rad3k

Gerard stały bywalec w 2oo. Wypowiadał się także w odcinku uwagi w którym nakręcili wiewóra z ukrytej kamery. Facet naprawdę bardzo dobrze jeździ motocyklem, pare razy go widziałem w akcji na mieście.Pełna kontrola, więc na pewno wie o czym mówi.

Antek przecież wczoraj wysyłałem Ci namiar na MCS..

Z tego co mi wiadomo u Yamahy jest kontrolka poziomu oleju a nie ciśnienia.

Rama jest ok. Będę sie musiał wszystkiemu dobrze przyjżeć. Zaczne od zmiany oleju w zawieszeniu.

Jadąć z prędkością 80km/h puszczam kierownice na idealnie równej prostej drodze. Po chwili kierownica wpada w lekkie wibracje,które z czasem przeradzają się w coraz bardziej gwałtowne. Jakie mogą być przyczyny takiego zachowanie ? Krzywa opona, niewyważone koło, łożyska głowki ramy.. ? Macie jeszcze jakieś propozycje ? Motocykl w zakrętach wydaję mi się mało stabilny. Jazda z małą prędkością to walczenie z kierownicą prawo lewo. Dodam,że opony nie są w najgorszym stanie a ciśnienie jest prawidłowe.

Motocyklista zachował się jak kompletny debil. Jeśli chodzi o policjanta z drogówki to wkurzył mnie jego opryskliwy ton i przejście na Ty "zdziwiony; daj mu kluczyki".Reszta była ok,szczególnie końcówka.

Olej te yamahe a to z prostej przyczyny.Motocykl wydaje się dość tani,ale niech Ci się coś spieprzy.. to już nie będzie tak kolorowo. Przerabiałem kiedyś ten temat i uwierz mi na słowo ,że lepiej odłożyć kasę i kupić coś lepszego/nowszego.A jeśli już masz duże ciśnienie na jazde to lepiej kup mz 150 do której będziesz miał części zamienne na naszym rynku i przy okazji nie zbankrutujesz. Pamiętaj też ,że właściciel cieszy się dwa razy gdy kupuje i sprzedaje sprzęt. Weź to pod uwage żebyś później nie potwierdził powiedzenia "Mądry Polak po szkodzie".

Aż wstyd się przyznać ,ale jeszcze nigdy nie zrobiłem normalnego przeglądu.. i prawdę mówiąc chyba nigdy nie zrobie jak słysze ,że ktoś ma dotykać mojego cacka ;)

Najlepiej zajrzyj do fiszek. Jeśli numer katalogowy ramy od B6 jest taki jak B12 to będziesz mieć pewność ,że to taka sama rama.

Vfr to był zakup z rozsądku , bo chyba nie da się kupić nic lepszego do 10 kzł dlatego hondzia jeszcze zabawi u mnie w garazu pare sezonów:)

A proszę Cię bardzo Dziadu. Od siebie powiem,że nie czuje blusa jeśli chodzi o dzwięk oraz elastyczność silnika V4 - właściwie wkurza mnie,że nie ma mocnego wyraźnego pierdolnięcia. Natomiast rewelacyjny jest ten gwizd kół zębatych :notworthy:

Chodzi o firmę DAS.

Nowy widziałem,że pstrykałeś fotki; jak możesz to je wrzuć an forum.

Dajcie znać jak na luzie będzie można go odwiedzić.

Gorące pozdrowienia dla Michała, jesteśmy z Tobą! Gdyby była potrzebna jakakolwiek pomoc to można na mnie liczyć. Infromujcie na bieżąco co i jak.

Jakiś facet się pytał o 43 ,ale niestety nie było.

Kupiłem zwykłe czarne Vertigo takie jak na zdjeciu http://www.customlids.co.uk/boots/sidi/ver...vertigo_blk.jpg . Ja też mam szczupłe łydki,ale jednak ten ściągacz coś daje - spodnie nie wychodzą z buta.Jestem już po pierwszej jeździe i odkryłem,że mam inny problem.Mam dość niskie podpicie i stopa minimalnie mi chodzi góra dół co daje taki lekki dyskomfort.Problem mam zamiar usunąć przez włożenie drugiej wkładki. Ogólnie jestem bardzo pozytywnie zaskoczony świetną wentylacją. Reasumując buty są ekstra :)

Apetyt rośnie w miarę jedzenia.Zobaczysz,że już niedługo taka 250 będzie dla Ciebie jak wolniejsza od roweru :)

Co za dzicz! Mam nadzieję,że jak policjant trafi motocykliste to co najmniej wyrywa mu barki ze stawów.

Podpisuję się pod tym rękami i nogami.

U mnie na nogach już zagościły Vertigo i jestem strasznie zadowolony. Nie dość ,że świetnie leżą to jeszcze są wmiarę wygodne. Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony. Dobry jest ten bajer z dociąganiem obwodu buta w łydce.

Szczerze ?? Nie ma co robić szumu wokól tego. Ktoś nie chciał dalej żyć i trzeba to uszanować, to jego decyzja.

Jeszcze nie, jutro będę scigał gościa na bazarze.

A gdzie masz napisałem ,że to było łatwe?? Babka ma białaczkę i kilka lat za tym ganiała.Najprawdopodobniej w Polce by już nie żyła. Znam kardiochirurga ,który ma 3 dzieci i żonę na utrzymaniu zarabia 1300zl. Swoją drogą zawsze odwalał czarną robotę za "szanownego pana" Religę.Ten człowiek nigdy nikomu nie odmówił i nie dał sobie wręczyć nic w zamian. Na prawdę moja rodzina ma u niego dożywotni dług wdzięczności. Do czego zmierzam.. fakt,że w Polsce lekarze mało zarabiają. Tak jest teraz i będzie jeszcze trochę. Jeżeli komuś nie odpowiadają małe zarobki to niech przestanie być lekarzem,ale jak już nim jest to niech pomaga ludziom.

Zastanawia mnie po co Sidi robi takie numery z tymi wywietrznikami? Trochę to nielogiczne.