Vatzeque

Mam Fahrzeugbrief i Fahrzeugshein. Spięte razem.

Pani w wydziale komunikacji mi nie zarejestruje dopóki nie dam jej briefu - tak powiedziała. MAm dowód rejestracyjny (przetłumaczony) i obcięty w rogu, mam Fahrzeugbrief (kartę pojazdu) na której jest podbita pieczątka i data wyrejestrowania. Pani powiedziała, że od paźdź. 2005 trza mieć też Brief, dokument, który naprawdę świadczy o wyrejestrowaniu. Zadzwoniłem do fachury, który sprowadza motorki i powiedział, że motocylke zarejestrowane przed październikiem 2005 przy wyrejestrowywaniu nie dostają Briefu. Obicięty dowód rej. i książka pojazdu są dokumentem świadczącym o wyrejestrowaniu. Oraz urzędom nimieckim się nie opłaca specjalnie drukować specjalnie Briefa, bo to są bezsensowne koszta. Akcja się działa w żorskim urzędzie miasta. Pan co stał obok popierał również moją wersję (dzieki Ci nieznajomy), a one w końcu wpadły w konsternację i oczywiście nie przyznały racji zainteresowanemu, tylko stwierdziły, że muszą postudiować jeszcze przepisy. Generalnie hardcore :banghead:

129671, 129677 tylko jest różnica między jedynką i siódemką na końcu!

Tak w umowie kupna sprzedaży widnieję ja, gość sprowadził fizycznie, ale nie w papierach :]

Nom a ja mam tak, że gość, który sprowadził motocykl nie rejestrował go, tylko mi kazał złożyć VAT 24. Czyli teraz nie muszę już męczyć się z VAT 25 i z 2% wartości pojazdu?

astarte ty sprzedawauaś GS 500E, widziałem ogłoszenie :wink: Ale pytanie z innej beczki: Mam numery ramy motocykla, mam umowę kupna sprzedaży, mam przegląd od Dekry, i tu pytanie: 1. numer ramy jest coś w stylu GM 66 B 129677, numer silnika jest M501 - 129671, czy to tak ma być? Oczywiście numery ramy i te we wszystkich papierach się zgadzają.

Nas, czyli hen daleko w Poznaniu? :wink: Ale dzięki za info lepiej dać raz a porządnie kasę zamiast puakać potem. Mam nadzieję, ze nie zepsuję go na 1szym lepszym zakręcie :cool:

Cholerka sporo tego. Dzięx za wszelkie info. JAki jest koszt czyszczena i synchronizacji gaźników oraz zaworów? Da się to zrobić w przydomowym garażu, bo znajomy siedzi od lat w tym i chcę mu powierzyć przynajmniej te podstawowe czynności.

Niestety kolego, ale link owy: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M182549 wskazuje na motocykl, w którego posiadanie wchodzę jutro :icon_mrgreen: Ładnie na przyczepie przyjedzie.

Ano spodziewam się Gski lada dzień. Facio sprowadził z nimiec i nic przy niej nie robił. Jest to rocznik '94 oczywiście na chodzie itd. Jednak przydałoby się dokonać wymian. No jako, że motocykl to mój pierwszy, a mechanikiem nie jestem to sugerujcie i dopisujcie do listy: 1. Olej silnikowy 2. Filtr oleju 3. Filtr powietrza 4. Chyba żarówka na obrotomierzu spalona (jak się dostać do niej). 5. Świece (to na 100%, bo syf i lekkie nierówności w pracy silnika na jałowym, chyba, że to może być co innego?). Oponki trochę pomęczę jeszcze, bo kaśki narazie nie ma (koszty rejestracji, kasku robią swoje).

Nom, nitro 311-V mierzyłem dziś i okulary między czachę a poduszki nie wchodzą, a trzeba pamiętać, że mam wadę wzroku i trza mi ich. Nigdzie tylko nie mogę pomierzyć AGV GP1, a na allegro w ślepo... :/

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=98258415 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=98101059 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=98636622 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=98636596 Jutro przyjedzie do mnie GS 500E. Czy któryś z tych kasków się nada? Polecicie któryś?

Przygłucha na lewe? :icon_mrgreen:

Tak z przodka wątka: Kazał bym ponieść najwyższe konsekwencje. Nie masz uprawnień, nie pchaj się na szosę.

Podważać niczym nie będę, bo pazurem jak darłem to nawet to zostało. Q.r.w.a szyba za 7 stów, a od paznokcia się rysuje :? 8O

Oka dzięki za porady. Będę jutro próbował, bo dziś cały dzień w robocie spędziuem :?

Nie chodzi o przekomarzanie, ale pleksa to nie to co lakier.

Jak już to SPRÓBUJĘ :-)

Nie lepiej było sobie kupić np Hondę rebel używkę???? Dostałbyś coś dobrego w tej cenie, a i Honda to rasowy japoniec, no i 250ccm pojemności to już lepiej :]

Szafir nie ma jak czytać ze zrozumieniem :/ :roll:

Ręczysz za to???? :>

Takie chamskie naklejki są z różnymi "warningami". Boję się użyć wszelkich rozpuszczalników, co by nie zmatowiało. Jakieś pomysły???