Skocz do zawartości

Vatzeque

Forumowicze
  • Postów

    2823
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vatzeque

  1. Jeśli wskazówka pływa, ale nie słychać zmian w pracy silnika to bym się nie przejmował.
  2. Dokładnie. Przy każdym ładnym moto nie można węszyć spisku dziejów :wink: Są ludzie, którzy dbają. A te dwie suzuczki z tarn. gór też brzydkie nie są, tym bardziej, że w cenie MUSISZ (conajmniej) wytargować transport :) Ode mnie z tarn. gór jest 60km.
  3. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M199410 O gościach z Tarnowskich Gór mogę coś powiedzieć, bo kupiłem po świętach Wilekiej Nocy u nich GSa 1994. To, że dają rachunki i jakieś tam książki to bujda (przegląd z Dekry z 2003 miałem), poza tym nic, a pytałem. Motor kupiłem i musiałem oczywiście wyregulować, wymienić łańcuszek rozrządu, świece no i 700zł w dupie. Ale silnik generalnie bez zarzutu i w napradę dobrym stanie. Trzeba przyznać, że chłopaki nie są do końca szczerzy. Nie powiedzieli mi, że mój moto miał kiedyś fioletowy bak (jest czarny), bo cikło mi po przewodzie paliwowym. Mechanik odpiął przewody i zobaczył, że ktoś dał nieoryginalne podkładki i dlatego się "pocił" no i w tamtym teżmiejscu fioletowy metalik był. Przyglądałem się bakowi i nie widziałem tego na miejscu, dopiero przy pełnym słońcu widać przy wlewie do baku troszq fioletowej farby. Jednakże moto jeździ prosto :wink: Patrzajcie na bak i niechaj ktoś Wam wsłuchuje się czy rozrząd nie kwiczy :) JA osobiście utargowałem 200zł i w cenie motoru miałem transport, więc 5200zł za '94 ni ma źle.
  4. No dbrze nie przestudiowalem :icon_exclaim:
  5. Te, no właśnie skąd wiadomo, że motor to wersja V, l, k, m, n,p, r, s itd. Mam maszynę z 1994. Jaki łona ma noomerek?
  6. Tylko czy Cola jest lepsza niż specyfik kupiony na tanszteli? Cola to wciąż napój do picia. Czy się mylę?
  7. Że te mity o Coca-Coli jeszcze krążą :D Płyn do zapieczonych śrub i innych pierdół napewno się lepiej nada.
  8. Dzięki chłopaki za sugestie i rady. Pozwole sobie pokazać na przykładzie książki serwisowej dorwanej w PDFie: http://zory1.neostrada.pl/szpilkigs.JPG U mnie brakowało tej "zakółkowanej" na czerwono. Robota faceta wygląda na solidną robotę. Fotek u siebie nie zrobie bo starzy pojechali na comunię i zabrali Canona. Niech moc(z) będzie z wami :icon_twisted:
  9. Suzuki GS ma sobie dwie szpilki przeszywające silnik. Gdy kupiłem moto jedna szpila na przedzie ramy (zaraz za przednim kołem) była. Brakowało dolnej szpilki. Facio powiedział, że wytoczy mi dystanse i założy szpilkę, pomierzył co trza i założył i kurna zrobiły się teraz wibracje kierownicy oraz podnożki mocno drżą. Przed założenie szpilki było to lżejsze. Zaznaczę, że silnik jest po regulacja i po synchro. O co biega? Może pozbyć się tej szpilki? Ale skoro jest na nią miejsce to ma byc?
  10. To dzisiejsze silniki się jeszcze dociera? (Mówię o tych po 2000 roku).
  11. Oooooo loool. Wróciłem poźno dziś z pracy, ale tak tylko zmacałem wężyki paliwowe pod bakiem i na palcu zostało troszq Pb-95, nie wiem czy to wyciek czy pozostałość po grzebaniu w nim (mechanik zdejmował bak). Jutro z rana, jak będzie widno pogrzebię i napiszę. A wężyki nowe gdzie kupię? I czy jest jakiś FAQ jak je montować?
  12. System opadowy to pogoda nam na śląsku dziś zmontowała na wieczór :D Tak na serio to przypuszczałem, że to przez ten wywietrznik. Da się zapalić papierosa na motorze czy nie bardzo? :O Może się wypowiedzą właściciele GSów? Palicie? :)
  13. Przy tym od rezerwy? Ale przyjżę się. Aaaaaa, trza dopisać, że czuć to jak się machnie nosem nad wlewem.
  14. Ano motor sobie stoi w garażu z takim uchylonym okienkiem i jak się wejdzie czuć lekką woń benzyny. Moje moto to GS 500E, nic mu nie cieknie itp. Tylko czy to normalne? Bo jak dragstar 1100 ojca stoi (w innym garażu) to wogole nic nie czuć. Zdaje mi się, żę pod pokrywką jeset taka rurka co idzie do dna baku, odpowietrznik czy jaki grzyb?
  15. Ludzie pytali czy jest dźwięk to im napisałem.
  16. Ano czytam, a ja ludziom napisałem co mają zrobić co by usłyszeć dźwięk. Czemu burzysz? A Quicktime Alternative, jest bez reklam, syfu i malutki.
  17. Dźwięk z palenia gumy jest. Nie wiedzieć czemu pacjent format Quicktime'a (.MOV) zamienił na .AVI. Zmieńta rozszerzenie na .mov i puśćta to w http://www.free-codecs.com/download/QuickT...Alternative.htm
  18. Już porejestrowane. Żadnego anmeldung czy innych wymeldowań. Dowód rejestracyjny STARY (Fahrzeugschein) pasuje. Dziś nie było żadnych problemów. Panie przez weekend wypoczęły, albo się Dybcia wypeniały. peace A wszelkie dokumenty przez google'a szukam :]
  19. Przy obrotomiarce działa, w tylnym koszu mamy dwie 12V 21/5W, jedna była spalona klucz 10tka bodajże, śrubokręt i gotowe :]
  20. Nom, wydaje się być ok. Będę walczył. Mój dow. rej. wygląda jak ten: http://www.iris-media.com/final_04/article...?id_article=386 (dwa zielone druczki, awers i rewers).
  21. Spoko znalazłem: http://www.norcom.com.pl/download/inne/now...tow_pojazdu.pdf Taki właśnie wzór dow. rej. mi kobieta pokazywała (to z gwiazdkami UE). Ale: jak piszą w PDFie: Dla pojazdów zarejestrowanych do tej pory (czyli do 10.2005.) nic się wstępnie nie zmienia. Stare dokumenty zachowują tak długo swoją ważność, dopóki wystawienie nowych dokumentów nie będzie konieczne. Krowa stara wymagała ode mnie nowego dow. rej. Już ja ją przydybam.
  22. Dzieki Dybcio. A nie wiadomo Ci czegoś o przepisach zmienionych z paźdz. 2005? Bo panie chrzaniły, że coś tam się zmieniło. Pytanko: skąd masz te przepisy? Masz jakiś link?
  23. Poweim w pon. paniom, że Dybcio kazał im "w tyłek mnie cmoknąć". ;)
  24. Fahrzeugschein to jest dowód rejestracyjny i mi to przetłumaczyła właśnie jako dow. rej. Nawet Pani tłumaczka mi mówiła, że będę płacił 30zł jeśli będę miał taką jedną zieloną kartę, albo taką mniejszą i zapłacę 60zł. Na nim z tyłu jest podbite z datą marcową wyrejestrowanie czasowe i obcięto róg dow. rej. co by był nieważny. Kolo od którego kupiłem moto mówi, że nigdy nie było z tym problemu w naszych urzędach, że ja jestem 1szy ;) Dam Wam znać jak się skończy to w pon. narazie jestem kłębkiem nerwów, bo moto ani kradzione, ani nic z tych rzeczy :|
×
×
  • Dodaj nową pozycję...