie Ci raźniej :bigrazz: W razie czego napiszę PW. Pzdr Radek
  3. 2 dni temu widziałem beeme w akcji. Mogę tylko potwierzdzić słowa Ryżego. Co najwyżej spie**olić może mu Gepard,ale ten z 2oo, co na 10 jeździ, i to też niekoniecznie.
  4. Jestem dość liberalny, ale wieczorami się nie przebieram :bigrazz: Dodam jeszcze ,że po wizycie u Michała śmignelismy z Karolem do 2oo gdzie zebraliśmy ekipę i pojechaliśmy na most Poniatowski. Trenowaliśmy gumki , jaraliśmy lacze i ogólnie było dość niecodziennie :biggrin:
  5. Nieobecni mają czego żałować. Fajnie Cię było znowu zobaczyć Michale, mam nadzieję,że szybko odzyskasz siły. A co szarlotki to była rewelacyjna!! Jedliśmy ją na przystanku jeszcze ciepłą, tak więc serdeczne podziękowania dla Mamy i siostry ,która uwieczniła tę całą biesiadę "na kliszy":biggrin: Było super ! Pzdr Radek
  6. Ścinacz zanim zaczniesz snuć domysły upewnij się ,że masz rację bo ja Ci mówię,że nie masz. Jeżeli samochody STOJĄ w korku a Ty je OMIJASZ na ciągłej i nagle walisz w drzwi kolesia,który Ci je otworzył przed nosem dostajesz mandat,ale sprawcą wypadku jest kieryjący puszką który nie upewnił,że może otworzyć drzwi. Tak więc motocykl naprawiasz sobie z OC samochodziarza pod warunkiem ,że przeżyjesz. To co napisałem jest oparte na prawdziwych wydarzeniach, wiec na pewno nie jest to mój jakiś tam wymysł.
  7. Jak mnie żona ze smyczy puści to się pojawie :D
  8. Jak ktoś ceni szpan nad własne bezpieczeństwo niech sobie da spokój z kamizelką.Dla mnie to drugie jest ważniejsze i dlatego zawsze zakładam oczojebkę na trasę <200km . Nie ma co kozakować, kozacy umierają pierwsi.
  9. Kwas, jest takie powiedzenie "człowiek uczy się przez całe życie z wyjątkiem lat szkolnych" niestety najczęśćiej na własnych błędach. Następnym razem chłopaki nie dadzą sobie w kasze dmuchać :icon_razz: Oby jak najmniej takich nadgorliwych policjantów.
  10. Ujme to nienajładniej - daliście się wy**chać. Warto znać swoje PODSTAWOWE prawa żeby wiedzieć jak zareagować w takich sytuacjach. Raz miałem przygodę,że niebiescy chcieli mnie wmanewrować w zniszczenie mienia (dewastacja drzwi na dworcu centralnym). Drzwi były uchylone a ja wszedłem po północy (od 00:00 do 3.00 jest przerwa). Trzymali mnie tam półtorej godziny i ewidentnie chcieli łapówe. Skończyło się na tym,że zadzwniłem do Dyżurnego Stołecznego. Po chwili wbiegł spanikowany policjant i pyta się drugiego "czy panowie gdzies dzwonili?; Tak ; No to mamy przej**ane" i w mgnieniu oka drzwi okazały się sprawne a panowie nas puścili. Z tego co mówili to chcieli mnie zatrzymać na 48H haha :) Może komuś się przyda numer do dyżurnego stołecznego (najlepiej zawsze powiedzieć ,że policjanci wydają się pod wpływem alkoholu lub innego podobnie działającego środka :icon_razz: ) 022 6036555
  11. "Daleko od wielkiej Warszawki.." normalnie ręce i wszystko inne opada jak czyta się takich zakompleksionych tłuków.
  12. Mowisz o podatku od czynnośći cywilono prawnej ,który dotyczy kupującego. Sprzedający jest wolny od podatków, przynajmniej jak sprzedaje np motocykl taniej niz kupil.
  13. Można spawać ramę ,ale tylko subframe. Wtedy spaw nie ma wpływu na bezpieczeństwo.
  14. Wspólnie z Sz6stym naszedł nas spontan żeby zrobić coś głupiego.I chyba się udało :icon_mrgreen: Wkładamy ciuchy,rękawice kaski i siadamy na nasze (pożyczone) "maszyny".Azymut 2oo. Fotki niżej ;) W większości spotkaliśmy się z pozytywną rekacją ludzi,którzy z dużym skupieniem przyglądali się naszym wyścigom na ścieżce dla cyklistów. Po dotarciu do celu miałem tak mokry tshirt jakbym go z wody wyciągnał ;) http://www.honda.neostrada.pl/IMG_0758.jpg http://www.honda.neostrada.pl/IMG_0763.jpg http://www.honda.neostrada.pl/IMG_0764.jpg Przynajmniej jest co wspominać :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:
  15. Tra to nie była Twoja wina. Jeżeli samochód stał w miejscu to go omijałeś a nie wymijałeś.A zgodnie z przepisami ruchu drogowego możesz pojazd omijać z lewej jak i prawej strony.Wyjątkiem jest sytuacja gdy auto stoi na skrzyżowaniu i ma włączony kierunek w lewo. Wtedy możesz go ominąć tylko z prawej strony. Załóżmy sytuację,że stoją auta na światłach i Ty je omijasz przeciskając się miedzy nimi na lini ciągłej. Gdy ktoś otworzy Ci drzwi to Ty dostajesz mandat za ciągłą,ale sprawcą wypadku jest puszkarz więc naprawa idzie z jego OC (ostatnio czytałem o takiej sytuacji na preclach). W kodeksie jest jakoś tak napisane,że puszkarz musi sie upewnić czy może otworzyć drzwi nie zagrażając przy tym reszcie uczestników ruchu drogowego. Dokładnie ten przepis stosuje się w przypadku gdy stoisz pod domem otwierasz drzwi a przejeżdżające auto Ci je wyrywa. Pozatym wydaje mi się ,że samym oświadczeniem bez notatki policji można sobie tyłek podetrzeć.Ale pewny nie jestem..
  16. W dupie byłaś gówno widziałaś. Czasami kierowcy tirów nawet nie wiedzą o tym,że kogoś potrącili. Ostatnio ktoś opowiadał mi historię albo nawet czytałem na forum jak tirowiec zahaczył o jakieś nastki idące poboczem.Wkręciły mu się w koło i dopiero po jakiś kilku kilometrach ludzie dawali mu znak do zatrzymania.Podobno widok był taki,że facet do tej pory leczy sie psychiatrycznie. A sam wypadek to chyba dobra okazja żeby zastanowić się czy 13latkowie powinni dostawać do dyspozycji pięćdziesiątki ,które nie rzadko jadą 100km/h. Moim zdaniem zezwolenie na jazde skuterem na dowód osobisty to czysta głupota. Szkoda dziewczyny,ale tak czy siak życia jej nei zwrócimy.Można się tylko zastanowić jak unikać takich sytuacji.
  17. BEEMKA dzięki za dawkę humoru :biggrin: :icon_mrgreen: :wink:
  18. Naturalnie chodziło o piętę :biggrin: Nie znam przepisu ,ale na kursie prawa jazdy mówiono mi ,że policja wlepia mandaty za jazde w klapkach i na bosaka wiec jakas podstawe prawna musza miec.
  19. Nie można prowadzić samochodu na bosaka. Musi byc obuwie zachaczające za kostkę. Za to też mandacik by sie należał.
  20. Polej płynem hamulcowym to lakier sam zejdzie :icon_mrgreen:
  21. Szkoda,że tak młoda dziewczyna ginie z braku wyobraźni/doświadczenia :/
  22. Nie linki tylko przewody. Jak ktoś nie rozumie działania hamulców w motocyklu to niech lepiej go sprzeda i kupi samochód. Wszystkie patenty z oponami hamulcami i innymi elementami to poprostu czysta głupota.Są rzeczy na których się nie oszczędza. Nie ma kasy - nie ma jazdy "Nie smarujesz nie jedziesz". Proste i logiczne chyba ,że ma się własny los głęboko w dupie to wtedy można kombinować z wężami od prysznica (które nie są wcale takie tanie :buttrock:), starymi łysymi oponami i zużytym olejem :D Jak zabraknie komuś paru złotych do płynu hamulcowego niech wleje do zbiorniczka wode hehe
  23. Jak wchodzi na obroty i już z nich nie schodzi to masz za krótką linkę gazu :D
  24. Najlepiej w ogóle tego nie przylepiać :D Ja tak robie i jeszcze nigdy podczas kontroli drogowej nie miałem z tego tytułu problemów. Te nalepki to poprostu kolejny sposób urzędasów na wyciągnięcie kasy z kieszeni podatników.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...