Skocz do zawartości

enduromaster

Spec
  • Postów

    6684
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez enduromaster

  1. to on chyba więcej stał niż jechał :icon_rolleyes: , a co do wjeżdżania pod górkę to na 4T też musisz się kawałek rozpędzić a co do elastyczności hmmm czy możliwość jazdy na 2ce 0-80 uważasz za mało wystarczające ? a jak zamuli (wątpie) to stzrał ze sprzęgła i heeejaaa
  2. to ja w 250 miałem często nadmiar mocy a ten chce 380 :clap:
  3. ja na twoim miejscu bym zlał stary płyn i wlał koncentrat midlanda , koncentrat w jakiś stopniu uszczelni wyciek
  4. co jak co ale ja bym wolał kata już z nowym silnikiem czyli od II poł 2000, to był chyba najmniej awaryjny kat z tego co widzę, te nowe to jakieś takie jednorazowe, po 1 rajdzie wyglądają jakby z 5 przejechały Jarek S, napisz może jaką kwotę masz zamiar wydać
  5. no z mocą na piątce przy 50 to jest tak średnio, od 80 jest konkretny power gdzie przy 120 da się jeszcze na buta wyrwać, co do oddawania mocy to jest strasznie brutalny moto a jak się jeszcze wkręci to hoho, może dodam że na torze wystarczała mi 2 i 3 , 3 wbijałem tylko na prostych , 1 służy tylko do hardcoru np. do przeskakiwania przez kłody czy wbijanie się na 3metrowy pion bez możliwości rozpędu. Co do seryjnego wydechu to jest dość cichutki, tylko z bliska warkocze, z dalek słuchać takie stłumione buczenie. A jeszcze vibracje hmmm, czy marzyłeś kiedyś o terenowym h-d ? tylko że silnik singiel :)
  6. proste mocne i lekkie w prowadzeniu ? exc250 2T jak dobrze wyregulujesz silniczek to się robi konkretna rakieta. z wytrzymałością też jest bardzo dobrze, w końcu ładowali w ten silnik nawet cylindry 380cc :icon_question: , a tu masz "tylko" 250cc. tłoki wymieniałem po mniej więcej 6tys km, olej w skrzyni 2x w sezonie z uwagi że jeździłem cały rok, jak moto będzie stało zimą to wyjdą 3 zmiany, po drodze wychodzą dodatkowe koszty takie jak np. simmeringi i inne uszczelniacze, a to łożyska w kole itp. moje moto było z końca 2000 r (model 2001)
  7. a może lepiej moto zalać wazeliną i niech sobie stoi w akwarium ?
  8. do exc125 05' zawołali 47 zł za 2 oringi, tylko że tam jest jakiś patent zrobiony z dodatkowym kółeczkiem żeby nie wkładać zamienników, coś podobnego jak opisujesz, do exc250 podobnie wołali więc kupiłem w hurtowni moto 2 oringi za łaczną kwote 2,40 zł :) + 10 za koncentrat do chłodnicy, reszta kasy poszła na wache ;)
  9. dysze 80 to miałem w skucie na cylindrze 49cc więc 85 to ciut mało , u mnie dopiero na 98 dobrze palił chociaż teoretycznie dysza główna powinna działać od 1/2 gazu. Jeszcze może być wina zamałego gaźnika
  10. czy ja wiem czy wydatek 1,50zł za oring to jest dużo ?
  11. co wy chcecie od tej dt ? kmx po odlokowaniu też tak śmigał (mój)
  12. teoretycznie będzie działać ale w praktyce może się skończyć na zniszczeniu cylindra
  13. po jakiego grzyba ściągałeś plastiki do zdjęcia tłumika :wink: to się da zrobić 2 (dwoma) kluczami w szczerym polu
  14. użyj byle jakiego sylikonu, ważne żeby dobrze kleił i był elastyczny co do kleju z pistoletu to nie mam pojęcia. P.S. szkoda że za późno się skapnąłeś że złych śrub użyłeś
  15. jak kolega wyżej + jeszcze tłoczek i nowy olej do skrzyni
  16. ile to nie powiem ale mogę podać poziom komory powietrznej : 140mm od krawędzi na wciśniętej ladze z wyjętą sprężyną
  17. jak się jeździ na długich dystansach (1,5-8H bez przerwy) to amorek bardzo się przydaje, można skupić się na jeździe zamiast na walce z kierownicą
  18. tylko nie każdy, prawie każdy, w swoim kacie zrobiłem remoncik i go sprzedałem ale przed tym trochę pojeździłem , mam cały czas kontakt z osobą która go kupiła (zupełny laik :rolleyes: ) znając wszystkie wady moto ( nic nie ukrywałem)
  19. zasmaruj łby sylikonem + stara rozcięta dętka
  20. można jeszcze zrobić z blachy miedzianej + sylikon do głowic, tylko nie wiem jak to będzie się trzymać w przypadku chłodzenia cieczą, w glebogryzarce się sprawdziło ale to 4T chłodzony powietrzem , ry(d)zyk fizyk :rolleyes:
  21. chyba zaliczysz ostrzeżenie
  22. do mojego byłego kata kupowałem Ariete za 32zł i dziwnym trafem wytrzymywały dłużej niż oryginalne (czyt. jazda w kurzu)
  23. uszczelniacze to wydatek 40zł +olej więc nie wiem czy warto dla nich zimować enduraka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...