Dymsha

Dokładnie Agnes. Jak wcześniej nic nie było, a po małym ładowaniu jakieś bzzzzzzzz, to stawiam na aku. Może w ogóle już jest słaby i nie trzyma parametrów, to krótkie ładowanie na niewiele się zda. Pozdro!

Tutaj masz trochę info, nie najświeższe, ale prawdziwe :wink: : http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56426,2718830.html

A znacie to: Jakby HD był producentem samolotów, to czy chciałbyś nimi latać?

Kumpel do Drag Stara 650 adoptował wózek z jawy, a wygląda to mniej więcej tak: http://img165.imageshack.us/img165/924/dragstarwzek1id4.jpg http://img223.imageshack.us/img223/7858/dragstarwzek2gi4.jpg

Proszę do Yamahy Drag Star 1100: Yamaha XVS1100 (L) DragStar 99 Service Manual ENG By Mosue 6.95 MB Yamaha XVS1100 AWT©,ATT© 05 Owners Manual ENG By Mosue 15.84 MB Yamaha XVS1100 P©,AP© Owners Manual ENG By Mosue 7.60 MB Z góry dzięki dobry człowieku :bigrazz: !

Przyjedź, to zobaczysz dlaczego najdroższa. Nie jest od handlarza, który idzie na ilość a nie na jakość. Mam ją prawie od nowości i wiem co w niej piszczy, tzn wiem, że nigdy się nie zepsuła i że żadne chromy nawet nie próbują od niej odłazić. Do tego ma nówki gmole, opony, aku, z oparciem i bagażnikiem. Ja też się swego czasu najeździłem za brykami, tak swoimi jak i kumpli i wiem, że czasem lepiej więcej zapłacić a mieć pewnego grata :P . Twój wybór oczywiście. Ale daleko nie masz, więc obejrzeć, żeby mieć chociażby porównanie, zawsze można. Garaż mam, więc poczekać mogę i do wiosny, ktoś się w końcu skusi na jakość kosztem trochę wyższej ceny. PS. A co do koloru, to też mi przy kupnie nie pasował, miałem go zmieniać i ... tak został 8 lat. Fajny jest :D , na żywo fajniejszy niż na zdjęciach. Draga też kupiłem z aerografami, które mnie wnerwiały i ... przyzwyczajam się powoli ;) .

Obłażą mi chromy z tych górnych dekli na cylindrach, przyglądałem się na zlotach innym Dragom i widziałem to samo nie jeden raz. Też mi przykro z tego powodu.

Powiem tak: na "podobaniu" chyba się te różnice kończą. Jeździłem 8 lat Virago 750 i przepaści jeśli chodzi o osiągi silnika nie zauważyłem, owszem Drag Star 1100 jest mocniejszy ale bez przesady. Natomiast: dostęp do świec, filtra oleju, regulacji tylnego zawieszenia zdecydowanie na korzyść Virago, kontrolka rezerwy też, no i spalanie. Poza tym jakość wykonania Virażki o niebo lepsza. W Virago z 1996 roku nie mam śladów złażenia farby czy chromów z silnika, a w Dragu z 2000 roku już farba z przedniej części silnika zlazła, chromy od plastików odłażą :D . Sądzę, że w zestawieniu z Virażką 1100 Drag Star wypada jeszcze słabiej, bo osiągi silnika podobne. Tak więc wg. mnie Drag Star na + tylko wizualnie, no i gang.

No i po co tracisz czas na poszukiwania? Przyjedź do mnie i problemy Ci się skończą! :D

Spoko spoko. Miłego śmiganka! Cieszymy się, że na coś się przydaliśmy :banghead:

Ano faktycznie, jest tam taki zaślepiony wężyk i nawet zastanawiało mnie to, do czego on może służyć. No to się szybko dowiedziałem. Dzięki!

Kilka dni temu podczas czyszczenia moto zauważyłem pod obudową filtra powietrza lekki zaciek olejowy. Odkręciłem puszkę i na jej dnie była tak dobra łyżka oleju. Na samym filtrze żadnych śladów oleju nie ma, podczas jazdy też żadnych sensacji nie miałem. Co to może być i skąd on się tam mógł wziąć? Za dużo oleju jest wlane, czy jakaś inna może być przyczyna? Moto kupiłem w sierpniu i nie mam pojęcia ile oleju było wlane, okienko cały czas jest zapełnione.

No SUPCIO!!! Gratulki. Fajnie jest zmienić sprzęta, co???

Różnią się tak drobnymi detalami, że rocznik i przebieg przemawia za nr 1. No chyba, że bezpośredni kontakt może jeszcze coś zmienić, bo diabeł tkwi w szczegółach :biggrin: . PS. A poza tym nr 2 to wersja custom, a Ty chciałeś classica chyba.

Ale z fotkami to coś cisza zapadła! Niunia i Oleska się spisały, a co z resztą? Czekamy :) :) :(

Zrozumiałem, że przed autkiem jest 1,6 m, a z boku 2,5 m. Ale jak wolny jest tylko taki prostokąt, to faktycznie ciężkawo będzie.

2,5 m szerokości, to masz miejsca że ho ho. Garbi po prawej ścianie, a moto po lewej i wszystko pasi, i motkiem wjedziesz i z autka wysiądziesz. Ja mam mniej miejsca i daję radę.

Bo te gmole są tak malutkie, że wątpię, żeby ochroniły silnik i inne graty przy ew. glebie.

Leżajsk - Łańcut - Dynów - Przemyśl , bardzo fajnie.

Miklas jak podniesie sobie koszulke, to sam sobie cycki zobaczy :icon_exclaim: . Kurde, przyjadę może Virażką, bo mi cycki wydrapiecie napaleńcy :icon_twisted: .

Takie pewne to ze mną nie jest, ale szansa jest :wink: . Spoko spoko, nic się nie martw, już raz dałeś z nami radę, więc i powtórka Ci się uda :eek: .

Ale jesienią bardziej można przebierać w ofertach i wybrać coś pod siebie, a w zimie poubierać brykę pod własne potrzeby. Wiosną zaczyna się już nerwówka, słonko przygrzewa, chce się jeździć, oferty już trochę przebrane, łatwiej się w minę wpakować przez to.

750-tka, którą jeszcze posiadam, jest moim pierwszym motocyklem i dawałem sobie z nią radę od początku. W dodatku starcza na dłużej, bo jeździłem nią 8 lat i sprawiała mi cały cas sporo frajdy. Polecam 750-tkę na pierwsze moto zdecydowanie!

Myślę, że to z [powodu chłodów na zewnątrz. Po prostu teraz bardziej widać. Nie przejmowałbym się jak wszystko dobrze chodzi :biggrin: .

Bo Virażka to kobieta :notworthy: !!!