-
Postów
256 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Neno
-
Mineły 3 miesiące.... skurczyl nam się skład o poowę, na szczeście długośc wyjazdu się nie skurczyła, szkoda natomiast, że nie wzrosła ;) Wzrosły za to ambicje i budżet . Jedno cieszy, drugie niekoniecznie. I tak z 11tys. km marzy nam się zrobić nawet 14. Zobaczymy! Trzymajcie kciuki! Do naszego wyjazdu na Kaukaz pozostał dokładnie miesiąc. W międzyczasie udało nam się z Tomaszem (jedyny ocalały z pierwotnego składu) spotkać kilka razy, odbyć nawet górski wyjazd, takie przetarcie przed wyprawą. Odwiedziliśmy Dolomity by sprawdzić jak czujemy się w swoim towarzystwie i by Tomasz mógł obyć się ze sprzętem oraz wysokością. Wyjazd krótki, niskobudżetowy więc autem. Ostatni miesiąc to czas na serwis motocykli, sprawy wizowe, ogarnięcie brakującego sprzętu górskiego i rozmyślanie nad tym jak to wszystko zapakować na motocykl... P.S. Po więcej zdjęć, w większym formacie, po więcej informacji zapraszamy na https://www.facebook.com/MotoGory a niedługo wystartuje także stronka http://www.motogory.pl
-
Czy jest sens brać dmuchany materac na wyprawę 3 tyg
Neno odpowiedział(a) na Pawet temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Na Bałkany tylko coś pomopowanego! Materac -wiadomo, dużo dmuchania, ciężki, łatwo przebić ale można popływać i sen komfortowy. Karimata - lekka, duża po spakowaniu o komforcie i pływaniu zapomnij, za to jest tania. Mata samopompująca - kompromis., a markowy produkt jest niezniszczalny. Ja posiadam taką "zielonego producenta" ;) i od ponad dekady jesteśmy razem :) Aha - możesz kupić matę 5cm - wygodniej niż na 3,8 ale już objetośc po spakowaniu znacznie mniejsza. Objętościowo: 2 maty samopompujące to jedna karimata. -
Kolega ostatnio był i tak opisał swoje perypetie związane ze zdobyciem wizy na Białoruś, może Ci coś pomoże: "Tydzień przed planowanym wyjazdem udaliśmy się do konsulatu po wymagane wizy. Przed konsulatem w Białymstoku stoi kolejka chętnych, panie rozdają ulotki biur podróży gdzie można kupić ubezpieczenie i wypełnić wniosek o wizę (od niedawna przyjmowane są tylko wypełnione komputerowo, koszt wypisania 10 zł). Wybraliśmy się do jednego z biur gdzie wykupiliśmy za 24 zł ubezpieczenie na okres pobytu i zaczęliśmy wypełniać wnioski o wizę. Pani spytała co wpisać w rubryce cel podróży. Oznajmiłem, że jedziemy pozwiedzać i odpoczywać. Podpowiedziała, że lepiej jest wpisać że jedzie się do kogoś w odwiedziny wtedy nie ma dodatkowych opłat(za Vouchery i opłaty biur podróży). Jeden pan który stał w kolejce powiedział, że może mi podać adres znajomego który rzekomo nas może zaprosić. Pomyślałem sobie, że może być problem więc postanowiłem zadzwonić do znajomego Białorusina który niedawno przeprowadził się do Polski i podpytać co zrobić. Podpowiedział mi, aby wpisać jakiś adres ośrodka agroturystycznego gdzie się wybieramy, tego i tak nie sprawdzają (imię i nazwisko, miasto i adres). Szybko w przewodniku „Białoruś historia za miedzą” znalazłem adres i dane ośrodka sportowego nad jeziorami w okolicach gdzie się wybieraliśmy. Ustaliliśmy jakby pytali po co, to jedziemy odwiedzić tam znajomą panią XXXX aby zobaczyć warunki w ośrodku sportowym, aby przyjechać tu na obóz sportowy z młodzieżą z Polski. Wpisaliśmy wszystkie dane i udaliśmy się do konsulatu (lepiej nie używać telefonu w środku bo wygonią na zewnątrz na koniec kolejki) . Tam w okienku młoda pani z poważną miną przyjęła dokumenty sprawdziła paszporty pobieżnie spytała po co do kogo, wydała karteczkę z numerem konta gdzie trzeba wpłacić 25 Euro za osobę i uśmiechnęła się na koniec"
-
Typ adventure: szprychowe koła vs. odlewane
Neno odpowiedział(a) na spiwor temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Są i szprychowane 19, 17ki pewnie też się znajdą ;) Raz, że przyszła teraz taka moda, dwa , że jest jak pisza poprzednice. Felga szprychowana jest po prostu mocniejsza, mniej podatna na odkształcenia a nawet jesli się odkształci to z reguły da się ją naprawić i jechać dalej. Odlew jak peknie to kaplica... choć też się da naprawić, tyle, że nie w każdej dziurze na świecie. -
Obiecałem to podrzucam . Kilka ujęć z Norwegii :
-
Przesadzasz. Kupę miejsc czeka by je odwiedzić, poznać, opisac i pokazać innym. Odkryć ? Nie, chyba już nie ma takich miejsc na Ziemi dostępnych dla zwykłego człowieka. Wszystkie pochodzą z Norwegii. Niestety są z przed kilku lat i nie pamietam w jakich miejscach zostały zrobione. Na pewno na północy, pewnie nawet tej dalekiej. W wolnej chwili coś dorzuce. Jesli podobają się Wam te zdjęcia to zapraszam pod link w podpisie ;)
-
A co tam, to i ja kilka wrzucę ;) Jak znajdę chwilę to może coś jeszcze dorzucę ;)
-
Smar do łańcucha IMHO dużo łatwiej ocenić niż sam olej. Ja przelatałem ok 35.000km na półsyntetyku BelRaya - nic niepokojącego nie zauważyłem. Spokojnie mogę polecić. Przesiadłem się z Motula i Castrola bo dość często pojawiają się sygnały o podróbkach tych marek. Wolę nie ryzykować. W tym sezonie "nowy" motocykl i nowy olej. Też BelRay ale własnie ten o którym i Ty wspominasz, min. mój wybór padł na ten olej dzieki wysokiej normie jaką spełnia!
-
Aż poleciałem zobaczyć jak mój BelRay się nazywa i faktycznie - jest jak kolega Vector mówi. Ja po kilku latach jeżdżenia na oliwiarce usiadłem na moto bez tego gadżetu i byłem zdziwiony dlaczego mam czystą felgę (wspomnienia z lat 90 i poczatku wieku ;) ale to brzmi ... ;) ). Także z czystym sumieniem polecam BelRaya Superclean ! Smauję co około 600-800km , chyba ,ze jade po mokrym to wcześniej.
-
U mnie F4i paliła między 5 delikatna jazda w trasie, przez 6-6,5 (normalna jazda 110-130km/h). Max to 7,5 na torze ale ze mnie średni zawodnik ;) ale ponad pół zbiornika wyjeździłem. Więc albo masz mocny nadgarstek, albo coś z motocyklem nie tak.
-
niewielki turystyk - dla niskiej osoby - 160cm
Neno odpowiedział(a) na radeq temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Single tez średnio ciągną od dołu...raczej szarpią. Z dwojga złego już wolę słabe ale równe przyspieszenie rzędowej 4ki, mimo ,że sam śmigam singlem ( ale ja do czego innego potrzebuję motocykla niż Ty). -
niewielki turystyk - dla niskiej osoby - 160cm
Neno odpowiedział(a) na radeq temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Ja bym obstawaiał własnie GS650. Maszyny niezawodne, ekonomiczne, wygodne, niskie, z bajecznym zawieszeniem jesli chodzi o nasze drogi, mozna wyrwać wersję z ABSem. Niestety nieźle trzymają cenę. P.S. CS ma naped na pasek zamiast łańcucha. -
XJ6 czy MT-03 ?
Neno odpowiedział(a) na Sharinho temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Wiesz, ja na swojej pierwszej 125ccm zrobilem około 20kkm, jeździłem po kraju gdzie się tylko dało, więc nie narzekaj tylko siadaj i .... 1200km to z jednej strony strasznie mało a z drugiej...jakieś doświdaczenie już masz a są tacy co od razu siadają na maszyny powyżej 100KM i żyją. Także udanych wyborów życzę. Z tych dwóch: jednak XJta. -
Hehe - pewnie masz 55tysi nakręcone, 5 uciekło z licznika przez takie triki ;) Gratuluję! Ja dobijam dopiero do 5000, a na kole to nie wiem czy 5m dam radę :D
-
Wyprawa motocyklowa do Indii - Himalaje
Neno odpowiedział(a) na wyprawamotocyklowa indie temat w Podróże
Pewnie dlatego tylko dla doświadczonych ;) -
Wyprawa motocyklowa do Indii - Himalaje
Neno odpowiedział(a) na wyprawamotocyklowa indie temat w Podróże
Nie da sie polubić, zły adres :( -
Na jakim kanale/platformie mozna oglądać wyścigi ?
-
Czasami trzeba połączyć siły aby zrealizować założone cele. Tak się stało w naszym wypadku, połączyliśmy nie tylko siły ale również pasje, którymi są podróże, motocykle i góry. Tak brzmi wpis na oficjalnym profilu naszego projektu, projektu stworzonego przez motocyklistów i dla motocyklistów. Ale czy tylko ? Chyba nie. Myślę, że każdy znajdzie tam coś dla siebie bowiem w naszych motocyklowych (i nie tylko) wyjazdach będziemy także poznawać lokalną kulturę, strać się zobaczyć jak najwięcej i poznać, zrozumieć otaczający nas świat. Zapraszam: https://www.facebook.com/MotoGory Oczywiście temat nie jest założony tylko po to by reklamować w nim nasz profil Facebookowy (mimo to zapraszam do polubienia :) ). W temacie tym mam również ochotę zamieszczać przemyślenia i zdjęcia mojego autorstwa, relacje z wyjazdów., pytania do Was itp. itd. Oczywiście będą to wyselekcjonowane informacje, tak by nie zarzucać Was setkami zdjęć - całość na Facebooku. W tym roku plan jest skromny: OPERACJA KAUKAZ 2013 Czworo ludzi, trzy motocykle, dziesięć państw, około 11 tyś. km, ponad 40 dni w drodze, no i fantastyczne pasmo kaukaskich gór, które spróbujemy trochę ujarzmić. Będziemy poszukiwać przygody, życzliwych ludzi, fantastycznych widoków, niezapomnianych przeżyć a także poznawać lokalną kulturę tam gdzie się ona zaczyna - z dala od dużych miast. Ruszamy we wrześniu, dokładnie 7 września wczesnym rankiem. Zanim zacznę pisać w czasie teraźniejszym, może chwile o historii, bo projekt, mimo, że oficjalnie świeży gdzieś tam od kilku już lat przewracał mi się w głowie. Pierwsze wzmianki: październik 2010r. Pierwsza wyprawa MotoGóry - lipiec 2011r. P.S. Wielu z Was powie, że to głupi pomysł by wozić cały ten górski szpej na motocyklu, zostawić go (motocykl) na czas wyjścia w góry bez opieki... no cóż pewnie macie rację. Ale człowiek jest głupi to i głupie pomysły kocha. Inaczej życie było by nudne...