Vatzeque

W samochodzie miałem awarie czujnika położenia wału. Rozrusznik się kręcił, ale silnik nie zapalał. Mógł postać godzinę, pięć i później zapalił od strzała. Ale to chyba na tym ich komputerze powinno być widać. Czyli trzeci raz jeśli tego nie naprawią, to należy Ci się nowy motocykl :)

Ile razy już dokonywali tej samej naprawy?

http://allegro.pl/honda-cb-600-hornet-leo-vince-2008-i2015148962.html Hornet za 14900 z 2008 roku? Śmierdzi tu coś.

Kura nadaje się na rosół, czy za stara?

Dejwid, czy Ty niedorozwinięty jesteś? Sam na innym forum podawałeś to: http://www.motorkurs.pl/o-nas/gdy-przyjdzie-czas-na-egzamin/nowy-egzamin-teoretyczny-12-luty-2012r Nie dziwię się, że się w d... dajesz ruchać prywaciarzowi. :banghead:

Ale tutaj jest babol. Paliwo z komory pływakowej wyleci przez wypustkę w tejże.

Należy założyć wnętrzności na chwilę z powrotem, nacisk wywierany przez elementy spowoduje odpowiednio duże tarcie i dolną śrubę będzie można spokojnie odkręcić. Śmigielski dobrze opisuje czynność tutaj: http://vod.onet.pl/toolbox,toolbox,1402,6,3276,odcinek.html od dwunastej minuty.

W trakcie manewru "8"?

To jest zasadne. Ja bym dodał jeszcze prowadzenie wstecz. Motocykl przeprowadzić bez silnika trzeba umieć zgodnie ze sztuką, szczególnie gdy jest się płcią słabą. :flesje:

Też odniosłem wrażenie, że jesteś nieporadny, więc chyba coś jest na rzeczy. Nie skarż się po forach, tylko zmężniej człowieku, bo Cię kury zadziobią! Jestem z Tobą i życzę pomyślności.

W Żorach to jest tak. Policjant cię zastrasza, to jedziesz do komendy w Katowicach. Chcesz złożyć skargę na policjanta, jedziesz do Katowic. Policjant sąsiad wsiada pijany do auta, że ustać nie potrafi? Przecież nie zgłosisz tego na żorskiej komendzie. Przykre jest to, że policja sobie robi żarty, że ukradli ci 500 czy 60zł. Nie bój się i walcz o swoje. A jeśli stroją sobie żarty przyjdź jawnie z rejestratorem obrazu i dźwięku. Od razu inaczej będą gadać. W Rybniku straż zrobiła tak: http://www.tvs.pl/31318,interwencje_rybnickich_straznikow_miejskich_pod_okiem_kamer.html, podziała i w odwrotną stronę.

Jest to silnik wciąż ten sam, więc Thundercat 600.

Wiesz, że dwa tematy połączono?

Zdjęcia należałoby wstawić.

Cena sporo powyżej rynkowej. Nie sprzedasz za tyle. Na wiosnę to będzie 6-cio letnia maszyna.

Gratulacje zza miedzy. (ta Czerwionka koło Rybnika?)

nezka jak napisano tu siła jest pozorna i nie odczuwalna dla nas. Problem w tym, że mówimy o zakrętach, które w końcu są zakrętami. I motocyklem jeździmy nie tylko z północy na południe i z powrotem po linii prostej, ale i ze wschodu na zachód i z powrotem. Gdy puścisz kierownicę, jadąć po prostej to motocykle powinno ściągać w lewo, czy prawo, zależnie od kierunku poruszania i półkuli :banghead: Albo jeszcze inaczej. Sprzedając krzywo jeżdżącego trupa można powiedzieć klientowi, że Inżynier Doktor Profesor Zwyczajny powiedział, że to siła Coriolisa ściąga motocykl. Śledziłem predyspozycje moich kursantów i śmiało stwierdzam, że większa łatwość pokonywania zakrętów w danym kierunku nie jest zależna od tego czy ktoś jest lewo czy praworęczny. Czyli jedni praworęczni lepiej jeździli w lewo drudzy w prawo.

Felgi bardzo gustowne :clap:

A dlaczego nie poszedłeś przepisać ubiezpieczenia na siebie po zakupie bez rekalkulacji? Umowa OC jeśli nie zostanie wypowiedzona, to automatycznie się przedłuża, tylko nie wiem, czy przepisy umożliwiające uniknięcie podwójnego OC już funkcjonują - sprawdź w google. Aczkolwiek uważam, że nie może Warta od Ciebie wymagać zapłaty, skoro z nimi umowy nie zawarłeś. Co by się nie działo nie daj się dymać. Ciao

Tyyy, napisz, że żartowałeś.

Nie rozumiesz mnie. Gdzie robiłeś kurs prawa jazdy i jaka była jego cena? Takie rzeczy jak łańcuch i sprawdzanie jego stanu powinni Cię instruktorzy nauczyć. Ale to trzeba mówić, a nie się popatrzeć i milczeć.

Wiesz, co piszesz? Jeśli wadliwy jest napinacz, to nie łańcuch, tak? Książki serwisowe Hondy (które widziałem) nie wspominają nic o terminie wymiany łańcucha rozrządu.

Honda nie podaje takich wartości. Suzuki czasami tak.

W Hornecie 600ccm w zimne dni temp. wahała się w okolicach 70stopni Celsjusza. Szybciej niż 130kph nie jeździłem.... bo zimno :)

Zapytaj tualbo tu...