Skocz do zawartości

Lukass102

Forumowicze
  • Postów

    635
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lukass102

  1. Jak ja bym chciał zobaczyć jak bardzo mój simek (v-max 60-65km/h) odstaje od jakiegoś również bez tuningu co lata ponad 70km/h. Może ktoś z takim simkiem mieszka niedaleko?
  2. Pomyliłem się, chodziło oczywiście o kondensator :icon_razz: Ciągle mam problem z przerywaczami przez kondensator to już z przyzwyczajenia napisałem: przerywacz. Tak więc o co chodzi z dociśnięciem kondensatora? :icon_razz:
  3. Majster, co rozumiesz poprzez "dociśnięcie" przerywacza?
  4. Pimpek, a kondensator masz dobry?
  5. Lukass102

    PROMO MC

    Karol, otwierasz link, klikasz na "free" na dole strony w tabelce, przewijasz strone trochę w dół i tam pokazuje cyfry odliczające od 40-stu sekund, jak dojdzie do zera to w miejsce cyfr pokazuje sie małe okienko i obok obrazek z 3 znakowym kodem, który przepisujesz w okienko obok i zatwierdzasz przyciskiem obok "Download from Cogent-network" :biggrin:
  6. Mój mi pokazuje 60 - 65km/h, z zabujczej górki było z 70 ;) A jak sprawdzałem na radarze to co do 1km/h wskazuje dobrze.
  7. Mi przypadkiem samochodziarz z naprzeciwka na trasie za***ał cytrynowym spryskiwaczem po oczach. Jechałem bez szybki, bo dzień wcześniej się pobiła.
  8. Orlenowski półsyntetyk za 13zł ;)
  9. Jakie macie sposoby wyjęcia kawałka zerwanej linki od licznika ze ślimaka? :) Raz się zerwała i wyciągnąłem igłą, ale ten kawałek był trochę rozgięty na końcówce jak rozciągnięta sprężyna. Teraz nowa linka po 60-ciu km się zerwała i w ślimaku został kawałek, ale taki zbity, że nic z niego nie wystaje. Jak to wyciągnąć? Czekam na wasze pomysły ;) Edit: Już wyciągnąłem ten kawałem wyjmując ślimak, ale wciąż jestem ciekaw innych sposobów :wink:
  10. No simsonami oczywiście :)
  11. Romek kupuj i sie nie zastanawiaj.
  12. Dzisiaj fajny dzień jest, właśnie pobiłem rekord: ;) - przebiegu dziennego: 292 km - odległości od domu na moto: 140 km Jechałem z forumowym kolegą „gajosem”. Po drodze przestały u mnie działać światła i licznik, wpadliśmy w 2 chmury z deszczem i było jeszcze wiele innych, mniejszych i większych „atrakcji”. Było fajnie :)
  13. Bo jest jeden sklep w mieście i koleś wie, że jak coś nawali to do niego ludzie przyjdą, bo konkurencji nie ma. Ale ja tam ide tylko jak musze, jak stan simka pozwala na podróż 50km w jedną strone to oczywiście wolę pojechać do pożądnego sklepu, a i na różnicy w cenie i jakości zaoszczędzę na dojazd.
  14. Albo wyrób dowód tymczasowy, koszt 30zł w moim mieście :biggrin:
  15. Też w moim mieście jest jeden sklep z częściami. Części są tandetne i drogie, a obsługa klijenta czasem jest naganna. Do porządnego sklepu mam 50km :biggrin:
  16. Ja 2 razy tablice rejestracyjną zgubiłem :biggrin: ale od razu znalazłem w obu przypadkach :clap:
  17. A jakby tak na motorowerze osoba nieletnia przekroczyła limit punktów to co? Zabiorą prawko którego nigdy nie było i trzeba będzie "jeszcze raz" zdawać? :icon_razz:
  18. Ja już się pozbyłem problemu z przerywaczem, mam nadzieje, że Ty też szybko o tym zapomnisz :biggrin: harry, dobrze mówisz. Ja problemy z tym przerywaczem miałem od początku sezonu a jak wczoraj zrobiłem i się przejechałem to spać nie mogłem w nocy :biggrin:
  19. Wsadziłem stary, oryginalny kondensator i nic.......... nic nie przerywa, pali na dotyk i w ogóle rewelacja!!! Teraz tylko lać paliwko i jechać. Normalnie dzieki chopaki :biggrin: :biggrin:
  20. Ja obliczam tak: jak włączy mi się rezerwa, zapisuje stan licznika, tankuje (zawsze 5 litrów, bo tak wygodniej olej lać). Jak znowu dojade do rezerwy to patrze ile km zrobiłem od zapisania. Spalanie na 100 km obliczam z proporcji przejechanych km i zatankowanego paliwa np: przejechałem - 200km zatankowałem - 5L 200km - 5L 100km - 2,5L Wychodzi 2,5 km spalania na 100 km :icon_mrgreen:
  21. Kondensator wymieniałem przed pierwszym przerywaczem. Może byc tak, że jakość wykonania tego kondensatora jest niewystarczająca? Zarówno kondensator jak i przerywacz kupowany był w sklepie, gdzie towat pozostawia wiele do życzenia.
  22. Ech....... żebym nie mieszkał w innym końcu Polski... :icon_eek: A tak to ostatnio mało jeżdżę z powodu głupiego przerywacza co się spala co kilkadziesiąt km :buttrock: Plany na wakacyjne wojaże są, a czas ucieka :icon_mrgreen:
  23. Nie łapie lewego powietrza, gaźnik jest w porządku. Jest coś z zapłonem. Zmieniłem przerywacz i jak reką odjął. Niestety po około 60 km zaczą znowu przerywać i gożej palić z następnymi kilometrami. Tak coraz gożej przez jakieś 160 - 200 km. Potem to pchania tyle co jazdy. Zmieniłem przerywacz jeszcze raz i znowu picuś glancuś....... przez 60 km a dalej, jak wyżej, coraz gożej. Co jest? Czyżby coś się działo, że przerywacz siada? Jak tak to co?
  24. W takim razie co innego może być?
  25. Co może powodować spalenie się przerywacza zapłonu? Wstawiłem już 2-gi i po kilkudziesięciu km zaczyna gorzej palić, przerywać podczas jazdy. Oryginalny przerywacz z zewnątrz był prawie nie zużyty i wszystko było ok, ale simek słabo palił i przerywał, wymieniłem przerywacz i jak ręką odjął przez jakieś 60 km. Dalej coraz gorzej odpalał, przerywał, wymieniłem jeszcze raz i znowu tak samo. Dlaczego przerywacze mi siadają? A może one są lipne, bo w dziadowskim sklepie kupowane?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...