sovietek

ja tez bym sie czepial poziomu paliwa w komorze. obniz troszke i zobacz co bedzie.

tak jest :icon_mrgreen: nie to zebym komus wlazil w zad, ale co Adam M. powie - to się sprawdza w 100% :icon_mrgreen: ps. wie ktos moze czy Piotrek Dudek ktos jeszcze zaglada na 4um?

Gab. ja nie neguję Twojej wiedzy :icon_razz: ja poprostu twierdzę, że wg wszelkich podziałów oleje się dzielą min. na silnikowe i przekładniowe :P silnikowe zimowe: od SAE 0W do 25W, letnie: od SAE 20 do 60. Mamy równiez oleje silnikowe wielosezonowe, np nasz słynny SILNIKOWY Motul SAE 10W/40 :icon_mrgreen: oleje przekładniowe: (zima) SAE od75W do 85W, letnie: od SAE 90 do 250. jeśli kogoś bardziej zainteresował temat olejowy, zachęcam do zagłębienia się w specjalistycznej literaturze :)

panowie.. 3 razy się zastanówcie zanim głupotę napiszecie, bo ktoś może sobie silnik przez to pokiereszować.. motul 10W40 jest olejem silnikowym (do miski olejowej) a nie przekładniowym!

o fuck, przepraszam, moj blad z tym dokreceniem kola :biggrin: robilem to prawie rok temu, i cos mi sie teraz w glowce popierdzielilo :icon_mrgreen: przed chwila sprawdzalem w ksiazce "Ciężkie Motocykle Radzieckie" autorstwa R.Dmowskiego i J. Winiarskiego, śruba mocująca koło zamachowe powinna być dokręcona momentem 25-28 kilogramometrów. (taaaak, 25-28 kg zawieszone na metrowej dźwigni..). ja dokręcałem kluczem dynamometrycznym pożyczonym od znajomych z serwisu ogumienia dla TIRów.. :] raz jeszcze przepraszam wszystkich za mój błąd, wcześniej nie spojrzałem w książkę tylko walnąłem jakieś pomylone cyferki z głowy:( (teraz dla wiarygodności - strona 109, 2 linijka od dołu w prawej kolumnie ;-) ).

rok temu w sierpniu koło zamachowe mi spadło z wału ( w k-750). rozważałem regenerację (klin się nie zciął, tylko wyżeźbił rów - i w wale i w kole zamachowym). żaden fachowiec niechciał mi zagwarantować że to będzie dobrze i długo działało, przewidywalny koszt regeneracji był zbliżony do ceny nowego wału ;-) na bazarze w poznaniu kupiłem nowy wał i nowe koło. nie żałuję - kasieńka "puka" stokroć ładniej niż wcześniej :icon_biggrin: to samo polecam Tobie. jeżeli nie planujesz za szybko sprzedawać swojego Iwana to zainwestuj w nowe koło i nowy wał - a napewno nie pożałujesz. co do momentu dokręcenia koła zamachowego: w mądrych książkach piszą że 50 kilogramometrów.

ja mam podystansowane podkladkami. jescze jest różnica między "buja" a "buja" ;-) boxer sam w sobie daje przyjemne kołysanie podczas pracy na niskich (jak i również wysokich :] ), ale znowu nie do przesady- żeby silnik z ramy miał się wyrywać ;-)

harry: a moze wina swicy? :icon_biggrin: sproboj zalozyc taka co wiecej ciepla odprowadza :P niewiele stracisz (10 zl na dobra swieczke ngk) a zyskac mozesz wiele.. ;-)

blucha: ja moją katarzyną śmigam na NGK B5ES. od chwili jak je wkręciłem - zapomniałem co to świeca :D po pół roku śmigania wykręciłem żeby je obejrzeć- wyglądały idealnie, książkowo :] jeżeli w wawie Ci nikt ich nie załatwi to odezwij się na prv - wysle Ci takowe cośko. w moim miasteczku takie ustrojstwo kosztuje około 10-12 zł/ sztuke ps. B5ES proponuję dla wredniachów - jak jedziesz przez osiedle to połowa ludzi ma zakłucenia w TV ;-) jeżeli chcesz tego uniknąć- tyo wkręć BR5ES <---- posiadają rezystor przeciwzakłuceniowy a ja tam nadal fkoorfiam ludzi na B5ES :]

pastoreku: ja sie dokladam, koszty przerabiania z VHS na CD bierzemy na 2 osoby :) moze ktos jeszcze zainteresowany? :] ja nadal oferuje Easy Ridera ;)

w sumie tak - mailóf jak mrófkóf ;-)

ja nie odczulem znacznej straty mocy :) ale w spalaniu.. hm.. no.. dalo sie to zauwazyc ;-) ale czego sie nie robi dla dobrego huku :P typowe wybebeszenie nie poprawi osiagow silnika, ale jak ktos ma mozliwosc i ochote to moze sam skonstruowac wydech do motocykla - Tomek Sałek napisał sporo na ten temat.. ;) jak dobrze pamiętam to kiedys w ŚM były dane i porady jak zrobić dobry wydech do Janka.. :banghead:

niee.. to nie bylo moje slonko, tylko Ptysio Czekoladowy ;) :P

uuuuuuuf, kamien z pompy krwioobiegowej mi spadl jak IRBIT napisal ze sie nie gniewa o podanie linka, moge spac spokojnie - ze nie bedzie mnie ganial po zlotach i sypal mi cukru do baku ;) a IRBITOWa stronke juz znam od +/- 3 lat :P moze mnie pamietasz - a moze nie - jakies 3 lata temu prowadzilismy przez @ konwersacje na temat koszy bocznych - i podnoszenia ich na zakretach :P

wild, moje Ty sloneczko ;) a nie wiesz ze kosiarki 4T rowniez sa? :] ale to nie forum rolnicze, tylko motocyklowe.. :lol:

ja mam K ze skrzynia od dniepra.. ale tak juz kupilem i niewiem czy cos bylo przerabiane, czy wszystko pasowalo.. ale jak by nie bylo - niemam problemow ani z wyjeciem silnika ani z wymiana przeglubu..

Maryanek ma racje: Iż 49 ma silnik torszkę słabszy od 56 :buttrock: o dokładnych różnicach możesz poczytać na stronach o iżach. co do posiadania 2 takta.. Wild, zdziwila bys sie jak pieknie potrafi pracowac Iz na pustych wydechach :] Izus ma typowy silnik niskoobrotowy, na pustych wydechach przy niewielkim otwarciu przepustnicy z wydechow wydobywa sie dzwiek pieknieszy i donosniejszy od niejednego junakowskiego :lol: (kolego, nie przeraz sie dzwiekiem na poczatku.. moj iz po zakupie mial glos porownywalny do WSK 125 ;-) ale zwyczajne czyszczenie wydechow zrobilo swoje.. pozniej wyjalem dyfuzory, a na koncu rowniez wkladki.. na koncu - jak startowalem z pod bloku, to w peugeocie sasiadki sie alarm wlaczal ale z policja wielkich problemow nie bylo..) :lol:

Maryanek: a ja tam 2 sezony na 56 z koszem spedzilem, i naprawde nie narzekam :buttrock: uwazam ze Iz z koszem jest doskonaly do nauki jazdy zaprzegiem- prowadzenie znacznie latwiejsze niz boxera w zestawie, latwiej mozna opanowac podnoszenie kosza itd.. a co do jedynki do orania: gdzies na dysku jeszcze mam filmik jak palilem gume na oponie kostce.. w asfalcie zostala wyrwa gleboka na kilka cm :lol:

ja latałem na 56 z koszem. spalanie - pojęcie względne.. na poczatku na wychechlanym gazniku mi palil okolo 15-17/100, jezdzil slabo.. pozniej zalozylem gaznik od jawy - palil miedzy 8 a 10 /100 w koncu dopadlem nowiutki oryginalny gazniczek, i spalanie bylo miedzy 5-8 l/100. ( rozbieznosci 5-8 /100 sa spowodowane roznoraka jazda: miasto, trasa, sam lub w 3 osoby + skrzynka piwa ;] ).. raz jeszcze goraco polecam izusia - to sa naprawde kochane maszynki ;)

jakis czas temu miałem ten sam dylemat.. ;) w ogłoszeniu znalazłem Junaka i Iża 56 z koszem <-- wszystko u jednego właściciela.. Stwierdziłem że ja niechce żadnego Iża, że jadę po Junaka... No i pojechałem po Jana. Wróciłem Iżem 8) uważam że to był słuszny wybór :banghead: [/img]

Temat daje do naszego działu, bo nie interesują mnie badziewiajstwa typu Torque i inne ścierwa o ścigaczach dodawane do "świata motocykli.." Ma może ktoś jakiś kultowy film o motocyklach? może hells angels on wheels lub the wild one..? jak by co to ja oferuje Easy Ridera na CD.. 8)

www.swiatek-tuning.com.pl Zakład jest w Bydgoszczy, na ulicy Żywieckiej telefon: (52) 379-66-05 i 379-87-20

kolesie zapewniali ze napewno bede zadowolony. jak do nich pojechalem, to glowny majster od razu poznal ze to walek od katarzyny, wiec napewno to nie pierwszy ruski walek ktory robili :D a cena - 280zl, czyli tyle ile handlarze chca za nowy :-/

co do wałka rozrządu: podczas zimowego remontu okazało się, że mój się kfalifikuje do wymiany.. udało mi się dotrzeć do firmy naprawiającej i tuningującej wałki, zleciłem przesunięcie momentu obrotowego w górę (troszkę pochopna decyzja, bo śmigam z koszem :-/ ).. Z tego co wymierzyłem wałek przed i po, to wznios krzywki jets o 0,3mm mniejszy, ale są dłuższe i przesunięte czasy otwarcia (276 st / 276 st /0,4 <-- cokolwiek by to oznaczalo ;] ). Luz zaworowy kazali ustawic fabryczny. Wrazen z jazdy jeszcze niemam, bo ziiiima u mnie, ale jak tylko wyjade - napewno dam znac.

tłok od MZ TS powinien podejść bez tulejowania - nominał ma średnicę 69mm, czyli tak samo jak pannonia. Niewiem jak tam ze średnicą sworznia itd.. zębatki również od czegoś się dobierze. Jak nie od WSK, to od etz, jawy itd. z tego co zdążyłem żucic okiem w katalogu, to tylna zębatka jest podobna do zębatki do wsk na 1 rząd nitów. zmierz odległość między 2 przeciwległymi nitami. wsk ma +/- 13,9mm. do WSK można kupić zebatkę tylną 44z (standard..) lub od wsk cross, czyli 54z. mysle ze to nie powinien byc problem - można dać 44/tył i 13 na przód , albo 54 na tył i 16 na przód. w przełożeniu nie powinieneś odczuć różnicy.