Skocz do zawartości

01kriters

Forumowicze
  • Postów

    1085
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 01kriters

  1. Tak zgadza się, robią oględziny i zdjęcia. przynajmnioej tak było w moim przypadku... broń swoich racji bo przecież nie wszystko zawsze da się naprawić tak jak TU nierzadko twierdzą.
  2. to zależy od TU.... ale ową szkodę należy zgłośić na oddzielnym druku.... w TU nikt Ci nie pomoże (w każdym bądź razie nie licz na to) - prędzej będą starali się Cię wycyckać :D Oczywiście najlpeiej jakbyś miał rachunki.. jeśli nie masz podaj przykładowe ceny ile to może kosztować - np. dołączając ceny z katalogów lub tym podobnym... oczywiście to oni wycenią i stwerdzą ile Ci się należy, jeśli nie będziesz usatysfakcjonoway odwołuj się.... Powyżej napisałem jak to wygląda a że nie do końca działa to tak jak powinno to już inna sprawa..... aha jeśłi ktoś chciałby kogoś fachowego się poradzić - zerknijcie do rzecznika ubezpieczonych, : www.rzu.gov.pl na w.w. stronie podane są n-ry telefonów pod którymi dyżurują kompetentne osoby... pzdr.
  3. tzw. szkoda rzeczowa/osobowa..... jeśli masz chociaż zadrapaną skóre na nodze - idź do zwykłego lekarza, skseruj karte chorobową ( na której lekarz wypisze uszkodzenia ciała) i dołącz to do formularza (który jest do pobrania w TU w którym był ubezpieczony ten policjant) - zgłoszenia szkody rzeczowej/osobowej. możesz też żadać zadośćuczynienia za straty moralne jeśli takie owe powstały. Jeśli masz rachunek na owe buty skseruj i też dołącz, uszkodzonych butów nie waż się wyrzucać bo będą potrzebne przy likwidacji w/w szkody... Jeśli się nie myle szode rzeczową/osbową należy zgłosić w przeciągu 7 dni... ale lepiej dokładnie się o to dowiedz..... walcz o to co straciłeś - powodzenia...
  4. Moc ja pieniądze zarobiłem samodzielnie, uczciwie a w jaki sposób to już nie twój bizness!!
  5. Wiem że nie na wszystkim powinniśmy się wzorować , bo to co gdzieś się sprawdziło nie znaczy że u nas się musi , ale popatrzmy na np. Niemcy gdzie śmiertelność na drogach jest kilka razy niższa niż u nas...(oczywiście jest to składowa wielu czynników między innymi szkolenia kierowców) gdzie w zależności od stażu "motocyklowego" stosowane są ograniczenia co do mocy motocykla.... jakiś sens to ma.... Hmm A!ntek .. że Ty sprawnie opanowałeś sztukę jazdy na motocyklu to nie znaczy że innym też to się uda, nie można mierzyć wszystkiego-każdego własną miarą.... Tobie się udało innemu może już się nie udać. Jestem tego zdania że młoda osoba która nie ma żadnego doświadczenia w jeździe na motocyklu nie powinna siadać na mocny sprzęt, ale to niemoje życie a żyjemy w wolnym kraju wieć . co innego gdy ktoś już ma np. 25 lat na karku , ma doświadczenie w ruchu drogowym i chce sobie kupić wypasioną 600-kę. Może się okazać że Ferdek ma super predyspozycje do jazdy na motocyklu i sobie świetnie poradzi... a co się stanie jeśli będzie totalnym beztalęciem z fantazją 15 latka???
  6. W tą sobotę przejechałym po martwym zwierzaku ( psie czy tam kocie) - ... Zwierzak był czarny , ja nie do końca skoncentrowany, jechałem za innym motocyklem w nocy więc widocznośc miałem ograniczoną.... myślałem że się wyglebie... przed najechaniem na "przeszkode" dodałem gazu. lekko motocykl wybiło do góry.. a potem bezpiecznie wylądowałem Dobrze że zwłoki nie zaplątały się gdzieś w koło i że nie połamały mi owiewek.. :D
  7. Ja jestem przykładem osoby w wieku 20-25 lat i która uczy się (wprawdzie zaocznie) ,pracuje na cały etat i która zarobiła na moto sama . Oszczędzałem na wszystkim, nie latałem po klubach, nie wydawałem codziennie kasy na piwo... Niektórzy moi znajomi patrzą na mnie jakbym nie wiadomo ile zarabiał... bo mam R6 a oni nie mają bo ich niby nie stać :!: ... a sami uczą się na dziennych studiach , po szkole zbijają bąki... wieczorem wychodzą do klubów ,tam marnują czas i pieniądze. Ok to jest ich wybór nikt ich nie zmusza do innego trybu życia tylko potem niech się nie dziwą że jednych stać na fajne moto a ich nie. hmm chyba rozumiecie o co mi chodzi..... Greedo znam ludzi którzy mają tyle kasy że hmm cięzko to ogarnąć i o swoje zabawki dbają jak rzadko kto, kase oszczędzają na każdym kroku.. aż dziwne to się wydaje że mają tyle forsy a tak oszczędzają (nawet na coli :D w klubie ). Nie mówie że każdy koleś co ma bogatych rodziców tak się zachowuje... ale takie zachowanie występuje u większości osób z kasą jakie znam..... co do drugiej części twojej wypowiedzi to - no coment :?
  8. A co powiesz na to żeby uderzyć w przeciwnym kierunku?? Kraków Zakopane - Tatry?? Bieszczady .... Południowa Granica?? ( albo kawałek dalej 600 km - PRAGA czeska) to są tylko moje sugestie - trasa przejazdu i miejsce docelowe do ustalenia.... oczywiście pod uwagę biore jedną z w/w opcji :) Tylko tak jak już Turek pisał..... fajnie by było zrobić z tego impreze 2-u dniową.... koszty noclegu są relatywnie niskie biorąc pod uwagę koszty przejazdu itd.... :?:
  9. ale koniecznością jest to że ma iść się zapisać, czy to że ma zabrać ze sobą rodziców :D .... :(
  10. No wiesz mój nie szarpie przy niskich obrotach...... szarpie dopiero tak od ok. 10 tys :P .... Co do 8 miałem na myśli technikę rozpędzania się na prostej i pokonywania łuku na sprzęgle......
  11. Temat powraca jak bumerang...... Co do techniki pokonywania 8 ze sprzegłem to jakoś mi się nie widzi...... jakoś na drodze nie wyobrażam sobie żeby zawracać na sprzegle :P
  12. a co powiesz na jednoczesne hamowanie przednim i hamowanie silnikiem? już wtedy tylne koło wpada w poślizg więc po co jeszcze używać "tylnego" ?? Oczywiście dziedzina hamowania jest przeogromna , zależna od warunków sytuacji prędkości itd... np. przed światłami dohamowuje sobie "prawą nogą" ale to nie znaczy że jak lece 200 będe go używał.... bo jak juz wspomniałem wtedy używam silnika......
  13. podjedzcie do Borek ... to jest najlepsza opcja :D pozdro 600
  14. Nawet nie wiecie jak wam zazdrosze że macie tak blisko tor. Och pojeździłbym sobie.... Będziemy musieli się styknąć w przyszłym roku to może naucze się czegoś od Was :D .... Myśle że na początku moje czasy będa w granicac 55 - 57 sec. i 2 min :-D :-D ps. mam wyciek z lewgo dekla myślicie że mnie wpuszczą na tor moją Jawą ??
  15. Nie wiem czy buty motocyklowe bu tu coś dużo pomogły - ale może ???
  16. Pierwszy raz żałuje że nie mieszkam w Poznaniu - ale w przyszłym roku możecie się mnie spodziewać..... bo w tym roku już nie mam urlopu :-x
  17. Gratuluje pięknej maszyny oby Ci dobrze służyła. Pewnie ją ściągałeś Niemiec ?? A co do koloru- z ostatnich badań ankietowych przeprowadzonych na forum w zeszłym roku, wynika że najszybsze są czarne i czerwone :) :(
  18. Przypominam że w przyszłym roku wchodzi nowa R6 - 06 i wszystko jasne!!!
  19. Witamy kur.a w Polsce ..... :evil: :) :)
  20. Nie to żebym coś miał do 16 latków... ale dziwnie to trochę wygląda jak osoby które nie mają zielonego pojęcia, wypowiadają się na temety zupełnie im obce ..... sam jestem tzw. Noob'em w świecie sportowych motocykli ale jakieś doświadczenia już mam. mogę się jeszcze zgodzić że ciężko coś o niej powiedzieć , oprócz tego że jest cudowna :P . Czerwone pole zostało przesunięte do 17500 .. 8O 8O czyli prawie 300 robrotów na sekundę 8O 8O . Strach na to usiąść prawie jak bolid F1. Max moc będzie dostępna przy 14500 czyli o 1000 obrotów wyżej niż w poprzedniej wersji ... Wiem że to są tylko suche dane (które udało mi się wyczytać) ... ale mimo wszystko robią wrażenie..... dopisane: A ha i powiedzcie mi w jakiej obecnie sportowej maszynie znajdziecie fajny fabryczny stelarz pod rejestrację i kierunki - bo wszędzie montują jakieś dziwne konstrukcje.. a może się myle??
  21. Hmm miesiące temu jak jechałem nad morze (Bałtyk) widziałem grupke trzech motocykli , pierwszy koleś jechał na R1, drugi na jakimś średnim enduro, a trzeci na na chopper'ze. Więc może nie będzie tak źle, ale z drugiej strony wiem że to może być irytujące R1 jechać 120 km/h... kolegów się nie traci ale o części wspólnych wypadów chyba można zapomnieć. ps. w gwoli jasności nic nie mam do kredensów ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...