pourywałem: w cylindrze dwie, w deklu lewym dwie górne, dwie trzymające cylinder, od oleju była urwana ze ciekło ale i tak urwałem do końca, kilka w głowicy urwałem trzymające pokrywę zaworów, ogólnie jak wczesniej jakiś mechaniczny rzeźnik tam zaglądał to bedzie wielkie urywanie ;] kupiłem grugi silnik, nic nie urwałem ;] a kluczem dyno kręce tylko te istotniejsze