mati1411

Cholera będę musiał kupić kask żeby przetestować, bo tez wole bez. Ale skoro tak mówisz... :icon_razz: :wink:

No i wszystko w tym temacie. Wątpliwości rozwiązane Dzięki za wypowiedzi pozdr.

Witam kiedyś wynikła rozmowa wśród kilku motocyklistów na temat tego czy pozycja kranika wpływa na spalanie. Okazało sie ze sa tacy, którzy zawsze mają kranik ustawiony na rezerwę gdyż zauważyli ze paliwo ubywa im wolniej. Chce rozwiązać moje wątpliwości w tym temacie. prosze o opinie!

Może i cb 500 sie rozpędza do 180 i daje sie wytrzymać, ale na gsx na 5 biegu 155 miałem przy ok. 10,000 obrotów a to już czerwone pole. (6Bieg to nadbieg nie da sie na nim osiągnąć takich prędkości) może rzeczywiście na młodszych konstrukcjach da sie osiągać prędkości przelotowe, powyżej 140 ale na takim sprzęcie, na jakim ja jeżdżę taki prędkości wiąrza sie z ogromnym spalaniem, ciągła walka z wiatrem, i nie wygodna pozycją. Jak jesteś taki twardy i podróżujesz z prędkością 180 to gratuluje ci sprzęta i "twardości" jeszcze nie spotkałem nikogo kto by stara Japonią wykręcał większe prędkości przelotowe niz ter podane przeze mnie. (A cb450 na pewno bliżej do mojego gsx niz od cb500 w końcu to konstrukcja z 84roku.)

Oczywiście ze tak!! to nic prostszego. Wystarczy mieć porządne gumowe rękawice, coś na nos, i duży śrubokręt. Trzeba troszkę postukać tu i tam i można cały akumulator rozebrać. i jeszcze raz polecam specjalny elektrolit z shella!! (Ten orlenowski to jakieś G. kumpel to miał i po misiacu znowu trzeba było regenerować. pozdr.

Ja byłem kiedyś oglądać to gość zapewniał ze wyciągnął 160 jeszcze z pasażerem... Przyjechałem 140 cudowna granica nie do przekroczenia. potem jedno spojrzenie w papiery 20kw. no i wiedziałem już ze zrobiłem 70km. na darmo. Trudno. Z drugiej strony jazda nekedem po wyrzej 140 to już tez nie jazda. Co z tego ze moim GSX rozkulałem się do 155 (a można było jeszcze troszkę) skoro normalnie i tak się powyżej 120 nie jeździ. Ale różnica jest w przyspieszeniach i w elastyczności wiec i tak w żadne dławki się nie będę więcej nigdy bawił. I tobie tez to polecam. Pozdr.

Ja ostatnio robiłem regeneracje mojego akumulatora bo był już na skraju wyczerpania i tez zmieniałem kwas. Tyle ze swój zalałem kwasem z shella (ponoć jest najlepszy) naładowałem aku i śmiga jak nowe!!! a no i przy okazji wyczyściłem blaszki szczotką drucianą. pozdr.

Zapewne chodzi o tą: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=93854680 widziałem ją już wcześniej. Rzeczywiście ta lampa jest dziwna. Kierunkowskazy tez są nowe. Ale z drugiej strony niema sie, co czarować motocykl w tym wieku musiał leżeć i to pewnie nie raz. Ale jesli poza tym jest ok. to, dlaczego nie! Co do spalania to 5,5L. Zwykle podają jako maks. pozdr.

heh mi też... Turek i drag star.... taaa

Ja moge napisać jak wypada w porównaniu z gsx 400 (gsx 4 zawory na gardziel gs po 2). Jedno krótkie zdanie. Wolał bym cb450s nawet gdybym miał dopłacić. pozdr.

Witam to, co powiem może wydać sie nie obiektywne, bo jak żyje tak chyba zawsze najbardziej podobała mi sie właśnie cb450s! Nigdy nie posiadałem tego motocykla, choć pare razy sie o niego otarłem. Generalnie: dobra jednostka, która raczej, sie nie psuje. Jedyna wada to, sprzegiełko rozrusznika, które lubi sobie paść i a jego wymiana jest dość kosztowna. ale jeśli motocykl nie ma żadnych problemów z odpaleniem/kręceniem to nie ma sie czego obawiać. Silnik jest 6 zaworowy. Bardzo ładnie i liniowo oddaje moc. Elastyczność przeze mnie nie spotkana w tej klasie motocykli. przy 40km/h na 6 można odkręcić i ne bać sie ze motocykl będzie szarpał. Bez oporów ciągnie do przodu. Ja jechałem wersją zdławioną do 27km. udało mi sie go rozbujać do 140 z racji zdławienia. Więcej nie dało rady. Hamulce sa dobre podwójna wentylowana tarcza z przodu spełnia swoje zadanie. Motocykl prowadzi sie znakomicie. Sam składa sie w zakręty jazda nim to sama przyjemność :) a o to najlepsza stronka w necie (polska) o tym motocyklu: http://hondacb450s.w.interia.pl/ jeśli sie zdecydujesz to koniecznie sie tym pochwal! No i dowiedz się czy to wersja zblokowana czy nie. (cb450 dławiona jest na wałkach rozrządu wiec jej oddławianie jest zupełnie nie opłacalne). ps. chciałbym tyle pozytywnych opini napisać o moim motocyklu...

Jeśli tylko mam okazje to V-power. Generalnie moto tankuje tylko na shellu. Innym jakoś nie ufam. pozdr.

Już sie bałem ze mnie nie będzie bo 22 zostaje chrzestnym ale na szczęście ślub jest 21 :icon_razz: jak by co ja będę z kumplem junakiem z koszem wiec mam nadzieje ze będzie ktoś kto postara sie utrzymać z nami jeśli chodzi o prędkość :banghead: (a ojca chyba namówię żeby wziął mojego gsx :flesje: )

Ja kiedyś wyjeb**** sie przy hamowaniu przednim na skrzyżowaniu. Okazało sie ze jechałem po wierzchu koleiny (mega wysokiej) i przy hamowaniu koło sie ześlizgnęło jednocześnie sie skręcając... Na szczęście nic sie nie stało, ale zdziwko miałem niezłe jadę jadę a tu bum! gleba...

Gość zaśpiewał 240zł... Myśle ze to dosyć normalna cena. A moze dałoby rade stargować do 200zł. Jeśli ktoś twierdzi ze cena jest za wysoka to prosze napisać :icon_razz:

No to olej e-maila trzeba chwycić za słuchawkę telefonu. Ja jutro będę dzwonić o gmole... Jestem ciekaw, z jaką cena wyskoczą...

Sam bardzo intensywnie myślałem nad czymś takim i wymyśliłem to samo ale w lepszej wersji :( a mianowicie mocowanie na telefon na kierownicy :) dzięki temu wiem kto dzwoni i czy warto sie zatrzymywać (zawsze miałem dylemat) widzę która godzina. Na światłach mogę przeczytać sms`a i mogę sterować muzyka płynąca do moich uszu. Wszystko będzie przetestowane w tym roku :bigrazz: pozdr.

a!ntek to osoba nieomylna która dopatrzyła sie literówki w słowie bagarznik (powinno być bagażnik) Tutaj masz stronkę która sam dostałem na forum. http://www.motostel.duh.pl/kontakt.html Mozę nie z poznania ale oni robią rożne tego typu rzeczy. (sam będę musiał kupić gmole). pozdr.

110-120 wiecej nie da rady... (a szkoda)

Chyba nastała jakaś moda na pokazywanie ludzkich flaków. Powiem szczerze ze juz mnie nie rusza. pozdr. Aczkolwiek płenta jest lepsza niz w poprzedniej tego typu prezentacji :)

np. po oznaczeniu na silniku. Musisz znaleźć gdzieś informacje, jakie oznaczenie miały, jakie wersje. to chyba najprostszy sposób. Albo po prostu przejedź sie na 100% oddławionym gs :) a no i może zobacz ile ty nim polecisz jak polecisz 140 nie więcej to na pewno zdławiony (do 27). Ps. licznikowe 160 gs. miałem z kumplem na kawałku pustej niespecjalnej drogi. Jak jeździ sam na ładnej 2 paskówce to mówi ze spoko zamyka 180. pozdr.

Dokładnie mój motocykl stał na policyjnym jakiś tydzień i wybuliłem za to 400zł laweciarz za przewiezienie go na ten parking wziął koło 200zł. (ok.15km) Tez nie miałem oc a motocykl był potrzaskany po wypadku i nic się nie stało. Trzęsłem portkami przed karą, ale zapłaciłem oc i jest ok. pozdr.

Witam chciałbym zamówić sobie gmole do mojego gsx. Czy ktoś może polecić jakiś warsztat/fachowca/zakład/cokolwiek gdzie w miarę tanio dorobiliby mi gmole do motocykla?? Poznań i okolice. pozdr.

Kamizelka i długie światła cały czas. Tak trzeba będzie zacząć jeździć. To ze ludzie w puszkach są ślepi to ja wiem najlepiej, ale nie możemy sie im dać! Poza tym jestem za rozpoczęciem jakiejś akcji "oświecającej” pacanów w puszkach o naszym istnieniu. pozdr.

Me się tam podoba ten pomysł :notworthy: daj jak najwięcej chromów (tego nigdy nie brakuje) siedzenie daj jak najniżej prawie ze na kole :) sprzęcior ma 2 tłumiki i bardzo dobrze niech tak zostanie. Wywal z nich co sie da żeby było go słychać :D generalnie nikt nie ma juz pomyśleć ze to kiedyś był gpx :wink: udanej pracy :icon_mrgreen: pozdr.