nierealne, u mnie w exc250 prawie cały bak schodził przez 2 H jazdy(to co licznik zarejestrował), chyba że jazda to wygląda tak : przyjazd na miejscówkę , 2-3 piwka, 3-4 kółeczka po terenie, dojazd do domu :banghead:
dokładnie taj jak piszesz, Ja jak przejeżdżam to dupa do tyłu, niższy bieg i staram się na gumie (nigdy nie wiadomo co jest na dnie) no i oczywiście na stojąco bo od siedzenia czasem bywa dupa zbita(nic przyjemnego)
jassne, na ostatniej pogoni kilkanaście osób się przekonało co może zwykły skuter na łysych kapciach :banghead: "proste są dla szybkich samochodów/motocykli, zakręty są dla szybkich kierowców/motocyklistów"
miałem w kmxie prostowaną lagę (miała ok 4mm bicia) , gdzie wszystko było dobrze przez weekend, w poniedziałek rano w garażu miałem piękną plamę oleju przy przednim kole, przy sprawdzaniu wyszło że bicie ma 3mm z hakiem, czyli wróciło do stanu po wykrzywieniu
przy dzisiejszej pogodzie drifty nawet przednionapędową astrą same z siebie wychodziły :biggrin: , nawet driftujący listonosz na wigry3 ;) o mało co by się władował mi pod zderzak :icon_mrgreen: a co opon to do mojego komplet kosztuje 600zł (R13) , życie jest cenniejsze, dzisiaj kilka razy uciekałem bo bałwany(przepraszam jeśli kogoś uraziłem) na letnich jeżdżą
zna ktoś trwałą, ładną, w różnych kolorach niedrogą sprawdzoną powłokę na felgi stalowe ? Co polecicie ? Najchętniej to bym pomalował na zielony fosforyzujący ale nie wiem jak to się będzie tzrymać