kogut

http://www.fis.com.pl/module.php?op=forum&category=25&page=0 tutaj może pomogą.Ogólnie nie polecam samemu grzebać bo te silniki to straszna tandeta jak widzę te plastikowe krzywki na wałku rozrządu to ........Wredne to jest też do regulacji.Ustawisz na wysokie max. obroty i zatrze się w 5 min.

Możesz odmę zmieniać a i tak się na cylindrach skończy przy 500 tyś.Nie ma co się oszukiwać ten silnik po trwałym i niezawodnym R5 to porażka dla Audi.Pompy VP44 dołożyły jeszcze więcej zmartwień przy tym silniku-od naprawy sterowników w tych pompach już mnie mdli czasami jak tylko to widzę ale przynajmniej dobra kasa z tego jest.

Daj jakiś konkretny pomiar lambdy bo z tego co napisałeś nic nie wynika.Powymieniasz pół samochodu a problem dalej pozostanie.Pomiar ciśnienia na garach by się też przydał.Lambdę pomierz przy samym sterowniku może instalacja ma dość do tego pomiar zasilania i masy na ECU.Przeplywkę łatwo sprawdzisz miernik w łapę i pomiar napięcia na sygnałowym.Jeśli daje tak na bogato to musi to być na lambdzie widać nie ma bata.Mam na warsztacie takie zdechłe Polo które ciepiało na mała nieszczelność na wydechu przed sondą i spalanie wzrosło okrutnie.Więcej przyczyn nie będę wymieniał bo takie naprawianie przez internet jest guzik warte nic nie zastąpi doświadczenia.

Kolego myślę, że przez 4 miesiące to już to koło samo odpadło.

Muszę sprostować oczywiście Mercedes nie stosuje systemu TDI ale z powodzeniem stosował w 290TD i 300TD.

Doskonały przykład.Jakieś dwa miesiące później jeden z nich jadąc w zakręcie z odwróconą głową do tyłu :banghead: wjechał prosto pod koła CRX-a.Do dnia dzisiejszego w szpitalu czyta komiksy, będzie kulał do końca życia.Niestety tak to już chyba jest że w tym wieku mózg jest tylko wypełnieniem czaszki i niczym więcej.

Dam Ci najlepsza rade jedz do mechanika.Popelniasz najwieksza glupote wymieniajac czesci na nowe nie majac pojecia o diagnostyce.Naprawianie przez internet nigdy nie konczy sie dobrze.

Oczywiście ,że to możliwe i często spotykane szczególnie po dłuższym postoju.Iglica dostanie parę razy ciśnieniem rozrusza się i po chwili pracuje normalnie.

Niewyraźne cholera i za dużo gadżetów zasłania ale TU gość zrobił dobre zdjęcie na którym widać ten grzyb na samej górze pompy ,to on właśnie steruje dawką w pompie względem ciśnienia doładowania.Być może Twoja pompa jest inna ale w prawie każdym zwykłym TD sterowanie dawką jest w ten sposób rozwiązane.Zawsze trafiam cholera na Isuzu ,TD od GM to u mnie ze świecą szukać.

Twardy pedał powodują tylko dwa zjawiska:powietrze w układzie i brak wspomagania przez serwo.Zaślep kolektor w miejscu gdzie przychodzi wąż od serwa i obserwuj co się dzieje z silnikiem i tak po nitce do kłębka aż znajdziesz nieszczelność.Jeśli to serwo to tylko wymiana żadnego naprawiania.Jeśli chodzi o hamulce z tyłu to lipa tam powoduje z zasady wpadanie pedału prawie do samego końca ale nie powinna powodować jego twardości.Rada:sprawdzić tył ,odpowietrzyć cały układ ,usunąć nieszczelności,zgłosić się do dobrego mechanika.AMEN.

Myślisz w zła stronę.Jeśli mam Ci powiedziec który przetwornik jest za to odpowiedzialny musisz zrobić zdjęcie pompy z góry.Nie możesz kręcić dawką swobodnie ile chcesz w TD to ciśnienie doładowania samo ją zwiększy.Te pompy są bardzo czułe na zmiany dawki manualnie dasz jej więcej a będzie dawała na czarno jak te złomy na 1/4 mili a gówno z tego będzie.Chodzi o to żeby dawka wzrastała w czasie wzrostu cisnienia doładowania inaczej to nie ma sensu albo efekt będzie mizerny.

Kwestia po co chcesz ją zwiększać skoro to ten gruszkowaty przetwornik przy pomocy ciśnienia z turbiny zwiększa ją sam.Czasami ta grucha lubi przyrdzewieć w środku i wtedy silnik z mocy ograbia :wink:

Coż więcej nie ma co się czepiać poza tym auto na gazie czyli prędzej czy później jakiś problem.Rozumiem dlaczego czego ludzie jeżdżą na gazie i nie wytykam im tego na siłę ,za to sam nienawidzę LPG w samochodach i koniec.AMEN.

Jeżeli "komplet" nie oznacza wszystkich to ja się idę napić...

Pisząc "diagnostyka" miałem na myśli prześwietlenie układu zapłonowego przy użyciu oscyloskopu i tradycyjnego multimetru.Sterownik silnika też można sprawdzić dla pewności ale błedy odczytać to każdy potrafi ale nie tędy droga...

Dobrze ,że nie chcesz się spierać bo wiedzę masz marną na ten temat.Silniki 2.8 TDi to padlina nawet nie porównuj ich do kontrukcji Mercedesa bo nie ma czego.Wolę rudą na samochodzie ale długotrwały silnik.Z własnego doświadczenia -Sprinter 2.9 TDI 680 tyś. i silnik dalej jak nowy,LT 2.5 TDI-550 tyś. i urwane kólko na wale-silnik kaput.Mam jeszcze 609D i bije je wszystkie na głowe -stan na dziś 874.000 tyś. i da radę jeszcze ze 300 tyś bez żadnego bólu.Amen.

1.Z czunikiem temp. mylisz się a dlaczego to wystarczy logicznie pomyśleć. 2.Sonda- true jesli miałaby uwloną grzałkę. 3.Żaden tester nie pokaże więkoszości typowych uszkodzeń cewki ale od czego oscyloskop i multimetr. 4.Bez diagnostyki gadamy o dupie Maryny.

Primo: większość ludzi nie potrafi używać tych urządzeń jak należy Secundo: TYLKO!!! Garmin reszta to półśrodki Post kolegi Gurim w kwestii potrzeby dla kuriera motocyklowego-zgadzam się.Reszta to stek bzdur. PS: jeździłem po Londynie i po całej Wielkiej Brytanii zawodowo i wiem czym to pachnie, a ten kierowca autobusu -ech szkoda słów na taką głupotę.

Oscyloskopu lub dostępu do niego nie posiadasz także fachowo się nie da ,nie pamiętam jak jest w BMW ale jeżeli się da to tak szybko podczas pracy odłączasz każdy cylinder po koleji najlepiej przez jakieś szczypce żeby serca nie stymulować i na słuch poznasz który cylinder w danym momencie nie pracuje.Zaznaczam ,że to tylko teoria bo nie pamiętam czy da się w tak prosty sposób odłączyć fajki.Poza tym takie naprawianie bez porządnej diagnozy to o kant d...y rozbić.Ostatecznie mógłbyś sprawdzić multimetrem oporność każdej z cewek jeśli któraś będzie znacząco odstawać od reszty to wiadomo o co chodzi.

Tak- tylko się nie obraź-jedź do porządnego warsztatu to nie jest maluch nikt tu nie będzie z fusów wróżył a jeśli nawet to i tak gó..no to da.Gazownika który zamontował instalację za jaja i niech sprawdza czy wszystko OK-często montażem instalacji zajmują się ludzie którzy nie mają pojęcia na jakiej zasadzie działa silnik spalinowy a wcześniej był np.piekarzem i też sobie nie radził.Poza tym kto zakłada gaz to tej kosiarki dosyć ,że to mało pali to jeszcze cholernie nie lubi gazu.

Witam! COMMON RAIL w Alfie miał już nalepkę BOSCH to po pierwsze (nie MM jak napisała ta durna gazeta i podaje większość innych źródeł patent został odkupiony tylko po to by uniknąć konkurencji w pierwszych miesiącach sprzedaży komponentów do produkcji seryjnej).Po drugie PANOWIE- skończcie już tym tasiemcem bo niczego ciekawego do tematu większość z Was nie wniosła.Poziom tego działu jest żenująco niski lecz akceptowalny ze względu na to ,że jest to forum motocyklowe ale do cholery KOŃCZCIE wstydu oszczędźcie-miejsca szkoda.

TAK wystarczy trochę pomyśleć przecież ładujesz do niej płyty.

Można jak najbardziej ale wymienić nic nie czyścić -cały szczotko-trzymacz albo same szczotki możesz zagnieść i polutować- to tylko 1.4 w benzynie rozrusznik ma tam lekkie życie.

Chłopcze zanim coś napiszesz następnym razem to zastanów się dwa razy.Jakie kopiowanie rozwiązań-co za bzdura.W BMW pewnie płacisz 50 tyś za sam znaczek jak mniemam .