Powiedzcie mi co jest ku...wa z tą benzyną, braklo mi dzisiaj w moto (troche musiałem popchac) nie myśląc długo wziałem bańke pod pache wsiadłem w samochód i na CPN wlałem tez do samochodu niestety do domu nie dojechałem!!! Naszczęście znajomemu stało sie to samo także wiedziałem co robić, co sie okazuje w benzynie było w w cholere wody lub czegoś innego i ja musze za to płacić 4,50zł za litr !!! :) juz więcej tam nie kupie (ale w innych CPN jest to samo może troche mniej wody). Ludzie nie wiem jak to nazwać dziadowanie wyzyskiwanie nie wiem, czy juz nie ma niczego dobrego w tym kraju ?!